Maus. Opowieść ocalałego. Wydanie zbiorcze

Art Spiegelman
8.6 /10
Ocena 8.6 na 10 możliwych
Na podstawie 14 ocen kanapowiczów
Maus. Opowieść ocalałego. Wydanie zbiorcze
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.6 /10
Ocena 8.6 na 10 możliwych
Na podstawie 14 ocen kanapowiczów

Opis

„Maus” powszechnie jest uważany za najważniejszy komiks w historii. Art Spiegelman w formie powieści graficznej opowiedział historię życia swojego ojca, więźnia Auschwitz, Władka Szpigelmana. Równolegle z nią sportretował w „Mausie” trudy życia z ojcem – ocalałym z Holokaustu. „Maus” to jedna z najważniejszych opowieści o Holokauście, stawiająca trudne pytania, na które autor próbuje znaleźć odpowiedź w nowatorski sposób. Umiejscawiając realistyczną opowieść w komiksowym medium, stosując przerysowanie i karykaturę, Art Spiegelman zbliżył się, jak nikt inny przed nim, do ukazania swoistej niewyrażalności, monstrualności Holokaustu, a poprzez autobiograficzne odniesienia wytworzył napięcie cechujące najwybitniejsze dzieła literackie. Żaden komiks w historii tego medium nie doczekał się tylu recenzji – również negatywnych i polemicznych – a przyznanie Spiegelmanowi nagród do tej pory zarezerwowanych dla literatury poważnej (m.in.: National Book Critics Circle Award, Pulitzer Prize), ułatwiło wielu twórcom powieści graficznych dotarcie do czytelników do tej pory unikających komiksów. Jednocześnie „Maus” stał się komiksem wzorem, pierwszym komiksowym arcydziełem („The New Yorker”), z którym krytycy i czytelnicy zestawiają inne dzieła komiksowe, zwłaszcza biograficzne i historyczne. „Maus” jest książką, od której nie można się oderwać. Kiedy dwie myszy mówią o miłości, jesteś poruszony, kiedy cierpią – płaczesz. (...) kiedy kończysz „Mausa”, jesteś nieszczęśliwy, że porzuciłeś ten magiczny świat. – Umberto Eco Wielki epos w małych obrazkach. – „The New York Times”
Data wydania: 2016-11-22
ISBN: 978-83-8097-005-2, 9788380970052
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Cykl: Maus, tom 1
Kategoria: Komiks
Stron: 302
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Art Spiegelman Art Spiegelman
Urodzony 15 lutego 1948 roku w Szwecji (Sztokholm)
Rysownik amerykański pochodzenia polsko-żydowskiego; laureat Nagrody Pulitzera, którą dostał w 1992 za komiks Maus. W styczniu 2011 otrzymał nagrodę Grand Prix za całokształt twórczości na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu w Angoulême. Jest synem ży...

Pozostałe książki:

Maus Maus I: Mój ojciec krwawi historią Maus II: I tu się zaczęły moje kłopoty Maus Opowieść ocalałego Mój ojciec krwawi historią I tu się zaczęły moje kłopoty Maus: Mój ojciec krwawi historią MAUS I & II The Complete Maus Maus A Survivor's Tale Maus II A Survivor's Tale II
Wszystkie książki Art Spiegelman

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Dziadek i wspomnienia... i łzy

15.10.2022

Są książki, które dwa dni po przeczytaniu ulatują z ciebie. Gubi ci się ich fabuła, uciekają szczegóły – ot, była i teraz jej nie ma. Twój umysł nie zapamiętał jej w ogóle. Jednak tuż koło takich istnieją książki, które osadzają się w tobie. Zasiewają się w tobie, rosną i wiesz, że zostaną. Ale... są też takie, które, jak „MAUS” Arta Spiegelman... Recenzja książki Maus

Nie wiedziałam, że lubię komiksy

4.07.2022

Właśnie skończyłam czytać i w głowie mi huczy. To moja trzecia powieść graficzna, jaką przeczytałam w życiu, po poprzednie dwie sięgnęłam z ciekawości i żeby zobaczyć o co chodzi. Nie pasowały mi. Do lektury „Mausa” też nie byłam początkowo przekonana. - Nie da się przecież pogodzić tak ciężkiego tematu z lekką formą - myślałam. - Ludobójstwa z ko... Recenzja książki Maus

