Dwóch dzieciaków budujących prawdziwy samolot, powojenna tułaczka po terenach ZSRR, skaner w ciągu chwili posyłający ludzi na drugą półkulę, czyli zbiór kilkunastu opowiadań o najróżniejszym charakterze. W tym swoistym silva rerum czytelnik znajdzie między innymi:
• historię trzyletniej tułaczki komendanta partyzantów Armii Krajowej,
• napisaną z przymrużeniem oka dokładną historię ucieczki Józefa i Maryi do Egiptu z malutkim Jezusem,
• krótki tekst o Słowackim,
• opowiadania zawierające dyskusje i sądy polityczne oraz filozoficzne.
Książka idealna dla osób lubiących krótkie, ciekawe formy, przy lekturze których można miło spędzić czas, a jednocześnie wzbogacić wiedzę.
Wczesnym rankiem ktoś zastukał do jego drzwi. Był to żołnierz sowiecki, który powiedział Wiktorowi, że u nich jest pewien oficer, z zawodu nauczyciel, który chciałby z nim porozmawiać. Poszedł z mundurowym do sąsiedniego domu, a tam przy stole zamiast nauczyciela siedziało dwóch oficerów NKWD. Znaleźli na liście jego nazwisko i pytają:
– Wy oficer?
– Tak.
– Wy komandir partizantów?
– Byłem nim.
– Wam nada iść z armią Polszy!
(…)
Następnego dnia podjechał samochód i zabrał go, ale nie do polskiego wojska, a na razie do Majdanka, na teren byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego.
Czekała go długa droga nie na wojnę, a do obozów w ZSRR.