Opinia na temat książki Mała opiekunka mamusi

@KIRIKIJO @KIRIKIJO · 2019-01-19 22:03:05
Przeczytane
Wyobraź sobie, że nagle te wszystkie Twoje codzienne dolegliwości, które zrzucasz na tzw, przemęczenie, nadmiar obowiązków i pracy są jednak wynikiem ciężkiej, nieuleczalnej choroby... a Ty samotnie wychowujesz malutkie dziecko... boisz się? Co będzie jutro? Czy opieka społeczna powinna wiedzieć o Waszej sytuacji? Czy dacie sobie radę sami w codzienności... Zastanów się co by było gdyby... a póki co złap oddech i kubek herbaty/kawy/wody i poznaj historię małej Abby i jej mamy przedstawioną słowami Casey Watson mistrzyni biografii dzieci, które trafiły pod jej skrzydła.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-01-19
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mała opiekunka mamusi
2 wydania
Mała opiekunka mamusi
Casey Watson
9.5/10
Seria: Autobiografie, Skrzywdzone

Mała dziewczynka, zupełnie sama, w tajemnicy przed wszystkimi opiekowała się nieuleczalnie chorą i niepełnosprawną matką. Dziewięcioletnia Abby ma tylko mamę, która choruje od lat na stwardnienie rozs...

Komentarze

Pozostałe opinie

Książki z serii skrzywdzone są dla mnie zawsze lekturą o ogromnym ładunku emocjonalnym. To była trzecia książka Casey Watson, którą przeczytałam. Lubię jej styl pisania, chociaż nie jest specjalnie wy...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl