Mój Leonardo

Martin Kemp
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Mój Leonardo
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów

Opis

Osobiste wspomnienia przeplatane wnikliwymi analizami pokazują życiową pasję Martina Kempa, emerytowanego profesora Oksfordu, który od 50 lat bada dorobek Leonarda da Vinci. Każdy rozdział traktuje o konkretnym arcydziele. Wciągająca narracja wyjaśnia złożone zagadnienia atrybucji, interpretacje ekspertów i ponadczasowe znaczenie koneserstwa. Znajdziemy tu cały wachlarz zagadnień– od analizy technicznej poszczególnych prac po inspirowane życiem i dorobkiem Leonarda obiekty współczesnej popkultury.
Data wydania: 2020-11-28
ISBN: 978-83-213-5113-1, 9788321351131
Wydawnictwo: Arkady
Stron: 320
dodana przez: a_ziemniewicz

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Martin Kemp "Mój Leonardo".

11.12.2020

Martin Kemp, jeden z najwybitniejszych znawców twórczości Leonarda da Vinci, opublikował liczne prace na temat tego twórcy, sztuki renesansu oraz związków między sztuką a nauką. Zdobył wykształcenie w dziedzinie nauk przyrodniczych i historii sztuki na Uniwersytecie w Cambridge i w Instytucie Sztuki Courtaulda. W latach 1993-1998 był profesorem Ak... Recenzja książki Mój Leonardo

Podróż przez twórczość Leonarda da Vinci.

19.04.2020

Profesor historii sztuki Martin Kemp jest jednym z najbardziej znanych badaczy twórczości Leonarda da Vinci. Efektem fascynacji oraz wieloletnich badań nad twórczością geniusza jakim bez wątpienia był Leonardo da Vinci jest pozycja “Mój Leonardo”. Czytelnik, w którego ręce wpadnie “Mój Leonardo” może mieć w pierwszej chwili wrażenie, że to biograf... Recenzja książki Mój Leonardo

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@W_ksiazki_zaklete
2020-11-09
7 /10
Przeczytane
@a_ziemniewicz
2020-04-19
7 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Raport poświęcony renowacji obrazu wykazywał, iż usunięcie brudu, odbarwionych werniksów i pokrytych plamami retuszy przebiegało w dość konserwatywny sposób i nie objęło całkowitego zdjęcia powierzchni farby aż do poziomu "oryginału". Najbardziej problematycznym obszarem była niebieska spódnica Dziewicy, na której jaskrawe lapis lazuli w charakterystyczny sposób "rozjaśniło" cienie, pierwotnie modelujące fałdy materiału.
Stwierdziliśmy bez wątpienia, że welin i pigmenty miały ze sobą trudne przeżycia. Widoczne było delikatne cieniowanie dużego obszaru, wykonane lewą ręką w charakterystycznym stylu Leonarda, z pociągnięciami prowadzonymi z lewej do prawej, od góry do dołu.
Dodaj cytat