Opinia na temat książki Cień księżyca

@katala @katala · 2019-11-18 19:34:55
Przeczytane 2017 Fantastycznie i paranormalnie
I kolejna nietypowa. Może ta nietypowość stanie się typowa. Poprzednie zagrożenie zostało usunięte. Wilkołaki mogły poczuć się bezpieczne, ale pojawiło się nowe niebezpieczeństwo. Nowa groźba i nowa bohaterka, która ma stać się podczas swojej pierwszej przemiany ofiarę tej klątwy, tego zagrożenia. I silny, lubiany z poprzednich części, bohater, który nie bierze pod uwagę, że bohaterkę może spotkać jakaś krzywda. Niby bardzo banalnie, ale akurat tę część czytało mi się bardzo dobrze, płynnie. Nie wiem nawet czy nie podobała mi się najbardziej z całego cyklu. Ja jednak mam słabość do nietypowych bohaterów.

Podsumowując cały cykl:
Było nieźle, bo w zasadzie przez 1,5 dnia (ale robiłam w tym czasie wiele innych rzeczy – nawet w kinie byłam, nie tak, że zamarłam z książkami na amen) przeczytałam te cztery książki, choć może nie są zbyt grube, ale trochę czasu mi to zajęło.
Zarzut? To raczej nie może być zarzut (co najwyżej do mnie, ale nie mam na to zbyt wielkiego wpływu), ale to rzeczywiście jest literatura młodzieżowa. Albo dla osób, które nie przeczytały iluś tam książek o zmiennych. Niekiedy (ale nie przez cały czas, aby być sprawiedliwym) miałam wrażenie, że jestem trochę zbyt zaawansowana w latach na ten cykl. Podobało mi się, ale miałam tyle pytań… Tyle rzeczy powinno być dopracowanych, wyjaśnionych, rozwiniętych, że łapałam się na dopisywaniu historii w swojej głowie.
Jak dla mnie dużym plusem cyklu jest to, że bohaterowie rzeczywiście mają tyle lat ile sugeruje autorka. Nie mamy do czynienia z przerośniętymi nastolatkami, które bawią się w dzieci. Oni są dzieciakami z prawem, żeby nie powiedzieć obowiązkiem, popełniania błędów.
To całkiem przyjemny cykl, choć nie wiem czy autorka wyszła poza te cztery tomy wydane u nas, czy na nich poprzestała (końcówka jest otwarta więc różnie być może). W miarę sensownie napisany, lektura nie bolała, język przystępny tylko, że jestem przekonana, że zupełnie inaczej odebrałabym te książki ileś lat temu (choć prawdę mówiąc wtedy jeszcze w naszym kraju pewnie nie było takich książek). Rozumiem zadowolenie swojego dziecka kiedy czytała je dwa lata temu, rozumiem, że seria może się podobać. Powiem więcej, ja nawet nie żałuję, że przeczytałam, ale szkoda, że tej mojej 4 nie można zmienić na 1, wtedy byłoby bardziej entuzjastycznie :)
Ocena:
Data przeczytania: 2017-01-22
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Cień księżyca
Cień księżyca
Rachel Hawthorne
8.1/10
Cykl: Strażnicy Nocy, tom 4

Czwarty i ostatni tom serii Strażnicy Nocy Cień księżyca spowija las, który nie chroni już Strażników Nocy. I staje się przekleństwem dla dziewczyny, której nie chroni już nic - nawet miłość... Siedem...

Komentarze

Pozostałe opinie

bardzo dobra - lekka w czytaniu, zaciekawia :)

© 2007 - 2024 nakanapie.pl