Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim

Maciej Kraszewski
8.8 /10
Ocena 8.8 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów
Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.8 /10
Ocena 8.8 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów

Opis

Zamiast wciąż na coś czekać, zacznij żyć - właśnie dziś. Jest o wiele później, niż ci się wydaje.

Porywająca i wzruszająca opowieść o dwóch facetach z zupełnie różnych światów i o spotkaniu, które jednemu z nich ocaliło życie. Prawdziwa historia przyjaźni księdza Jana Kaczkowskiego, łamiącego stereotypy charyzmatycznego duchownego, i Patryka Galewskiego, recydywisty, a dziś szefa kuchni, chwyta za serce i inspiruje.

Patryk nie miał łatwego startu w życiu. Karierę przestępcy rozpoczął, mając dwanaście lat. Wydawało się, że jego życie już zawsze będzie toczyć się w zawiasach, między kolejnymi odsiadkami, jednak gdy wyrokiem sądu trafia do pracy w puckim hospicjum, poznaje ks. Jana Kaczkowskiego, który odmieni jego los na zawsze.

Gdyby ktoś mnie zapytał, jaka rzecz jest symbolem moich życiowych wyborów, to odpowiedziałbym, że petarda. Bo moja kariera przestępcy rozpoczęła się od włamania do kiosku z petardami i fajerwerkami. Przez petardy zostałem przestępcą, aż pewnego dnia poznałem kulawego i prawie ślepego klechę, którego najsłynniejszym tekstem jest ten o życiu na pełnej petardzie. Bomba, prawda?

Ks. Kaczkowski, niezwykły dziwak, traktowany lekceważąco przez ważne eminencje, miał podejście do młodych gniewnych. Angażował chłopaków z zawodówki, na pozór twardych buntowników, do pomocy chorym. Działając często w niekonwencjonalny sposób, jaki nie przystoi księżom, zjednywał serca i zyskiwał popularność. Powieść Maciej Kraszewskiego to historia wywrotowej przyjaźni, która nie miała prawa się wydarzyć, a zdarzyła się naprawdę. To pełna autentycznych emocji opowieść o życiu, które daje w kość, o wierze, który czyni cuda, i o przyjaźni, która może zmienić życie.

Chcę opowiedzieć prawdę. Moją historię. Dziś jestem człowiekiem. Jestem ten sam, ale nie taki sam. Pewnie będziecie zdziwieni, że tak lekko i dowcipnie opowiadam. Znalazł się ktoś, kto poznał tę nieprawdopodobną historię i postanowił ją opowiedzieć.
Patryk Galewski

Patryk opowiedział mi swoje życie. Odbyłem mnóstwo rozmów z rodzicami, rodzeństwem i ludźmi, którzy dobrze znali Jana Kaczkowskiego. Sam go znałem, przegadaliśmy wiele razy wiele godzin. Obejrzałem prawdopodobnie wszystkie materiały na YouTubie. Jak opowiedzieć tę historię? Jan chciałby dużo humoru, dystansu, sarkazmu. Chciałby wszystkich najważniejszych słów, które wypowiadał w telewizjach, pisał w książkach. Jego przesłanie i jego misja trwają także na kartkach tej książki.
Maciej Kraszewski
Data wydania: 2022-09-07
ISBN: 978-83-268-4010-4, 9788326840104
Wydawnictwo: Agora
Kategoria: Literatura faktu
Stron: 272
dodana przez: MichalL

Autor

Maciej Kraszewski Maciej Kraszewski Pisarz, scenarzysta, reżyser. Współtwórca wielu seriali, programów telewizyjnych i audycji radiowych, konsultant i doradca medialny. Daleko od noszy, Europa da się lubić czy bez mała tysiąc odcinków autorskiego minishow 60 sekund na minutę w starej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Petarda!

