Dziennik Helgi

Helga Hoškova-Weissowá
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów
Dziennik Helgi
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 7 ocen kanapowiczów

Opis

W 2011 roku angielski wydawca „Dziennika” Anne Frank usłyszał o historii Helgi. Po spotkaniu z autorką – dziś znaną czeską malarką – i lekturze rękopisu dziennika namówił Helgę Weiss do publikacji zapisków, podkreślając ich znaczenie: „Wspomnienia są często kształtowane przez późniejszą wiedzę. Dziennik Helgi jest wartościowszy od wspomnień, ponieważ opisuje rzeczywistość czasu wojny bez tej wiedzy”. Wśród innych pozycji literatury obozowej „Dziennik Helgi” to książka szczególna. Obok „Dziennika” Anne Frank to jedyne – tak obszerne i wyjątkowe – spisane wspomnienia dziecka z pobytu w obozie koncentracyjnym.
*** Helga zaczyna pisać pamiętnik w 1938 roku. Ma wtedy osiem lat i mieszka z rodzicami w Pradze. Rodzina Helgi jest ofiarą pierwszej fali nazistowskiej inwazji – jej ojciec traci pracę, przed dziewczynką zamykają się drzwi szkoły, a cała trójka otrzymuje zakaz opuszczania mieszkania. Wkrótce dochodzi do pierwszych deportacji; zaczynają znikać przyjaciele i bliscy Helgi. Ona sama, wraz z rodzicami, przybywa do obozu w Terezinie, skąd po trzyletnim pobycie jej ojciec zostaje wysłany do Auschwitz. Niedługo potem Helga i jej matka również. Tymczasem wuj dziewczynki ukrywa pamiętnik, zamurowując go w ścianie. W obozie Auschwitz-Birkenau ginie ojciec Helgi. Dziewczynce i jej matce cudem udaje się przeżyć zarówno pobyt w obozie, jak i tułaczkę ostatnich dni wojny. Ostatecznie wracają do Pragi. Tam Helga, mając prawie szesnaście lat, uzupełnia dziennik o niespisane wspomnienia. Należy do nielicznej grupy Żydów pozostałych w mieście. „Dziennik Helgi” to pierwsze tłumaczenie jej pisanego ołówkiem na kartkach szkolnego zeszytu dziennika – uderzająco bezpośredniego i wyjątkowego świadectwa, czym był Holokaust.
Data wydania: 2013-03-20
ISBN: 978-83-63944-04-9, 9788363944049
Wydawnictwo: Insignis
Kategoria: Biografia
Stron: 256

Autor

Helga Hoškova-Weissowá Helga Hoškova-Weissowá
Urodzona 23 czerwca 1929 roku w Czechach (Praga)
Helga Hoškova-Weissowá urodziła się w Pradze w 1929 roku. Jej ojciec, Otto, pracował w banku państwowym w Pradze, a matka, Irena, była krawcową. Z 15 tysięcy dzieci przewiezionych do obozu w Terezinie i deportowanych później do Auschwitz, ocalała se...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Piekło widziane oczami dziecka

WYBÓR REDAKCJI
1.03.2021

Kolejne dramatyczne świadectwo o obozach koncentracyjnych po które sięgnęłam po lekturze "Dymów nad Birkenau" Dziennik ten jest spisem wspomnień, przeżyć gehenny jakiej doświadczyła Helga i jej bliscy, a także inni Żydzi pochodzący z Czech w czasie II wojny światowej. Jest to obok Dziennika Anne Frank jedyny tak dokładny zapis wspomnień dziecka ... Recenzja książki Dziennik Helgi

Dziennik Helgi

10.01.2022

Pozwolę sobie zacytować słowa autorki znajdujące się na początku książki. „Moim wnuczkom: Dominice, Natalii i Sarze oraz wszystkim młodym ludziom z nadzieją, że zachowają przeszłość w żywej pamięci i nigdy nie zaznają losu, jaki stał się udziałem mojego pokolenia”. „Dziennik Helgi” to pozycja wyjątkowa i bardzo istotna, ponieważ wiele relacji ... Recenzja książki Dziennik Helgi

