Opinia na temat książki Cela

@Asamitt @Asamitt · 2019-11-09 01:58:31
Przeczytane Thriller psychologiczny ✈ Wymienione/Sprzedane
UPS! Tego się nie spodziewałam. Dosłownie makabra literacka. Dobry przykład na to, jak zarżnąć thriller. Bez przelewu krwi, spokojnie żadne zwierzęta nie ucierpiały, zaledwie mój umysł, który miał prawdziwy problem żeby ogarnąć tę "oryginalność" przekazu. Rozumiem, iż narracja jest prowadzona przez jedenastoletniego chłopca, mam świadomość, jak dorośli ignorują potrzeby kontaktu i rzeczowych rozmów z tak młodymi ludźmi, ale na litość! To ciągłe kropkowanie w tekście, wykrzykniki i powtarzalny zwrot "NOOO, DADDY, NOOOOO...! podkreślony z premedytacją poprzez zastosowanie capsa, niemiłosiernie irytuje!
Autorowi coś się pomieszało, jeśli wierzył, iż takie zabiegi podniosą poziom dramatyzmu, czy napięcia. Również nowe dla bohaterów warunki życia mogły dostarczyć sprzyjających okoliczności do przedstawienia mrocznego obrazu, ale narracja skutecznie temu przeciwdziałała. I tak zamiast pogrążać się w tajemniczych okolicznościach, zastanawiając się kim jest znaleziona w zamknięciu dziewczynka, kto ja tam umieścił, jaki to ma związek z wynajmowanym przez rodzinę Sammy'ego domem i dziwnym zachowaniem rodziców, pogrążałam się w coraz większym sceptycyzmie względem dalszego biegu zdarzeń.
Chyba powinnam postąpić, jak sugerował jeden z głosów zamieszczonych na okładce: "Ten thriller tak bardzo trzyma w napięciu, że człowiek chciałby go czytać z zamkniętymi oczami". I rzeczywiście, czytając to z zamkniętymi oczami, nie byłabym narażona na mętne przemyślenia dzieciaka, który ni to coś widzi i jest pewien zdarzeń, ni to coś sobie imaginuje. Nie musiałabym nurzać się w próbie opisania stosunków rodziców względem dzieci u Grossmanów, bo u Winnera było to przedstawione równie mało zajmująco, jak cała reszta.

Ufff, czuję się wyzwolona, bo mam to za sobą. Czekałam, jak zwykle do ostatniej chwili, ale mnie nawet koniec nie zaskoczył. Czym się tu podniecać? Na to nie odpowiem, ale skoro są przy tym tytule również wysokie noty, to znaczy, że jednak "coś" w niej siedzi i można wpaść w gąszcz dziecinnych myśli i dobrze się bawić. Niestety, mnie "Cela" nie przekonuje w żadnym punkcie. Poczynając od dialogów, które są pisane "od siekiery" i w sumie dobrze, że momentami książka jest ich pozbawiona. Bohaterowie są pozbawieni pełnej charakterystyki. Prezentują się jak puste ramy, w które można upchnąć dowolny obraz, jakby byli bez większego znaczenia dla treści. Trudno było przeżywać z Sammym uczucie strachu. Ani przez chwilę nie odczułam żadnego realnego zagrożenia, bo głownie błądziłam na granicy fantazji, a rzeczywistych poczynań. Trudno wciągnąć się w grę, gdzie może być dyskusyjne, co jest prawdą, a co tylko wyobrażeniem. A na to najbardziej liczyłam, że pochłonie mnie ów mroczny klimat zawieszony pomiędzy jawą a snem.
Jeszcze na początku przywoływałam obrazy z książek Ketchuma zastanawiając się, czy Winnera będzie można przy tej okazji wyróżnić. Jednakże "Cela" to zupełnie inny rodzaj masakry. W moim subiektywnym odczuciu jest to dobra książka dla tych, co chcą przeżyć traumę z gatunku: papka udająca thriller psychologiczny.
Ocena:
× 4 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Cela
Cela
Jonas Winner
5.1/10

Sammy ma jedenaście lat i właśnie przeprowadził się z rodzicami do Berlina. Jego nowym domem jest stara secesyjna willa z ogrodem. W schronie przeciwlotniczym należącym do posiadłości chłopiec dokon...

Komentarze

Pozostałe opinie

Bardzo spodobała mi się okładka, oraz opis. Pewnie dlatego miałam dość wysokie oczekiwania co do tej pozycji. Niestety, dołączam do grona osób, którym ta książka się nie podobała, ponieważ ja też zac...

Czyta się błyskawicznie i ciężko się oderwać. Książka zupełnie inna niż się spodziewałam. W zasadzie nic nie jest takie jakie się wydaje. I choć różne można mieć domysły, trzyma w napięciu do samiute...

11 letni Sammy przeprowadza się z bratem, opiekunką i rodzicami do tajemniczej starej willi w Berlinie, chłopiec nie może się odnaleźć z dala od dawnych przyjaciół i miejsc które tak doskonale znał pr...

@Ewelina229@Ewelina229

Ta książka "mówiła do mnie" w języku którego nie rozumiem :(

© 2007 - 2024 nakanapie.pl