Cytaty z książki "Człowiek, który spadł na ziemię"

Dodaj nowy cytat
Patrząc na kota, pomyślał: gdybyście to wy byli jedynym inteligentnym gatunkiem na tej planecie. A potem, uśmiechnąwszy się zgryźliwie do siebie: właściwie może i tak jest.
Czy Newton też był, jak on, mistrzem cichego porannego popijania, wypatrującym... czegokolwiek, co mogłoby zdrowemu człowiekowi wśród obłąkanego świata dać choć jeden powód, by nie pić od rana?
[...] rozglądając się po pokoju, po stonowanych szarych ścianach i krzykliwych meblach, nabrał obrzydzenia do tego tandetnego i obcego miejsca, do głośnej, gardłowej, chaotycznej i przeseksualizowanej kultury, do tej gromady cwanych, drażliwych, egoistycznych małp – prymitywnych, nieczułych na to, że ich wątła cywilizacyjka, tak jak most londyński, wali się, wali się, wali się.
- Za ile zacznie się wielka wojna? Ta, która wszystko zniszczy.
- A w sumie to może i dobrze? - Dopił resztę dżinu, sięgnął do koszyka po butelkę. - Wszystko być może wymaga zniszczenia.
Większość ludzi wiedzie życie w cichej rozpaczy.
Dwie tajemnice sukcesu: pierwsza, nikomu nie mów wszystkiego.
-Za dużo piję.
-Wszyscy za dużo piją.
(...) z czasem bardzo polubił koty. Miały w sobie coś, co przypominało mu Anteę, mimo że wcale nie było tam podobnych zwierząt. Ale do tego świata raczej też nie należały.