Niezwykle płynny styl - czytając Brodskiego trudno było mi uwierzyć w to, że jest samoukiem. Inna sprawa to, to, że gdyby w ten sposób mówiono o poezji na języku polskim, to z pewnością więcej osób by się nią zainteresowało.
Był sobie kiedyś mały chłopiec. Żył w najbardziej niesprawiedliwym kraju świata. Kraj ten rządzony był przez istoty, które według wszelkich ludzkich pojęć powinny zostać uznane za degeneratów. Ale nie...