Opinia na temat książki Mroczna gra

Elena została porwana, znajduje się w nieznanym miejscu, ale z poznanym już wcześniej mężczyzną. Nie sądziła, że ten człowiek jest zdolny to tak bestialskich czynów. Kobieta na zmianę poddaje się, życie przestaje być dla niej ważne w obliczu tego co przeszła, a z drugiej strony momentami stara się zrobić wszystko by wydostać się z tego piekła. Tymczasem Logan chce odnaleźć kobietę i naprawić wyrządzoną jej krzywdę, jednak czy ten związek ma jeszcze jakąkolwiek przyszłość?

Bardzo się cieszę, że po pierwszym tomie dałam szansę kontynuacji. Pomimo, że objętościowo książka jest dużo krótsza to mimo to okazała się dużo lepsza od poprzedniej. Na pierwszym planie mamy Elenę, która z rąk kłamcy wpadła w sidła psychopaty. Jej historia jest przepełniona bólem, cierpieniem, los jaki ją spotkał wyrywa cząstki człowieczeństwa, które jeszcze w niej pozostały. Kobieta raz po raz traci wszystko, jednak gdzieś na dnie nadal pozostaje cień nadziei na wyjście z obecnej sytuacji. W tym czasie Logan próbuje ją odnaleźć, wiedząc w czyje ręce trafiła... Tu jednak pojawia się problem, ponieważ mężczyzna mnie niesamowicie irytował. W moich oczach on wcale nie robił zbyt wiele by odnaleźć Elenę. Ciągle pił, brał narkotyki, wrzeszczał na wszystkich, groził, a sam skupił się na użalaniu nad sobą. Zdecydowanie nie zasłużył na moją przychylność.
Bardzo podobało mi się to, w jak nieoczywistym kierunku podążyła historia Eleny. Nie jestem fanką Logana, jednak jak to w książkach bywa, czytelnik zazwyczaj oczekuje wielkiego love story. Bardzo mile zostałam zaskoczona, tym, że akcja potoczyła się w nieco innym kierunku, oczywiście skupiając się na głównej bohaterce. Ogromny plus za to!
Podsumowując, zdecydowanie warto sięgnąć po tą książkę. Nie jest to lektura cukierkowa, wręcz przeciwnie. Jest mrocznie, niebezpiecznie, momentami wręcz brutalnie, z zakończeniem które niewątpliwie może zaskoczyć czytelnika. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom!