Na granicy

Jakub Sobczyk
3 /10
Ocena 3 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Na granicy
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
3 /10
Ocena 3 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

Nie ma znaczenia, czy wierzysz w duchy. Ta książka sprawi, że nie będziesz mógł przestać o nich myśleć.

Mężczyzna, który po śmierci żony i syna nie potrafi na nowo ułożyć sobie życia. Tajemniczy pamiętnik, skrywający pewną niezwykłą opowieść z pogranicza snu i jawy. Ciężarna dziewczyna, która wzbudza nienawiść wśród mieszkańców rodzinnej wsi. I grupa podróżujących studentów, przypadkiem odkrywających miejsce, które na zawsze zmieni ich losy...

Te cztery opowieści, pełne niezwykłości, magii i tego, co zwykle uznajemy za nierzeczywiste, udowadniają, że banalna z pozoru codzienność ma także inny, ukryty wymiar. Gdy przebywające w nim istoty wydostaną się na zewnątrz, widmo śmierci stanie się bliższe niż kiedykolwiek wcześniej...
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-8147-204-3, 9788381472043
Wydawnictwo: Novae Res
Kategorie: Fantastyka, Horror
Stron: 180
dodana przez: kazal_ka

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

,,Na granicy" - recenzja

2.02.2019

Eh... Myśląc o tej książce czuję ogromny zawód i zażenowanie. To miała być książka fantastyczna, zbiór opowiadań fantastycznych, ale nie powstało coś takiego. Miałam wrażenie, że wszystko zostało napisane żeby po prostu było. Czytając nie odczuwałam żadnej przyjemności. Już na trzynastej stronie mamy scenę seksu, a wcześniej denne dialogi. Cieka... Recenzja książki Na granicy

@laraczyta@laraczyta

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@laraczyta
@laraczyta
2019-02-02
3 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

– Mówię ci, dziwnie się czuję – uskarżała się jedna z dziewczyn.
– Czyli jak? – próbował dociekać Terry.
– Jakoś… zaniepokojona…
– Też mi coś! – prychnęła Carren. – Czym się martwisz! Jakiś idiota, a może kilku, bawi się z nami, gra nam na nerwach!
Sandra, słysząc to, pokręciła głową (…) i powiedziała:
– Wiesz, wiecie, myślałam, że to ten nóż. Że to ta klamka, drzwi, mróz. Ale nie o to chodzi… (…). Po prostu… coś innego mnie niepokoi.
– Wiatr gwiżdże za oknami jak oszalały, może dlatego? Gwiżdże, tamta ściana cała trzeszczy… – dociekał Terry.
– Nie, nie, to coś bliżej. – Carren zmrużyła oczy. – Tak jakby tuż koło nas. Obok. – Zaskoczona Sandra spojrzała na Carren i zrozumiała, że tamta jednak ją rozumie.
– Tak, ale to nie obok. To jakby… wszędzie.
Dodaj cytat