Opisać umieranie - czy to jest w ogóle możliwe? Anna Augustyniak sięga po różne konwencje i języki - układa treny i rapsody, śpiewa pieśni i elegie, wchodzi w świat okrutnej baśni. Matka, choć często zbyt słaba, by unieść powieki, jest królową tej krainy, punktem centralnym, osią, wokół której wszystko się porusza. Jej władza, władza miłości, sięga aż za grób. Czymże jest śmierć wobec tej słodko-gorzkiej tyranii uczuć, które znajdują ujście w nowych obrazach, narracjach, snach? prof. Grażyna Borkowska