EK
@EwaK.
× 3

Komiks bez bohaterów w pelerynach

16.11.2022

Być może lubisz czytać komiksy. Może ich nie czytasz lub też po prostu nie lubisz. Pewne natomiast jest to, że komiksy to coś więcej niż tylko naiwne, rysowane historyjki dla dzieci. Sztuka ta bowiem, podobnie jak świat literatury, otwiera przed nami bardzo szeroki pejzaż fabularny. Znajdziemy tutaj zarówno krótkie humoreski, komedię czy opowieśc... Recenzja książki Maus

@OpusD@OpusD

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@literackiespelnienie
2022-11-05
8 /10
Przeczytane Polityczny Historia USA Wojenny

Po przeczytaniu części pierwszej od razu kupiłem sobie wydanie zbiorcze, bo zasługuje, żeby zasilił wyszukaną biblioteczkę i widniał dumnie w zbiorze na mojej półeczce (i pożyczę każdemu, żeby wiedział, że komiksy warto czytać). Druga część jest o tyle poruszająca, że częściej wyciąga tematy związane z ojcem, który przetrwał Holokaust, jak jego żona w Birkenau. Podoba mi się ostry, chropowaty styl powieści rysunkowej. Reporterska robota - wydana bez oczyszczającego osadu i sztucznie wybielanej historii. Wszystkim się oberwało - dwulicowym żydom, kłamliwym Polakom, parszywym Niemcom, świętojańskiej Ameryce. Każdy wybatożony równo za podłość, okrucieństwo i wstyd za brak empatii. Nawet autor nie oszczędza siebie samego i umieszcza wśród trupów spisując cudze, dotkliwe dla pamięci, doświadczenia. Zasłużone nagrody literackie - mimo że to komiks. Bolesna lektura, która odkrywa tę wojnę bez cukierkowatości skostniałego Hollywoodu.

Drapieżne, surrealistyczne, karykaturalne wierzganie po kościach zmarłych, gdzie zamiast prysznica wrzucają gaz, człowieczeństwo spala się w krematorium i dla bez rozumnej uciechy. Węgierscy żydzi sporo wycierpieli, a to temat mi niemal nieznany. Pięknie łączy sztukę jidyszu z prymitywną kulturą Hitlera, która zaprowadziła go na nieodwracalne w skutkach postrzeganie powojennych Niemców, którzy sami są winni nieszczęścia miliona ofiar oraz własnego narodu wyznaczonego piętnem bestialstwa. Prawdziwa lekcja, że na wojnie nie ma bohaterów, tylk...

× 8 | link |
@meandmybookzpl
@meandmybookzpl
2021-02-12
10 /10
Przeczytane


Mam za sobą niejedną opowieść o Holokauście. Zarówno historie oparte na faktach, jak i te wymieszane z fikcją literacką, za każdym razem sieją w mojej głowie spustoszenie. Z psychologicznego punktu widzenia, po każdej kolejnej książce, umysł powinien sprawniej przetrawić docierające do mnie informacje o okrucieństwach wojny. Jednak bestialstwo, niewiarygodne cierpienie i strach wylewający się z obozowych wspomnień, osiągają takich rozmiarów. że nie sposób się do nich przyzwyczaić.

Art Spiegelman swoim dziełem na nowo wywołał u mnie emocjonalne tornado i to takich rozmiarów, że gdybym miała polecić Wam jedną książkę o Holokauście, bez żadnych wątpliwości wybrałabym “Maus”. Dlaczego? Autor, który jest synem byłego więźnia Auschwitz, nie skupia się tylko i wyłącznie na obrazie życia przed i w trakcie wojny. Brutalne wspomnienia z przeszłości przeplatają się z urywkami, podczas których autor spędza czas z ojcem, aby zebrać potrzebny materiał do swojej książki. Przedstawia Władka, jako człowieka, który pomimo upływających lat, nadal zmaga się ze swoimi słabościami. Odczuwany niepokój i osadzone głęboko w psychice nawyki mają duży wpływ między innymi na kontakt z synem. Jestem pełna podziwu dla autora, że w tak intymny i szczery sposób przedstawił ich relacje, a także odczucia względem bolesnej przeszłości rodziców. Pomimo tego, że osobiście nie poznał piekła, przez które musieli przejść, to i tak odczuł niemałe konsekwencje ludobójstwa dokonanego w czas...

× 1 | link |
EK
@EwaK.
2022-07-04
10 /10
Przeczytane

Właśnie skończyłam czytać i w głowie mi huczy. To moja trzecia powieść graficzna, jaką przeczytałam w życiu, po poprzednie dwie sięgnęłam z ciekawości i żeby zobaczyć o co chodzi. Nie pasowały mi. Do lektury „Mausa” też nie byłam początkowo przekonana.
- Nie da się przecież pogodzić tak ciężkiego tematu z lekką formą - myślałam. - Ludobójstwa z komiksem. Holokaustu ze zwierzątkami: myszkami i kotkami. I w ogóle nie dla mnie te wszystkie obrazki i kreska, której nie umiem ani docenić, ani ocenić.
A tymczasem autor dał mi prztyczka w nos, moja ignorancja została ukarana. wszystko się dało i podobało. I to było dla mnie.