WYBÓR REDAKCJI
25.02.2023

Nie zdarza mi się zbyt często płakać przy czytaniu / słuchaniu książek. Mogę policzyć na palcach jednej ręki takie wydarzenia. A tu płakałam. Nie jestem osobą chodzącą do kościoła, nie uznaję tej instytucji, nie uważam zawodu księży za zawód zaufania publicznego. Świadomie używam tu słowa „zawód”, gdyż nigdy nie spotkałam księdza z powołania, któr... Recenzja książki Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim

@Nina@Nina × 25

Człowiek potrzebuje przytulenia.

14.09.2022

"Nie trzeba być katolikiem, żeby być dobrym człowiekiem. Dobro czyń, zła unikaj i żyj na pełnej petardzie!" Nie podejrzewałam, że lektura książki Macieja Kraszewskiego "Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim" wywoła we mnie tak wiele emocji. Owszem słyszałam co nieco o tym księdzu, lecz nie czytałam jego książek ani książek o nim samym, moja... Recenzja książki Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim

@maciejek7@maciejek7 × 28

Johnny, Jan, Janek...

19.10.2022

Ksiądz Jan Kaczkowski całe życie miał pod górkę. Poświęcił swoje życie służbie Bogu oraz osobom chorym i umierającym. Poszedł tam, dokąd nikt nie chciał chodzić. Niedowidzący, kulawy tak był postrzegany zarówno przez swoich zwierzchników jak i innych ludzi. Nigdzie go nie zapraszano. Uparcie wychodził przed szereg. Był bezpośredni, co myślał, to m... Recenzja książki Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim

Poruszająca opowieść o wyjątkowym człowieku

20.09.2022

„Zamiast wciąż na coś czekać, zacznij żyć – właśnie dziś. Jest o wiele później, niż ci się wydaje” O fabule książki wspomnę szczątkowo, bo bardzo szczegółowy jej opis znajdziecie na okładce i w książkowych portalach internetowych. Spróbuję skupić się na emocjach, które we mnie wzbudziła i budzi nadal, choć zastanawiałam się, czy zdołam wyrazić je... Recenzja książki Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maciejek7
2022-09-14
10 /10
Przeczytane literatura piękna Posiadam konkurs

Nie podejrzewałam, że lektura książki Macieja Kraszewskiego "Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim" wywoła we mnie tak wiele emocji. Owszem słyszałam co nieco o tym księdzu, lecz nie czytałam jego książek ani książek o nim samym, moja mama nawet ma u siebie ze dwie jego książki, ale ja jakoś po nie nie sięgnęłam. Zresztą nawet mnie do tego zbytnio nie zachęcała, więc sobie darowałam. Teraz z pewnością przeczytam je.

× 13 | Komentarze (2) | link |
@DZIKA_BESTIA
2023-05-09
7 /10
Przeczytane różne polskie

Dobre, ale niewybitne.

× 7 | link |
ME
@menia71
2022-11-02
10 /10
Przeczytane

Narratorem i bohaterem tej prawdziwej historii i jest "Dyzio" Patryk Galewski. Młody przestępca, kibol i ćpun. Chłopak "ze środowiska".
Drugim bohaterem jest tytułowy "Johnny" czyli ksiądz Jan Kaczkowski.

Tematem przewodnim ich znajomość i przyjaźń. Jednak zanim do niej doszło działo się dużo. W życiu ich obu. Potem zresztą też.

Nie będę streszczać. Nie wypada.
Wypada natomiast przeczytać. Serio.

...

Pomimo narracji w pierwszej osobie, za którą nie przepadam, ta powieść czytała się rewelacyjnie, zapewne za sprawą użytego języka, ale bardziej z uwagi na jej zawartość.

Mądra, zabawna kiedy trzeba, pełna powagi w innych momentach, wzruszająca i prawdziwa nauka o "bliskości, czułości i dobroci".

