Opinia na temat książki Na twoją niekorzyść

MA
@mamakawaiksiazki · 2021-10-20 18:44:29
“Na twoją niekorzyść” to thriller psychologiczny, w którym główną rolę grają wspomnienia. Granica między winą a niewinnością jest bardzo cienka, a główna bohaterka staje przed ogromnym dylematem: czy wierzyć wymiarowi sprawiedliwości czy własnemu ojcu?

Izzy English jednego dnia traci oboje rodziców: własny ojciec zabija jej matkę. Po 17-stu latach, gdy wychodzi z więzienia, chce się spotkać i twierdzi, że jest niewinny. Fabuła tej historii w dużeh mierze opiera się na retrospekcji, a głównie na czasie, gdy doszło do morderstwa. Poznajemy perspektywę Izzy i jej ojca. Ich opowieści to świetne studium ludzkiej pamięci i wspomnień. Tego, jak zapamiętujemy pewne zdarzenia, jak ulegają modyfikacji z biegiem lat, jak dwie osoby różnie mogą widzieć to samo zdarzenie i jak nasze wyobrażenia są kruche i niepewne.
Ważną rolę odgrywają tu też emocje, bo pierwsze skrzypce w tej książce gra miłość- do żony, męża, rodziców, do dziecka. Poznajemy wiele jej oblicz i widzimy jak wielką jest siłą. I jak destrukcyjna może być tęsknota za nią. Autorka dosyć głęboko wnika w zakamarki duszy bohaterów- szczególnie Izzy, która nosi w sobie piętno ojca mordercy, co rzutuje na całe jej życie.
Książka zaintrygowała mnie od pierwszych stron, choć tych typowo thrillerowych zdarzeń nie ma zbyt wiele. Czytając nie odczuwa się też objętości książki, która ma ponad 500 stron. Momentami czułam ten dreszczyk emocji wywołany spotkaniami Izzy z ojcem- bo czy faktycznie jest niewinny, tak jak twierdzi? To pytanie nie opuszcza nas prawie do ostatniej strony. Koniec nie zaskakuje, bo od początku jasne jest, że rozwiązania mogą być tylko dwa: albo ojciec kłamie albo faktycznie to nie on stoi za morderstwem. Ciekawe jest natomiast jak doszło do całego zdarzenia, jak bohaterowie odkrywają prawdę i jak prowadzone było śledztwo.
Zakończenie było nieco zbyt dramatyczne, ale podobało mi się. A ostatni rozdział sprawił, że zamarło mi serce. Bo ta sprawa mogła potoczyć się zupełnie inaczej... zarwałam dla tej książki noc, więc chyba to powinno być najlepszą oceną 😉 Nie jest typowo thrillerowo i mrocznie przez cały czas. Mnie natomiast urzekł język i ogromny ładunek emocjonalny, a także siła wspomnień. Autorka idealnie oddała rozerwanie i niemoc bohaterki, jej lęki i ból, dziecięce obawy i dorosłe strachy.


Recenzja we współpracy z wydawnictwem Prószyński i S-ka.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Na twoją niekorzyść
Na twoją niekorzyść
Gillian McAllister
7.7/10

Nowy thriller psychologiczny bestsellerowej pisarki Gillian McAllister. Kiedy jej ojciec ma zostać zwolniony z więzienia, Izzy English targają sprzeczne emocje. Z jednej strony to mężczyzna, który d...

Komentarze

Pozostałe opinie

Historia mnie nie wciągnęła i bywało nudnawo. To moja trzecia książka tej autorki i ta jest według mnie najgorsza. Nie porwała mnie i mi się dłużyła.

KS
@ksiazkowyregal

"Na niesprawiedliwość też można zobojętnieć. W pewnym momencie człowiek po prostu przestaje się nią przejmować (...)”. Uwielbiam książki Gillian McAllister. Każda z nich to wielowymiarowy i wieloba...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl