Opinia na temat książki Dolores Claiborne

Dawno już nie czytałam nic od Kinga więc po kilku ostatnich książkowych porażkach, postanowiłam znowu sięgnąć po coś z repertuaru pisarza bo już zwyczajnie się za nim stęskniłam. Wybór był ciężki bo jeszcze sporo nieprzeczytanych tytułów autora przede mną ale ostatecznie wybrałam thriller psychologiczny napisany w formie monologu, którego trochę się obawiałam, bo nie lubię powieści pisanych w takiej formie ale dzięki temu miałam możliwość lepszego poznania tytułowej bohaterki, wniknięcia w jej umysł, poczucia wszystkich przeżywanych przez nią emocji oraz poznania motywów zbrodni, którymi się kierowała.

Kolejny raz King robi świetną robotę i zaskakuje czytelnika swoją drobiazgowością i przenikliwością w kreowaniu potężnych portretów psychologicznych ludzkich postaci, i jest w tym niekwestionowanym mistrzem. Nie żałuję ani odrobinę, że w tej opowieści byłam skazana tylko i wyłącznie na obecność Dolores, jej historię i myśli, w której komiczne i pełne humoru momenty przeplatają się z tymi bardziej niepokojącymi i złowieszczymi.

Warto sięgnąć po tę pozycję i dać się porwać opowieści Pani Claiborne, bo ma ona bardzo dużo ciekawych rzeczy do opowiedzenia.