Przeczytałam książkę absolutnie wyjątkową.

Bardzo nie chciałam opuszczać wykreowanego świata, choć nie działo się tam nic przyjemnego. Albo koszmar prześladowania, getto, zagłada Żydów, Oświęcim, cierpienia, krzywda, oba likwidacji całego narodu. Wiadomo o co chodzi - Holokaust. Albo nacechowane skąpstwem i niezadowoleniem smutne życie ocalonego człowieka, który sam jest nieszczęśliwy i uprzykrza życie rodzinie, co jest zapewne efektem wojennej traumy. Dodatkowy walor: to nie jest opowieść o bezimiennych ludziach, osobach bez twarzy, tylko konkretnie: autor - Art Spiegelman opisuje życie swojego ojca Władka, polskiego Żyda z Sosnowca, który cudem uszedł z życiem z obozu koncentracyjnego, a po wyzwoleniu przez Szwecję wyemigrował do Stanów i tam jeszcze żył kilkadziesiąt lat ze swoją żoną Andzią i synem. Bardzo to intymna i osobista...

| link |
@zooba
@zooba
2019-11-30
6 /10
Przeczytane Z historią w tle 2018

Zdaję sobie sprawę, że nie jestem w grupie docelowej czytelników tego komiksu (sorry, powieści graficznej) ale przyznaję, że taka forma przedstawienia Holocaustu mnie zaintrygowała. "Maus" jest zapisem wspomnień ojca autora, Władka Spiegelmana, z czasów wojny oraz samego procesu powstawania książki. Autor przedstawia Żydów pod postacią myszy, prześladowanych oczywiście przez koty - Niemców, którym niewiele ustępują Polacy-świnie. Muszę przyznać, że zrównanie win niemieckich i polskich oraz przypisanie Polakom postaci świń, zwierzęta bezdyskusyjnie kojarzonego w naszej kulturze skrajnie negatywnie, budzi mój sprzeciw. I nie chodzi mi o wybielanie historii, ale zachowanie proporcji.
Pominąwszy tę kwestię, ubranie w komiksową formę opisu cierpień Władka Spiegelmana i jego rodziny nie wydawało mi się czymś niewłaściwym. Być może taki środek wyrazu pozwoli dotrzeć książce do dużo szerszego grona czytelników. Ciekawe, choć momentami irytujące, były fragmenty o tarciach między autorem a ojcem, o skąpstwie ojca i kłótniach z drugą żoną. Te momenty przypomniały mi o ciężarze, który niosą kolejne pokolenia powojennych dzieci, które zostały wychowane przez okaleczone psychicznie pokolenie. To samo pisała Anna Janko w "Małej zagładzie" (polecam mocno). Również podobało mi się, że Art Spiegelman nie wybiela swojego ojca - to, że ocalał nie czyni go ani trochę lepszym człowiekiem, jest starym upierdliwym skąpcem, w dodatku rasistą.
Książka jest świetnie przetłumaczona, słychać żyd...

| link |
@OpusD
@OpusD
2022-11-16
9 /10
@aga.kusi_poczta.fm
2022-10-15
8 /10
Przeczytane
@Vanille
2022-07-18
9 /10
Przeczytane
@lu369lu
2022-06-19
7 /10
Przeczytane
@Gabriela_Deda
@Gabriela_Deda
2022-04-04
9 /10
Przeczytane
@Lela
@Lela
2021-08-04
10 /10
Przeczytane
@merida.zielona
@merida.zielona
2021-06-10
9 /10
Przeczytane
UR
@Ursza
2021-03-31
8 /10
Przeczytane
@canis.luna
2021-03-05
8 /10
Przeczytane
@ewamroczkowskabooks
@ewamroczkowskabooks
2019-01-29
9 /10
Przeczytane Zbiory własne

Cytaty z książki

O nie! Książka Maus. Opowieść ocalałego. Wydanie zbiorcze. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Maus I: Mój ojciec krwawi historią
Maus I: Mój ojciec krwawi h...
Art Spiegelman
8.9/10
Maus II: I tu się zaczęły moje kłopoty
Maus II: I tu się zaczęły m...
Art Spiegelman
9/10