Ujęła moje dłonie w swoje, stare i zwiędłe, po czym przyglądała im się przez chwilę w milczeniu. Raptem wypuściła je gwałtownie, niemal odepchnęła od siebie. Cofnęła się o krok i zawołała ostrym głosem:
- Wiesz, co masz zrobić? Zostaw Cygańskie Gniazdo w spokoju, bierz nogi za pas, teraz, zaraz, i niech twoja noga więcej tu nie postanie. (…) Bo czeka cię tu rozpacz, niebezpieczeństwo, zguba. Zgryzota, ciężka zgryzota. Zapomnij o tym miejscu. Ostrzegam cię.
Michael Rogers ma dwadzieścia dwa lata, bujną wyobraźnię i wielkie, choć nie do końca sprecyzowane ambicje. Sam mówi o sobie, że chce „coś znaleźć”, i szuka tego czegoś, imając się różnych zajęć i przenosząc z miejsca na miejsce. Pewnego dnia dowiaduje się przypadkiem o wystawionej na sprzedaż posiadłości, nieco później, również przypadkiem, poznaje dziewczynę o imieniu Ellie. Już wie, o jakiej przyszłości marzyć i do czego dążyć. Ku jego zaskoczeniu owe marzenia się spełniają, lecz właśnie wtedy dochodzi do rzeczy strasznej, która przypomina mu o dawnej przepowiedni pewnej starej Cyganki…