"Dobro czyń, zła unikaj i żyj na pełnej petardzie!"(str. 146)

× 2 | link |
@kris490
@kris490
2022-10-16

Książka Johnny wydawnictwa Agora została opisana oczami Patryka chłopaka, z trudną przeszłością gangstera i dilera, który opowiada w książce, o spotkaniu swoim życiu, z księdzem Janem Kaczkowskim. Pierwsze spotkanie było ciężkie, ponieważ ów katecheta przyłapał go na sprzedaży narkotyków w szkole. Jednak sytuacja życiowa młodego człowieka w późniejszym okresie czasu, tak się potoczyła, że w ramach odpracowywanie wyroku znalazł się
Hospicjum gdzie dyrektorem był ks. Jan Kaczkowski. Młody człowiek rozpoczął swój wolontariat, jego pierwsze zadaniem była to pielęgnacja osoby starszej, ta czynność go przerosła. Bardzo dobrze, sprawdził się jednak jako złota rączka, gdzie naprawiał szafki, klamki takie prozaicznie rzeczy jak mogłoby się wydawać, ale bardzo potrzebne. Jego wewnętrzna przemiana następowała powoli, ogromny wpływ miało spotkanie z młodą kobietą matką małego syna, która poprosiła go, by naprawił jej ładowarkę do telefonu. Patryk gdy się tylko dowiedział, że ów młoda kobieta jest poważnie chora, i jest w ostatnim stadium raka, był wściekły ...

| link |
@KsiazkowyLobuz
2023-01-17
10 /10
Przeczytane Biografia Literatura faktu Literatura polska Audiobook

Książka napisana jest potocznym językiem, co nadaje jej autentyczności i sprawia, że bohaterowie są bardziej naturalni.
Świetna książka, jednakowo smutna i poddająca życie pod refleksję. Bardzo wzruszająca, emocjonalna i dającą do myślenia.

| link |
BE
@bednarskaol
2024-01-02
10 /10
Przeczytane
FA
@faziee
2023-12-14
8 /10
Przeczytane
@patrycja.kochmanska
@patrycja.kochmanska
2023-07-25
8 /10
Przeczytane
@viki_zm
2023-03-10
9 /10
Przeczytane 2023 Książka papierowa Z biblioteki
@Nina
2023-02-25
9 /10
Przeczytane 2023 Audiobooki
@a_ziemniewicz
2022-11-05
8 /10
OL
@olacom1_2
2022-11-05
10 /10
Przeczytane
@kuklinska.joanna
2022-10-19
9 /10
Przeczytane
@Evita
2022-11-25
6 /10
Przeczytane Z biblioteki 2022
@ollaa92
2024-09-22
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Zanim się rozwinę, chcę ostrzec, że czasami będę się wyrażał. Ale nie wyciągajcie z tego pochopnych wniosków. Po prostu czasem nie można inaczej.
Tak już jest, że zawsze kogoś wkurwisz. Wkurwisz gdy wygrasz, gdy przegrasz, gdy masz górę hajsu, ładną pannę. Wkurwisz, gdy wśród smutnych ryjów tylko twój będzie uśmiechnięty. I to jest trochę wkurwiające, ale czasem wkurwienie jest nawozem pod coś dobrego.
Wybrałem angielski, bo nigdy nie wiadomo, dokąd człowieka rzuci los. No i ten język jest genialny, skoro najważniejsze angielskie słowo można pokazać jednym wyprostowanym palcem. I wszyscy zrozumieją. A niektórzy w odpowiedzi nawet spuszczą łomot. Na przykład ja.
Nie dziwi, że dom Rajmunda był zadbany, duży i miał dwie anteny satelitarne, które ptaki najwyraźniej pomyliły z deskami sedesowymi.
Pochodzę z niezbyt religijnego domu, w którym nie brakowało pieniędzy, więc gdy moja mama dowiedziała się, że będę księdzem, załamała się. "Mój syn całe życie żebrakiem!" A ja do niej: "Tak, mamo, ale żebrakiem ekskluzywnym, bo nie przed kościołem, a w kościele!".
Dodaj cytat