Jest to napisana z poczuciem humoru, ale też refleksji, wpisana w polskie stereotypy opowieść o rozpoczynającym dorosłe życie absolwencie politechniki. Pełna refleksji, ciekawych spostrzeżeń i zadziwiających porównań, nieraz absurdalna aż do granic. Bohater po studiach wraca do rodzinnego miasta, podejmuje tutaj pracę i spotyka swoją dawną miłość. Na krótko sięga wspomnieniami do czasów dzieciństwa i dalej wstecz, przytaczając zasłyszane opowieści o swoim ojcu i dziadku. Wątek dodatkowy stanowi dyskusja bohatera z Czasem, o życiu i ludzkich słabościach, o polityce i ludziach władzy. Czas staje na jego drodze, materializuje się i towarzyszy mu przez całą powieść. Spotykają się w przełomowych momentach życia bohatera, w jego pracy, gdy bohater ma problemy i gdy zastanawia się nad swoim życiem. Razem są świadkami najważniejszych wydarzeń w mieście i kraju, śledzą je, komentują oraz w nich uczestniczą.