„Kogo nie znam”, IV tom „Polskiej Kolekcji Kryminalnej”, to thriller przewrotnie klasyczny. Bohater, Maciej Malicki, na opuszczonym poligonie spostrzega napis: „Uziemnić diament”. Napis ten pojawi się jeszcze w wielu miejscach. Ludzie naznaczeni napisem zginą lub znikną w niewyjaśnionych okolicznościach. Napis zdaje się determinować rzeczywistość, zdaje się rządzić losami wybranych. Maciej Malicki, człowiek „zapisujący dni”, tym razem nie pisze dziennika tyko dla czytelników Malickiego pisarza. Tym razem pisze także dla służb specjalnych, zainteresowanych rozwiązaniem zagadki. Poznajemy ten tekst. I czujemy dreszcz, mimo że Malicki nie rezygnuje z charakterystycznej dla siebie i dobrze znanej formy, w której – wydawałoby się – nie ma miejsca na sensacyjną tajemnicę. Ten nowy Maciej Malicki jest przejmujący.