Opinia na temat książki Miłość i inne używki

@Figunia31 @Figunia31 · 2011-08-24 14:42:16
Przeczytane
Zgadzam się z przedmówcą. Tytuł niczego oddaje, poza tym, że rzeczywiście jest zbieżny z tytułem filmu, który nie jest zbieżny z treścią książki:) Raczej luźno do niej nawiązuje.... Tym, którzy zachwycili się książką (bo można) nie polecam ekranizacji
Data przeczytania: 2011-01-01
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Miłość i inne używki
Miłość i inne używki
Jamie Reidy
6.5/10

Autobiograficzna opowieść przedstawiciela firmy farmaceutycznej, sprzedającego, m.in. leki dla dzieci i viagrę. Jamie, po odpowiednim praniu mózgu, wyposażony w próbki i gadżety, rusza w swój rewir. J...

Komentarze

Pozostałe opinie

Powiem tak. Szału nie ma... spróbowałam ją przeczytać, zaraz bo książce psychologicznej. To był mój błąd ponieważ nie byłam wstanie temu sprostać. Doszłam do połowy i zwątpiłam. Może książka i nie jes...

@malami@malami

Tytuł rzeczywiście jest 'z kosmosu'. Przez całą książkę zastanawiałam się, czy znajdę cokolwiek, co by go uzasadniało (polski tytuł, bo oryginalny jest w porządku), ale nie udało mi się. Książka zupeł...

@o.t@o.t

Przede wszystkim tytuł "Miłość i inne używki" jest kompletnie z czapy... Zapewne chodzi o to by nawiązać do filmu z Jake Gyllenhaal i Anne Hathaway, który zdaje się być jakąś komedią romantyczną i na ...

@iusta@iusta