Algernon Blackwood (1869-1951) odegrał kluczową rolę w rozwoju literatury grozy XX wieku. Przede wszystkim jako autor dwóch chyba najlepszych opowiadań w tym gatunku: "Wierzby" i "Wendigo". Jednak to zbiór "Niewiarygodne przypadki", wydany w 1914 roku, sam S.T. Joshi nazwał arcydziełem za jego niesłychane bogactwo opisywanych wrażeń.
Tych pięć historii dzieje się "za zasłoną rzeczywistości" i niewiele ma wspólnego z tradycyjnymi opowieściami o duchach. Pogańska ceremonia, alpinistyczna wyprawa, nawiedzony dom, starożytna kraina czy wieczna miłość to w mistrzowskim ujęciu słowa u Blackwooda tylko punkty wyjścia dla rozważań nad tajemną siłą Natury - złowróżbną, niepojętą dla gatunku ludzkiego.
Tych pięć historii dzieje się "za zasłoną rzeczywistości" i niewiele ma wspólnego z tradycyjnymi opowieściami o duchach. Pogańska ceremonia, alpinistyczna wyprawa, nawiedzony dom, starożytna kraina czy wieczna miłość to w mistrzowskim ujęciu słowa u Blackwooda tylko punkty wyjścia dla rozważań nad tajemną siłą Natury - złowróżbną, niepojętą dla gatunku ludzkiego.