Kolonia Marusia

Sylwia Zientek
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 6 ocen kanapowiczów
Kolonia Marusia
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.5 /10
Ocena 8.5 na 10 możliwych
Na podstawie 6 ocen kanapowiczów

Opis

Wołyńskie krwawe lato, które odcisnęło tragiczne piętno na trzech pokoleniach kobiet. Halina dorastała w Kolonii Marusi, niewielkiej wiosce na polskim Wołyniu, w ziemi, której piękno i spokój opiewał w swoich wierszach Czechowicz. Potomkini polskiej szlachty, córka bogacza i miejscowej piękności – miała wszystko, o czym można marzyć. Sielankę przerywa wybuch wojny. A gdy Ukraińcy zaczynają mordować Polaków, świat małej Haliny wywraca się do góry nogami. I choć jej samej i jej rodzinie udaje się uciec, przeczucie nadchodzącej katastrofy już zawsze będzie jej towarzyszyć, odciskając na jej życiu piętno, które kobieta jak swoiste dziedzictwo przekaże córce. Sylwia, pisarka, a wcześniej wzięta prawniczka, po śmierci matki próbuje odtworzyć dramatyczne losy rodziny, o których Halina nigdy nie chciała mówić. Ma nadzieję, że dzięki temu odzyska spokój ducha i kontrolę nad swoim życiem, w którym coraz silniejsze ataki paniki próbuje powstrzymać kolejnymi lampkami wina. Od dziecka bowiem jest przekonana, że lada chwila wydarzy się katastrofa. Zientek tworzy poruszające, przenikliwe i niezwykle realistyczne studium traumy tak wielkiej i niewyobrażalnej, że oddziałowuje na kolejne pokolenia. To także wspaniały, niekiedy bolesny i wzruszający obraz relacji matki i córki, które są dla siebie jednocześnie największym rozczarowaniem i najważniejszym punktem odniesienia. To również piękna opowieść o szczęściu, które w każdej chwili może zostać nam odebrane. Sylwia Zientek – autorka powieści obyczajowych i historycznych. Absolwentka Wydziału Prawa na UW i Centrum Studiów Latynoamerykańskich. Debiutowała w 2012 roku nominowaną do Nagrody Literackiej Europy Środkowej „Angelus” powieścią Złudzenia, nerwice i sonaty. Inne jej książki to Próżna, Miraże oraz Podróż w stronę czerwieni. Prowadzi blog Fantasmagoria (zientek.blog.pl), na którym zamieszcza szkice biograficzne o artystach. Pasjonatka malarstwa i muzyki. Mieszka w Wilanowie z mężem, trójką dzieci, psem oraz królikiem.
Data wydania: 2016-11-23
ISBN: 978-83-280-3739-7, 9788328037397
Wydawnictwo: W.A.B.
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 240

Autor

Sylwia Zientek Sylwia Zientek Pisarka, autorka powieści historycznych i obyczajowych (m.n. Hotel Varsovie, Kolonia Marusia, Próżna czy Miraże). Z wykształcenia prawniczka. Pasjonatka sztuki i historii Warszawy. Właśnie ukończyła trzeci tom sagi Hotel Varsovie.Pasjonatka sztuki i...

Pozostałe książki:

Hotel Varsovie. Klątwa lutnisty Polki na Montparnassie Lunia i Modigliani Hotel Varsovie. Królewski szpieg Kolonia Marusia Hotel Varsovie. Bunt chimery Tylko one. Polska sztuka bez mężczyzn Próżna 1920 Nadzieja nie umiera nigdy Miraże Podróż w stronę czerwieni Złudzenia, nerwice i sonaty
Wszystkie książki Sylwia Zientek

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Kolonia Marusia aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@margota13
2020-11-24
7 /10
Przeczytane Kresy Historia

I znowu porwał mnie Wołyń. Tym razem beletrystycznie. Książka przejmująca, smutna, szczera. Tym razem Wołyń jest tłem do rozważań psychologicznych. To o ludziach obciążonych traumą tragicznych przeżyć, o niemożności zapuszczenia na dobre korzeni w nowej ziemi. Nie mogło się obejść bez opisu drastycznych scen, które miały miejsce w 1943 roku na Wołyniu. Prawda historyczna, do dzisiaj bez słowa "przepraszam", prawda o ludziach, którzy cudem ocaleli z pożogi. Wzruszyła mnie książka pani Zientek. Tym bardziej, że sugeruje ona poniekąd, że jest to opowieść o niej i jej rodzinie. Jeżeli to prawda to gratulacje za odwagę bo są to wyznania bardzo osobiste. Nie każdy potrafiłby to zrobić.

| link |
@twoj.emil
2019-12-01
10 /10
Przeczytane Posiadam Polskie Moja kolekcja Powieści historyczne Nagrody

Dostałam tę książkę w nagrodę, i gdyby nie to pewnie bym jej nie przeczytała. Jednak cieszę się, że to zrobiłam, bo bardzo mi się spodobała. Głównym tematem powieści jest ludobójstwo na Wołyniu, ale najbardziej przypadły mi do gustu fragmenty, w których autorka pisała o sobie. Opowiadała o swoich relacjach z matką, o tym że chciała zostać pisarką, ale bała się o tym powiedzieć rodzicom i zrobiła to czego oni chcieli, zamiast spełniać swoje marzenia. Wspomniała też w jednym z rozdziałów o swoim wyjeździe nad jezioro Como. Sama też tam kiedyś byłam i chciałabym kiedyś tam wrócić. Myślę, że mogę polecić tę książkę każdemu, nie tylko osobom, które lubią książki historyczne.

| link |
@monica
2019-03-05
10 /10
Przeczytane Na zawsze w moim sercu Wojenne historie

Książka z elementami biograficznymi, napisana z ogromnym wyczuciem. Autorka opisuje tragiczne losy swojej rodziny z Wołynia i ich niszczący wpływ na kolejne pokolenia. Przejmująca,do bólu prawdziwa, takie rzeczy po prostu trzeba wiedzieć.... Pochłonęłam w dwa wieczory.

| link |
@jovi
2022-07-06
9 /10
Przeczytane E-booki Historyczne/wojenne/sagi rodzinne/westerny/historia alternatywna
@beata.stefanek
2021-02-27
8 /10
Przeczytane
@arkadiuszmusic
2020-08-30
7 /10
Przeczytane Lit. piękna polska

Cytaty z książki

Świat zawsze będzie miał skrajnie różne oblicza. Gdzieś tam trwa wojna i ludzie walczą o to, aby przetrwać kolejny dzień, inni zaś żyją w willach nad turkusowymi wodami jeziora (...). Czy człowiek naprawdę ma wpływ na to, gdzie dopełni się jego los: w bogatym i spokojnym zakątku świata czy tam, gdzie cierpienie, strach i walka są codziennością kolejnych pokoleń?
Zdeterminowany przez macierzyństwo los kobiet czynił z każdej z nich męczennicę. Rolę tę odgrywały z poczuciem krzywdy, przez całe życie rozpamiętując swe niespełnione marzenia.
Kobieta musi mieć własne pieniądze, inaczej nigdy nie zazna szacunku mężczyzny.
-Boże, ile oni żrą! Jakie ilości! Zjedli wszystko! A Stefan dwa kotlety wrąbał.
- Sama pytałaś, czy chce dokładkę...
- Tak z uprzejmości pytałam przecież! Ja to z domu wyniosłam. U nas się mówiło "gość w dom Bóg w dom"!
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl