Lament zombie

Browne S.G.
6.6 /10
Ocena 6.6 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów
Lament zombie
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.6 /10
Ocena 6.6 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Filmowana przez Diablo Cody romantyczna czarna komedia dla fanów Nocy żywych trupów - i wszystkich niesłusznie uprzedzonych do zombie W XXI wieku nawet zombie mają prawo do walki o swoje prawa... i do miłości Życie Andy'ego Warnera nie jest usłane różami, a już na pewno nie pachnie jak róże. Przed wypadkiem Andy miał piękną żonę i uroczą córeczkę. Teraz jest zombie, mieszka w piwnicy u rodziców, a jego jedyna rozrywka to spotkania grupy AN (Anonimowych Nieumarłych). Jako zombie został pozbawiony wszelkich praw. Ale Andy i grupa nowych kumpli z AN - łącznie z przeuroczą, choć równie martwą Ritą - zamierzają w ciekawy sposób przeżyć swoje życie po życiu... Andy to bohater jakiego jeszcze nie było - melancholijny zombie z filozoficznym podejściem do życia. Z jego perspektywy oglądamy świat stworzony w powieści S.G. Browne'a, do której prawa filmowe kupiła wytwórnia FOX Searchlight. Producentami są Mason Novick i słynna Diablo Cody, scenarzystka Juno i Zabójczego ciała.
Data wydania: 2010-09-07
ISBN: 978-83-241-3744-2, 9788324137442
Wydawnictwo: Amber
Stron: 253

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka Lament zombie nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@frodo
2011-05-14
5 /10
Przeczytane

Dziwaczna książka. Do połowy coś ala psychodeliczne i terapeutyczne zmagania się zombich z nieumarłą perspektywą życia. A potem? Książka zamienia się w wyliczankę przepisów z ludzizny. Ani to mądre, ani odkrywcze. Na końcu i tak pozostaje, nieprzemijający okrzyk zombich: "więcej mózgów". No i ciągle, chciałem żeby pojawiła sie bohaterka "Zywych trupów" z swoją kataną i ukróciły przez dekapitację, te egzystencjalne rozterki bohaterów książki. Nie polecam.

| link |
@martha912
2022-01-27
8 /10
Przeczytane

"Nie taki diabeł straszny..."
Zdziwiłam się jak może 'smakować' książka o zombie, przecież ich nawet nie lubię. Nie żebym nie poznała, oglądało się parę filmów tych niezłych i tych - złych. Podchodziłam raczej z niesmakiem do owego 'dania' myśląc: -miejmy to za sobą. Jednak mój apetyt rósł w miarę jedzenia (czytania) i śmiało mogę stwierdzić, że ze szybkością pochłaniania można konkurować z bohaterami tejże powieści. Polecam na podwieczorek :)

| link |
@winterolmostover
@winterolmostover
2011-04-27
Chcę przeczytać

Muszę przeczytac! Ja ja mogłam zapomniec o zombiakach!!! Wszystkie filmy obejrzałam a zapomniałam o książkach!!! Jak nic należy mnie zlinczowac.

| link |
@karolcia.p
@karolcia.p
2013-11-30
5 /10
Przeczytane
@calamitas
@calamitas
2011-05-15
5 /10
Przeczytane

Ciężko mi jednoznacznie ocenić tę książkę. Na początku bardzo mi się podobał pomysł, czyli 'uczłowieczenie' zombie, pokazanie ich z innej strony, jako istot zagubionych w świecie oddychaczy, pozbawionych wszelkich praw, traktowanych gorzej niż zwierzęta i cierpiących wskutek aktów przemocy, których dopuszczają się na nich ludzie, a także wskutek czarnego PR-u (ach te hollywodzkie filmy!). I ta część historii jest ciekawa, rzeczywiście słodko-gorzka, z jednej strony pokazana w sposób zabawny (chwilami humor jest bardzo specyficzny, ale dla mnie smaczny), z drugiej natomiast w tych egzystencjalnych rozważaniach nieumarłych można dostrzec coś głębszego, drugie dno... Potem niestety wszystko wali się na łeb na szyję... Zombie, które wcześniej chcą walczyć z negatywnym nastawieniem ludzi, z mitami o ich domniemanym apetycie na ludzkie mięsko, stają się postaciami jak z klasycznych horrorów o żywych trupach: ich napędem 'życiowym' staje się wspomniana niżej przez Froda ludzina na tysiąc i jeden sposobów. Wszystko jest tym bardziej nieznośne, że mocno okraszone dalszym ciągiem filozoficznych przemyśleń zombie, które, przynajmniej początkowo, posługują się nożem i widelcem jak przystało na kulturalne istoty... A i tak wszystko kończy się jatką. Jak dla mnie książka na 3-3,5

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Lament zombie. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat