Opinia na temat książki Niebo jest wszędzie

@etylomorfinka @etylomorfinka · 2024-03-19 11:16:25
Przeczytane
~Niebo jest wszędzie, zaczyna się u twoich stóp.~

Jandy Nelson opowiada o życiu Lennie, jej babci i wujku o ksywce Duży. Akcja dzieje się po śmierci siostry głównej bohaterki- Bailey. Jest to naprawdę zwariowana rodzina- Babcia ma swój rajski ogród (najpiękniejszy w całym miasteczku) oraz maluje dziwne damy w zieleni, które są w całym ich domu. Natomiast Duży jest po 5 rozwodach, przesiaduje na drzewach i znosi martwe robaki, by testować swoje teorie i umiejętności. Lennie próbuje odnaleźć się w nowym świecie, w nowym życiu bez jej najlepszej przyjaciółki.

~Były sobie dwie siostry, które dzieliły ze sobą pokój, nosiły te same ciuchy i myślały o tym samym. Nie miały matki, za to miały siebie. Starsza z sióstr zawsze szła przed młodszą, wskazując jej drogę. Pewnego razu zabrała ją nad rzekę, gdzie unosił się na wodzie jak topielice. Powiedziała: Zanurz głowę na kilka centymetrów, otwórz oczy i spójrz na słońce. A młodsza na to: Woda wleci mi do nosa, Na co tamta odparła: No weź, spróbuj. Młodsza posłuchała starszej i cały jej świat wypełnił się światłem.~

Trochę denerwowało mnie to, że dziewczyna umartwiała się w tej żałobie i koncentrowała tylko na sobie, nie zważając na uczucia innych i to, że nie tylko ona straciła swoją siostrę, ale również inni koleżankę, dziewczynę, wnuczkę czy siostrzenicę. Niektóre wątki były dosyć chaotyczne i nie zawsze fabuła się do końca kleiła ze sobą. Świetnie ukazane są odcienie żałoby, to że każdy może przechodzić ją inaczej i w innym czasie.

~Nie potrafię o tym mówić. Potrzebowałabym całkiem nowego alfabetu, takiego, który dałby radę opisać spadanie, przesuwające się płyty tektoniczne i pochłaniającą wszystko ciemność.~

Książka jest napisana po części poetycko, można z niej zapamiętać wiele pięknych sentencji. Język jednak jest prosty i zrozumiały. Bardzo podobały mi się krótkie liściki zostawiane na każdym skrawku papieru czy innych powierzchniach przez Len. Polubiłam Joego, był takim ich słońcem pośród mroku. Rozświetlał ich dni, poprawiał humory i stał się częścią rodziny w szybkim czasie. Nie rozumiałam zachowań głównej bohaterki i Toby’ego- chłopaka Bails. Sceny z nimi mnie irytowały i nie miały większego sensu. Wiem, że oboje mocno cierpieli i rozumieli się jak nikt inny, jednak cała reszta to i tak dla mnie za dużo i trochę wprowadzone na siłę.

Tak do końca nie wiem co sądzić o tej książce. Myślę, że ten chaos ma i tak coś w sobie, co oddaje realizm całej historii, w końcu mamy tu życie nastolatki, która jest pogrążona w żałobie. W tym wieku w głowie kotłuje się wiele myśli, a życie to jeden wielki bałagan. Uważam, że książka jest warta przeczytania, ze względu na to bogactwo ciężkich emocji związanych ze śmiercią kogoś bliskiego.
Sugerowany wiek: 14+
Ocena:
Data przeczytania: 2024-03-18
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Niebo jest wszędzie
2 wydania
Niebo jest wszędzie
Jandy Nelson
8.0/10

Słyszałam kiedyś powiedzenie, że za każdym razem, gdy ktoś umiera, płonie biblioteka. Na moich oczach obraca się w zgliszcza. Odkąd zmarła moja siostra, czasami ogarnia mnie tak ogromna tęsknota, ...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dobra książka, takie młodzieżówki mogę czytać. Opowiada ona o przetrwaniu żałoby, o pogubieniu się w życiu, we własnych uczuciach. Każdy może to zrobić, ale warto naprawiać błędy, a nie sie w nich za...

Niebo jest wszędzie przeczytałam już jakiś czas temu, ale dopiero teraz jestem w stanie napisać coś o tej książce. Jest ona tak skrajnie emocjonalna, że raz lecą Ci łzy wzruszenia, a za chwi...

Czytanie książki zaczęłam od tylnej okładki, a na niej pełno komentarzy jaka to jest piękna, wzruszająca, och i ach, super książka dla młodzieży. Czytam: 50 strona nic, nie potrzebuję paczki chustecze...

@goniaaa@goniaaa

Kiepska, bardzo kiepska.

BL
@Blondiii
© 2007 - 2024 nakanapie.pl