Drach

Szczepan Twardoch
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów
Drach
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów

Opis

Drach wie. Wraz z kilkuletnim Josefem przygląda się świniobiciu. Jest październikowy poranek 1906 roku i, choć chłopiec nie ma o tym pojęcia, ryk zarzynanego zwierzęcia oraz smak wusztzupy powrócą do niego kilkanaście lat później, gdy po zakończeniu wojny będzie powracał na Śląsk. Nikodem nigdy nie był w wojsku. Jest za to wziętym architektem. Z poprzedniego związku ma pięcioletnią córkę, a po samochodowym wypadku bliznę nad lewym uchem. Właśnie rozstaje się z żoną, by ułożyć sobie życie z inną. Drach jest jednak świadomy, że dziewczyna coraz bardziej wymyka się mężczyźnie. Między Josefem a Nikodemem piękne, podłe, smutne i - ostatecznie - tragiczne losy dwóch rodzin; wiek wojen i powstań, śmierci i narodzin, miłości, zdrad i marzeń, które nigdy się nie spełnią. Drach o nich wie. Widzi przeszłość i zna przyszłość. Dla niego wszystko jest teraz. Saga rodzinna? Wielka opowieść o Śląsku? A może powieść totalna, która wymyka się wszelkim kategoryzacjom? Autor Morfiny w szczytowej formie.
Data wydania: 2014-12-04
ISBN: 978-83-08-05431-4, 9788308054314
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Kategoria: Powieść polska
Stron: 400
Mamy 6 innych wydań tej książki

Autor

Szczepan Twardoch
Urodzony 23 grudnia 1979 roku w Polsce (Żernica)
Śląski pisarz, z wykształcenia socjolog. Publikował w "Życiu", "Opcjach", "Frondzie", "Arcanach" i "Strzale" jako niezależny publicysta. Był redaktorem działu literackiego dwumiesięcznika "Christianitas". Stały felietonista i współpracownik "Broni i...

Pozostałe książki:

Król Morfina Królestwo Chołod Pokora Drach Wieczny Grunwald Deszcze niespokojne (Antologia opowiadań) Epifania wikarego Trzaski Byk Małodobry (Antologia opowiadań) Obłęd rotmistrza von Egern Ballada o pewnej panience Tak jest dobrze Zachcianki. Dziesięć zmysłowych opowieści Jak nie zostałem poetą Lepiej, byś tam umarł Wieloryby i ćmy Zimne Wybrzeża Pożądanie. Antologia opowiadań miłosnych, zmysłowych, erotycznych i dziwnych Prawem wilka Przemienienie Sternberg Wielkie Księstwo Groteski Wyznania prowincjusza Dom na polach Na zarazę zarazek Nagroda im. Janusza A. Zajdla 2011 Spór o Rymkiewicza Sztuka życia dla mężczyzn
Wszystkie książki Szczepan Twardoch

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czym jesteśmy dla Ziemi?

WYBÓR REDAKCJI
1.06.2020

Czym jesteśmy dla Ziemi, małą iskierką, która rozbłyśnie i zaraz zgaśnie. Jaki ślad po nas pozostaje, oprócz naszych dzieci, wnuków i prawnuków? Genialna śląska epopeja tocząca się na ziemiach pogranicza. Kim były rodziny Magnorów i Gemanderów? Czasami Polakami, czasami Niemcami, ale przede wszystkim byli Ślązakami zakorzenionymi w tej ziemi, w sw... Recenzja książki Drach

@jatymyoni@jatymyoni × 11

Książka, która wstrząsa czytelnikiem, a przynajmniej mną

14.07.2020

Książka mi się w ogóle nie spodobała, więcej: ona mnie zdenerwowała w najwyższym stopniu, ale przyznaję, że Twardoch pisze znakomicie, ale książka to nie tylko techniczne walory, ale i ogólny jej odbiór, a z nim kategorycznie się nie zgadzam. W punktach wyliczę co mnie zadrażniło. Zdenerwowała mnie postać Josefa, który okazał się bardzo złą postac... Recenzja książki Drach

@Renax@Renax × 15

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@bea-ta
@bea-ta
2021-09-26
7 /10
Przeczytane Biblioteka domowa przeczytane 2021

Dołująca i niepokojąca opowieść o człowieku.

Rzucają się w oczy elementy znane mi z „Morfiny”, „Królestwa” czy „Pokory”. Jeszcze raz drążę za autorem kwestie przynależności, tożsamości, fatum, działania na poziomie instynktów, poddania się przypadkowi. Wracam myślą do przodków: jak dużo w nas jest tych, którzy byli przed nami? Co nas kształtuje i jakie jest miejsce wolnej woli w życiu każdego?

Sprowadza na ziemię ciągłe przypominanie o małości, kruchości naszego życia, o tym, że nasze działania nie mają żadnego znaczenia wobec czasu, bytu, świata, wobec „z prochu powstałeś i w proch się obrócisz”.

Rozkłada na łopatki kondycja człowieka. Bohaterowie „Dracha” działają, jak zaprogramowane (przez los?) automaty. Jakby pozbawieni byli umiejętności myślenia: ich działanie, kolejne kroki nie wynikają z przemyśleń, nie opierają się na wiedzy innych, nie wynikają z jakiejkolwiek analizy. Jakby nie istniała bliskość (inna niż fizyczna), jakby nie istniało porozumienie, rozumienie, empatia. Każdy coś ukrywa, nawet przed najbliższymi.

W „Drachu” nikt nie rozmawia.

