Marilyn Manson. Trudna droga z piekła

Nie przepadalam za muzyka Mensona, jednakze wpadla mi w rece jego biografia. Niewiele wiedzialam o jego zyciu, tyle tylko ze na koncertach zachowuje sie, mowiac delikatnie, niekonwencjonalnie. Po przeczytaniu jego ksiazki nabralam przekonanie,ze jest bardzo inteligentnym i bardzo skrzywdzonym czlowiekiem. Jak na to co przezyl, nawet calkiem normalnym. Ksiazka wciagajaca i szokujaca.

Autobiografia Briana Warnera opatrzona została wspaniałą grafiką. Każdy rozdział poprzedza wypowiedź znanej osobistości. Zawiera dużo zdjęć kolorowych, jak również czarno białej grafiki, przedstawiającej przekroje anatomiczne różnych części ciała. Książka pozwala choć trochę zrozumieć muzyka, który zawsze wzbudzał kontrowersje będąc obrazoburczym , szokującym w swej twórczości człowiekiem. Poznajemy jego dzieciństwo, czasy szkolne, studia. Jego pierwsze opowiadania i wiersze które pisał nie spotkały się z akceptacją publiczności, której je prezentował na wieczorkach autorskich. Ktoś podsunął mu pomysł założenia zespołu muzycznego, z uwagi na jego dobry, mocny głos. Tak wszystko się zaczęło. Od samego początku Brian buntował się przeciwko surowym, niedorzecznym zasadom jakie były w szkole katolickiej, do której uczęszczał i zawsze postępował na przekór tym, którzy chcieli go podporządkować ustalonym regułom i normom. Swoje narkotyczne wizje zawarł w muzyce i malowanych przez siebie obrazach. Brian dużo przeszedł w życiu, by się o tym przekonać warto przeczytać tę autobiografię. Miał swoje zdanie, wyrobione przez czytanie książek i słuchanie muzyki rockowej i heavy metalowej, które chciał pokazać innym. Książka ukazuje że Brian jest osobą bardzo inteligentną i wrażliwą. Swoje racje które przekazuje w swojej twórczości spotykają się często z niezrozumieniem, dla wielu pozostał dziwakiem i ekscentrykiem. Moim zdaniem książka jest dobra dla wszystkich; zarówno dla tych którym podo...

tyle przeżyć? a co on takiego przeżył? popieprzone dzieciństwo, burzliwy okres dojrzewania, eksperymenty z używkami, załamania nerwowe, nieudane związki i tak dalej... przecież wszyscy, w mniejszym lub większym stopniu, doświadczamy tego na co dzień. także spokojnie, to tylko magia sprytnego manipulowania naszymi emocjami i językiem... co nie zmienia faktu, że książka miejscami naprawdę fascynuje i czyta się ją wyśmienicie.

Lektura dla fanów - owszem - ale tylko dla fanów. Osobie postronnej (wliczając mnie), której ta autobiografia przypadkowo wpadła w ręce wystarczy przewertowanie, choć dla samej przyjemności oglądania całkiem udanych zdjęć i oprawy graficznej, o ile ktoś lubi te klimaty. Moja ciekawość czytelnicza została zaspokojona po kilkunastu stronach - nie ziębi mnie Manson ani nie grzeje, a tym bardziej nie przekonuje.

Mimo że ukochanie muzyki Mansona dawno mi minęło, książka zawsze wywiera na mnie takie samo wrażenie. Podejrzewam, że głównie dzięki temu, iż słowa Mansona zebrał nie kto inny, a Neil Strauss. Wszystkim, którym ta książka podobała się ze względu na zawartość, polecam "Brud", historię innego rockowego bandu - Motley Crue.

Parę lat temu, zafascynowana muzyką Mansona, pochłonęłam tę książkę jednej nocy. Mocna biografia, na pewno przyprawiona tu i ówdzie pikantniej niż w rzeczywistości, ale na miarę kreacji jaką jest Marilyn Manson.

Mnie przez niemalże całą lekturę wręcz obrzydzała. Fanką nie jestem, ale i tak nie żałuję, że przeczytałam.

Jest to jedyna książka ukazująca całą prawdę o, owianym tabu w naszym kraju, Marilyn-ie Manson-ie ;)

Wciągająca, świetne zdjęcia. Trudno było mi uwierzyć, że jeden człowiek mógł tyle przeżyć...

"Nieprawdopodobnie perwersyjna i chora." - Newsweek Potwierdzam !!

wciąga ;d.