Kurwa, kurwa, kurwa

Linn Strømsborg
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 13 ocen kanapowiczów
Kurwa, kurwa, kurwa
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 13 ocen kanapowiczów

Opis

Britt jest wściekła. Jest wściekła, że jej życie nie wygląda inaczej. I wściekła, bo nie chce inaczej żyć. Nawrzeszczała właśnie na swoją córkę, męża i ich wszystkich przyjaciół. Którzy tak naprawdę są jego przyjaciółmi. I poczuła się dobrze.

Nico jest na pozór przeciwieństwem Britt. Nie jest wściekła ani przemęczona. Nie ma zobowiązań. Ani rodziny. Mimo to uwielbia gniew Britt.

Nowa książka Linn Strømsborg opowiada o oczekiwaniach, na jakie kobieta może sobie pozwolić wobec życia, i ograniczeniach, które nasza kultura wciąż kobietom stawia. Pora na wściekłość była już dawno. Na wściekłość i zniszczenie. Przyszła pora na nowe życie.
Data wydania: 2023-10-23
ISBN: 978-83-67515-49-8, 9788367515498
Wydawnictwo: Artrage
Stron: 240
dodana przez: donka

Autor

Linn Strømsborg Linn Strømsborg
Urodzona 1 maja 1986 roku w Norwegii
Zadebiutowała w 2009 roku powieścią „Roskilde” o grupce młodych ludzi na słynnym festiwalu muzycznym. Powieść „Nigdy, nigdy, nigdy” (2019) ugruntowała jej pozycję jako jednego z najbardziej ekscytujących młodych głosów we współczesnej literaturze no...

Pozostałe książki:

Nigdy, nigdy, nigdy Kurwa, kurwa, kurwa
Wszystkie książki Linn Strømsborg

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Kurwa, kurwa, kurwa aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@mewaczyta
2023-10-14
8 /10
Przeczytane 🍃 Współprace 🍃

Linn Strømsborg (autorka słynnego „Nigdy, nigdy, nigdy“) tym razem skupiła się na duszonym gniewie. Emocjach, jakie zostają stłumione i przekształcone w złość. Nieważne, czy wcześniej wiązały się ze strachem, czy cierpieniem — teraz mają ochotę krzyczeć i szarpać serce, w którym się gnieżdżą. Główną bohaterką powieści „Kurwa, kurwa, kurwa“ jest Britt — matka, żona, córka. Za młodu porzuciła ją rodzicielka, gdy dorastała usilnie trzymała się zasad i wymogów społecznych, a potem sama stworzyła swoją rodzinę. Wymusiła zajście w ciążę (szantaż reprodukcyjny) i utknęła w relacji, w której nie było komunikacji. Raniła ona, ranił on, a kumulacja napięć czekała na wybuch.

Niektóre powieści uwierają. Drapią skórę, gniotą serce. Dla mnie Strømsborg ponownie osiągnęła ten efekt i może tym razem podobało mi się to odrobinę mniej, ale wciąż uważam, że stworzyła powieść dobrą. Pozwoliła mi poczuć to, co jej bohaterowie, pozwoliła mi wejść do ich emocji oraz codzienności. To zawsze wartościowa przygoda. Liczba znaczników, jakie w książce zostawiłam, też nie jest bez znaczenia. Wydaje mi się, że niektóre fragmenty dla mojej wrażliwości były ZBYT, może dlatego jestem bardziej na dystans z bohaterką, ale jednocześnie dobrze odbijały natłok uczuć w kontrze z oczekiwaniami społeczeństwa, bliskich oraz nas samych.

„Kurwa, kurwa, kurwa“ to powieść o traumie z dzieciństwa, braku umiejętności funkcjonowania w relacjach, strachu przed odchodzeniem, wypieranie własnych potrzeb o...

× 12 | link |
@Antoniowka
2023-11-04
7 /10
Przeczytane

Pewnie wiele osób zna stan permanentnego "wkur...u", kiedy to niby wszystko jest w porządku, ale tak naprawdę wszystko jest źle. I nie ma żadnych racjonalnych powodów, żeby błahostka wyprowadzała z równowagi, żeby świat zawsze był wrogi, a ludzie niesympatyczni. Tak właśnie żyje Britt.

I wszystko byłoby dobrze, książka otrzymałaby ode mnie nawet gwiazdkę więcej, bo dotyka ważnego problemu (jak i poprzednia powieść autorki), gdyby nie zakończenie. Powątpiewam, że po wcześniejszych nieudanych próbach zmiany swojego życia, akurat ta ostatnia okazała się sukcesem - ładnie to wygląda w książce, ale czy byłoby to prawdopodobne w prawdziwym życiu?

× 12 | Komentarze (1) | link |
@maslowskimarcinn
2024-10-26
6 /10
Przeczytane
@roksi258
2024-07-24
7 /10
Przeczytane
@gaszla
@gaszla
2024-07-16
6 /10
Przeczytane
@aga.misiak3
2024-05-02
7 /10
Przeczytane
@malgosia311
2024-02-17
7 /10
Przeczytane
WS
@Viola.S
2024-01-07
6 /10
Przeczytane
@Ewa_3
2024-01-09
10 /10
Przeczytane
@MLB
2024-03-09
8 /10
Przeczytane EbM
@danieldanielpojda
2023-10-28
8 /10
Przeczytane
@SylwiaW
2023-10-21
8 /10
Przeczytane Ebook
@donka
2023-10-12
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

W życiu obo­wią­zu­ją za­sa­dy, nie można po pro­stu robić tego, na co się ma ocho­tę. Jeśli do­pi­su­je ci szczę­ście, to wszyst­ko, czego chcesz, mie­ści się w gra­ni­cach wy­zna­cza­nych przez te re­gu­ły.
Teraz jed­nak, gdy cały wiek na­sto­let­ni i do­ro­słość upły­nę­ły mi na wście­ka­niu się, do­cho­dzę do wnio­sku, że może coś w tym było. Że jeśli jest się za bli­sko wszyst­kie­go, co spra­wia ból i nie oka­zu­je się takim, jakim się po­win­no oka­zać, to w końcu nie można robić nic in­ne­go, tylko się wście­kać.
Wście­kłość nie jest zbyt atrak­cyj­ną emo­cją. Gdy ktoś się smuci i pła­cze, to od razu się an­ga­żu­je­my: Co się stało? Czemu pła­czesz? Kto był dla cie­bie nie­do­bry? Ale kiedy ktoś się wście­ka, próż­no szu­kał­by em­pa­tii. Ugra­ła­bym wię­cej na smu­ce­niu się niż na wście­ka­niu, ale nie mam nad tym kon­tro­li. Bo to już za­szło za da­le­ko. Ale w mojej wście­kło­ści skry­wa się prze­cież cała kupa in­nych emo­cji. Roz­cza­ro­wa­nie, nie­moc, re­zy­gna­cja, sa­mot­na ża­ło­ba po wszyst­kim, co po­szło nie tak jak po­win­no, po tym, że nie je­stem kimś wię­cej niż osoba, jako która skoń­czy­łam.
Dodaj cytat