Zwraca uwagę inność wartości świata w pokoleniu dziadków, pradziadków od wartości świata wnuków. To zaledwie migawki codzienności: syn pomaga ojcu w robieniu podpór pod winorośl, wnuk „szlojdruje” z dziadkiem miód, zrzuca węgiel do piwnicy, naprawiają razem zepsutą maszynę. To dawniej. A teraz? Mężczyzna jest nieobecny. Bo albo zapracowany, albo na lekach, albo pod wpływem alkoh...

× 12 | Komentarze (1) | link |
@Anna_GP
@Anna_GP
2021-02-22
7 /10
Przeczytane

Trochę już jestem zmęczona manierą Twardocha. Chciałoby się przeczytać coś innego.
Drach jest dobry, ale po przeczytaniu Pokory (wiem, czytam w niewłaściwej kolejności), którą uznałam za rewelacyjną, trudno się zachwycać.
Wciąż jednak jest to kawał dobrej literatury, a biorąc pod uwagę co się obecnie w Polsce wydaje, to można mieć pewność, że jeśli coś ma się przebić do historii literatury polskiej początków XXI wieku to bardziej Twardoch niż inni/inne czytani przeze mnie ostatnio autorzy/autorki (z litości nie będę wymieniać z nazwiska)

× 9 | link |
@Anna_Natanna
2020-06-02
7 /10
Przeczytane

Dracha, którego już kiedyś czytałam, zakończyłam tym razem na drugim rozdziale, gdyż o ile pierwsza część powieści Twardocha mnie ciekawiła ze względu na śląskie klimaty i osadzoną w nich sagę rodzinną a nawet jakoś w niej znosiłam naturalistyczność języka, jakim powieść została napisana, to w drugiej i trzeciej części opisy scen różnych kontaktów seksualnych tak już mnie zaczęły obrzydzać a powtórzenia w treści zaczęły nużyć, że po dwu rozdziałach dałam sobie spokój z kończeniem książki. Może to jakoś ważna książka, dobrze napisana, ale to jednak literatura typowo męska. Nie jestem zbyt szczególnie wrażliwa a jednak nie lubię się katować nadmiarem realistycznie i wulgarnie przedstawianej erotyki w książkach, które nie są z natury swej erotyczne.

× 7 | Komentarze (2) | link |
@zuszka60
2019-12-01
8 /10
Przeczytane

Mroczna, emocjonalna i niezwykle wciągająca. Mnogość wątków, wplatanie w tekst gwary śląskiej i zdań niemieckich nie ułatwia czytania - dla mnie na minus, choć podkreśla klimat powieści i osobowość postaci. Daje do myślenia. Niebanalny styl autora - po raz kolejny dałam się wciągnąć i zachwycić.
W kolejce czekają kolejne utwory autora.

× 4 | link |
EK
@EwaK.
2023-04-20
10 /10
Przeczytane

W ubiegłym roku pewien Mariusz namawiał mnie do przeczytania śląskich książek Twardocha, że zrobią wrażenie, że rewelacyjne, że nie rozczarują. Przypomniało mi się o tym po przeczytaniu świetnego „Kajś”, gdy rozglądałam się czym by tu zgłębić temat. Padło na „Dracha”. Literackie rozwinięcie wspomnianego „Kajś”, te same problemy, zagadnienia, wydarzenia. W pierwszej książce potraktowane jak wspomnienie - reportaż, w drugiej jak literacka fikcja z prawdziwą historią w tle. Wiem, wiem, że książki powstały w odwrotnej kolejności, ale ja je w takiej czytałam i to był strzał w 10.

Chłonęłam z olbrzymią przyjemnością, dużym zrozumieniem, ciekawością i sentymentem, bo podobne były też losy mojej rodziny. Dlatego bezapelacyjnie 10 punktów. Za śląską sagę napisaną inaczej. Za treść, za dylematy, narodowościowy galimatias, za realistyczny świat i postaci jak żywe. Za dziesiątki drobnych epizodów, które wybrzmiewają jak literackie etiudy. I za formę, za przeskoki w czasie, które tylko podkreślały ciągłość. Za trójjęzyk, płynne przechodzenie od polskiego, przez niemiecki, do wasserpolskiego. Za książkę napisaną z miłością do Śląska, co się czuje. Za powieść z pazurem.

To nie jest łatwa lektura, ale bardzo satysfakcjonująca. Zastanawia mnie tylko jak „Dracha” odbiorą ci, dla których Śląsk to tylko górnicza czapka w Barbórkę, śląska kluska i brudny po szychcie górnik. A jak z książką poradzą sobie ci, którzy nie znają niemieckiego, no i rzecz jasna gwary śląskiej, któ...

× 1 | link |
MA
@magrat
2023-08-21
8 /10
Przeczytane
@witwona
2022-05-21
7 /10
Przeczytane
@katarzynaowsianko
@katarzynaowsianko
2021-12-09
8 /10
Przeczytane
@Tedeusz
2021-01-31
7 /10
Przeczytane
WS
@Viola.S
2021-01-19
7 /10
Przeczytane
@Renax
2020-07-14
8 /10
Przeczytane Literatura polska
PA
@pawelniemiec
2020-06-26
8 /10
Przeczytane Moja biblioteka
@jatymyoni
2020-06-01
9 /10
Przeczytane Bardzo dobra książka Audiobook L. polska
LE
@alentasa
2020-02-11
8 /10
Przeczytane
@Beata_
2020-09-10
8 /10
Przeczytane Papierowe Posiadam E-booki
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Drach. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl