"Kajtek z korytka ziemniaczki wsuwa,
ale zapomniał w powietrzu fruwać!
Kajtek skrzydłami – mach, mach, machu!…
Latać nie będzie, nie ma strachu!
Kajtek na podwórku dryp, dryp, dryp!
Bo mu się zachciało ryb, ryb, ryb!
Złapał Kajtek rybę w dziób, w dziób, w dziób!
Wyleciał z chałupy – hup – siup – siup!!!"
ale zapomniał w powietrzu fruwać!
Kajtek skrzydłami – mach, mach, machu!…
Latać nie będzie, nie ma strachu!
Kajtek na podwórku dryp, dryp, dryp!
Bo mu się zachciało ryb, ryb, ryb!
Złapał Kajtek rybę w dziób, w dziób, w dziób!
Wyleciał z chałupy – hup – siup – siup!!!"