Moja Florencja

Roberto Salvadori
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Moja Florencja
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

 „Należy zacząć od końca – być może to najłatwiejszy sposób, żeby poznać Florencję. Szczególnie pomocni okażą się XVI­‑wieczni orędownicy «nowej maniery», gdyż mieli do czynienia z podobnym kłopotem: jak zmierzyć się z bezmiarem doskonałości? Idę zatem na plac Santissima Annunziata. W tej wytwornej przestrzeni, gdzie skupiają się alfa i omega florenckiego stylu, wystarczy zrobić kilka kroków, żeby przemierzyć dwa stulecia cywilizacji: przechodząc ze schodków Szpitala Niewiniątek (wyraźny prototyp architektury renesansowej) do portyków kościoła (który skończono dekorować w dobie baroku). Jako miejsce święte nie należy do najdawniejszych – choć sięga 1250 roku – ale jego sanktuarium jest nadzwyczaj istotne, do tego stopnia, że do połowy XVIII wieku we Florencji rok rozpoczynał się 25 marca, w święto Zwiastowania. Właśnie w kościele Santissima Annunziata znajduję ślady florenckiego geniuszu: Andrea del Sarto i bracia Allori, Pontormo, Rosso Fiorentino, Bronzino i Vasari – pracowali tu manieryści; błyszczy tu ostatni wielki sezon florenckiego malarstwa poprzedzający ­XVII­‑wieczną zapaść.
 Był to zmierzch owładnięty niepokojem, schyłek tkany melancholią, a zarazem przeczuwający nowoczesność. Wraz z manierystami Florencja odmalowuje kryzys swojej cywilizacji i przemianę świata wstrząśniętego astronomiczną rewolucją i gospodarczą transformacją, reformą religijną i polityczną niestabilnością. Krużganki i kaplice Santissima Annunziata ukazują malarstwo przeżywane jako coś całkowicie «umysłowego»; to sztuka, której przedmiotem jest sama sztuka, a intelektualne dociekania i estetyczna rozkosz są sobie równe. Te dzieła powstały w udręce refleksji, zrytmizowały je niejednoznaczność i dziwactwo, wybiórczość i niepewność. Ulotna perspektywa, niszczycielska siła czasu, zaburzone proporcje, ułuda trompe­‑l’œil, draperie chmur. Niepewne spojrzenia zwrócone ku malarzowi (czyli ku nam) rozszerzają malarską przestrzeń. Przeważa paleta szorstkich kolorów, akcentowanych niuansami zmierzchu. To właśnie w tych barwach moja Florencja żegna się ze swoim przeznaczeniem”. 
Data wydania: 2020
ISBN: 978-83-7866-206-8, 9788378662068
Wydawnictwo: Austeria
Stron: 36
dodana przez: abdita

Autor

Roberto Salvadori Roberto Salvadori
Urodzony 15 marca 1943 roku we Włoszech (Florencja)
Urodzony we Florencjj; mieszka w Warszawie. Publicysta i tłumacz, wykładowca w Katedrze Italianistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Filozof, znawca heglizmu (autor książek: Hegel we Francji, Bari 1974; Interpretacje heglowskie, Florencja 1980), autor ...

Pozostałe książki:

Włoskie dzieciństwo Mitologia nowoczesności Moja Florencja Pejzaże miasta Zeszyty Literackie nr 143 Zeszyty Literackie nr 144 / 2018 Zeszyty Literackie nr 58 (2/1997) Moda i nowoczesność Piękno i bogactwo Poszukiwanie nowoczesności Sylwetki i portrety Zeszyty Literackie nr 101 (1/2008) Zeszyty Literackie nr 119 (3/2012) Zeszyty Literackie nr 122 (2/2013) Zeszyty Literackie nr 140 Zeszyty Literackie nr 97 (1/2007) Zeszyty literackie nr 141
Wszystkie książki Roberto Salvadori

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Moja Florencja? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@abdita
2021-02-08
7 /10
Przeczytane #biografie, pamiętniki, listy, rozmowy Posiadam

Cytaty z książki

O nie! Książka Moja Florencja. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat