Forget Me Not

Ama jest konsultantką ślubną, gdy pojawią się przed nią życiowa szansa by zorganizować ślub, który pomoże jej rozsławić swoją firmę jeszcze nie wie że będzie musiała współpracować z Elliotem, z którym ma wspólną przeszłość. Czy byli kochankowie dadzą radę wspólnie urządzić wesele marzeń?

Ja tę książkę chciałam przeczytać jak tylko trafiła w moje ręce. Widzicie tą okładkę prawda? No cóż chciałam poznać Amę i Elliota.

Początkowo historia Elliota i Amy nie jest do końca jasna. Wiemy że coś wydarzyło się w przeszłości i że było to rozstanie, nie wiedziałam że aż takie. Myślałam że będzie tutaj większą niechęć pomiędzy nimi, ale to głównie było rozczarowanie tym co wydarzyło się kiedyś, straconą szansą, okazją na coś pięknego.

Elliot jest wspaniały. Kolejny mężczyzna wykreowany na idealnego. Burkliwy ale przy tym turbo pomocny. Współpracuje z Amą bo chce aby odniosła kolejny sukces. Wspiera ją w tej drodze i jest gotowy przystać na wszystko byleby uczyniła dzień dwóch kobiet najlepszym dniem ich życia.

Elliot jest też mężczyzna z tatuażami, a każdy z kwiatów który nosi na swoim ciele jest niedostępny, jest czymś nieosiągalnym. I te kwiaty sprawiły że rozpłynęłam się, stałam się cieczą bo gdy poznałam znaczenie jednego z nich to aż sobie westchnęłam, takie to było cudowne.

Ama rozumiem czemu nie chciała wikłać się w związek. Jej mama nie była najlepszym przykładem osoby, która mogłaby nauczyć jej zdrowej relacji. Ama obawiała s...