Różnorodność kulturowa ludzkiego świata, choć trudna do całkowitego ogarnięcia, jest imponująca. Języki, ubiory, budowle, obyczaje, kulinaria, sztuki, religie - były, a często nadal są, bardzo zróżnicowane. Różnice te kiedyś przejawiały się w izolacji od siebie, by w miarę wzrostu dyfuzji kulturowej i ruchliwości społecznej tworzyć wzajemne powiązania i przeradzać się w różne postacie wielokulturowości. Na naszych oczach, w dobie globalizacji i rozwoju mediów, te różne cechy kulturowe łączą ze sobą także ludzi, którzy dotąd nie mieli ze sobą żadnego kontaktu. Przejawiają się też one w nas, jako jednostkach. Jednym z często przywoływanych stwierdzeń jest zdanie Nathana Glazera, iż obecnie "wszyscy jesteśmy wielokulturowi". I ten stan rzeczy wydaje się niepodważalny.
Wielokulturowość należy więc zaakceptować i polubić. I czynić wszystko, by była harmonijna. Nie chodzi przy tym tylko o różnice etniczne. Wyraźne są także różnice pokoleniowe, zawodowe a nadto różnice wynikające z podziału na płeć, miejsca zamieszkania, styl życia i udział w subkulturach, a także sposób kreowania własnej tożsamości. Tym i innym zagadnieniom poświęcona jest prezentowana książka.
Wielokulturowość należy więc zaakceptować i polubić. I czynić wszystko, by była harmonijna. Nie chodzi przy tym tylko o różnice etniczne. Wyraźne są także różnice pokoleniowe, zawodowe a nadto różnice wynikające z podziału na płeć, miejsca zamieszkania, styl życia i udział w subkulturach, a także sposób kreowania własnej tożsamości. Tym i innym zagadnieniom poświęcona jest prezentowana książka.