TO
@tobiaszp18
× 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Siostra_Kopciuszka
2020-10-22
5 /10
Przeczytane ☘️ Przeniesione z LC 📘 Jedynki

Kolejna po dzienniku Anne Frank dziecięca (w większości) relacja żydowskiej dziewczynki opisująca wojenną zawieruchę . Książka okraszona rysunkami młodziutkiej Helgi i wywiadem z już dorosłą Helgą Hoškovą - Weissovą . Różnica między tymi dwoma dziennikami polega po pierwsze na tym że Anne Frank bardziej skupiała się w swoim pisaniu na relacjach międzyludzkich , z racji zamknięcia w jednym miejscu , natomiast Helga opisuje całą swoją '' drogę '' od niemieckiej inwazji w 1938 roku na Czechosłowację , przez pobyt w Terezinie i następnych różnych obozach pracy i obozach koncentracyjnych . Druga zasadnicza różnica między obydwoma autorkami jest taka że Helga przeżyła , a Anna Frank nie...Czy polecam ? Jeśli ktoś lubi literaturę wojenną i obozową to owszem , niemniej w moje odczuwanie ta książka nie wniosła niczego więcej niż przeczytany wcześniej dziennik Anny Frank .

× 8 | Komentarze (1) | link |
TO
@tobiaszp18
2022-01-10
8 /10
Przeczytane
@Czytanna
2021-05-05
9 /10
Przeczytane
@Morella
2021-04-16
9 /10
Przeczytane
@karolina92
2021-03-01
8 /10
Przeczytane
@BagatElka
2019-11-13
10 /10
Przeczytane ZZZ....oddane
@Geronimo27
@Geronimo27
2013-04-12
10 /10
Przeczytane Wymienię/sprzedam

Cytaty z książki

Gdybym tylko mogła już zasnąć, położyć się gdzieś i spać, niczego więcej mi teraz nie trzeba. Tylko spać, spać i zapomnieć o wszystkim.
Czy nasze Życie ma w ogóle coś wspólnego z resztą świata? Wprawdzie dzieli nas od niego tylko parę szańców, ale czy to nie coś jeszcze innego rozerwało łączące nas kiedyś więzi? Gdy pewnego dnia otworzą się bramy Terezina, gdy przetną drut kolczasty i zburzą mury, czy będziemy mogli nadal iść przez życie z tymi, którzy zostali na zewnątrz i żyli nieprzerwanie swoimi sprawami?
Tak, to oni, wychudzeni, głodni, żałośni. Oni, żywi na karawanach. Ilu ich dojedzie, ilu wróci? (...) Dokąd jadą te ludzkie wraki, gdzie porzucą ich ciała? Nikt po nich nie zapłacze, nikt ich nie pożałuje. Może tylko kiedyś pojawi się o nich wzmianka w podręcznikach. Jeśli tak, to powinna mieć taki zwięzły nagłówek: "Pogrzebani za życia".
Czy jeszcze kiedyś się spotkamy? Może, ale to raczej my pojedziemy za nimi, a nie oni wrócą. Jednak pewnego dnia spotkamy się znów w dobrze ogrzanym mieszkaniu, a potem będziemy już tylko wspominać i opowiadać sobie o naszym smutnym, dawno minionym wygnaniu. Być może jeszcze długo to potrwa, ale kiedyś tak będzie, a my wytrzymamy.
Jeszcze ostatnie spojrzenie na praskie ulice. Kto wie kiedy i czy w ogóle jeszcze je zobaczymy. Ostatni spacer po Pradze. Wielu, ba, na pewno wszyscy płaczą w duchu, ale nie okazujemy wzruszenia. Żeby Niemcy się cieszyli? Nigdy! Wszyscy mamy dość siły, by się przemóc. Czy mamy się wstydzić za nasz wygląd? Za gwiazdy? Za numery? Nie, to nie nasza wina, za to powinien się wstydzić ktoś inny.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl