Opinia na temat książki Noc nad Samborzewem

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka · 2020-03-31 08:56:46
Przeczytane ☘️ Przeniesione z LC 👨 autor : Bancarzewska Wiesława
'' Zaufanie jest jak zapałka , drugi raz już jej pan nie zapali ''

Stało się ! nastał oto koniec tej uroczej trzyczęściowej bajki . Trzecia i ostatnia część bardziej smutna , nostalgiczna i mniej zabawna . Ale przecież to nic dziwnego , wszak tym razem przeżywamy razem z Anną Obrycką vel Duszkowską , II wojnę światową . Anna została z córeczką , podczas gdy jej mąż poszedł walczyć , w majątku zamieszkał Niemiec , a Obrycka z Walentynką musiały się wynieść do małej klitki nieopodal stacji kolejowej w Samborzewie . Jednak Anna radzi sobie doskonale , wszak za plecami , a ściślej mówiąc , za modrzewiem ma XXI wiek obfitujący we wszystkie potrzebne dobra , takie jak zimowe ubrania , węgiel , żywność , czy nawet podrobiony komputerowo nowy Ausweis dla Dominika . Pomaga też innym jak może i wciąż z miłością i utęsknieniem czeka na powrót Olka . Autorka pokazuje nam oczami Ani wojnę tę codzienną , bez wielkich bitew , bez zwycięzców . Opowiada o szarych ludziach , o warunkach życia , o tajnym nauczaniu , o wojennych zakazach i nakazach , o dobrych Niemcach i dobrych Polakach . Ale i o włodarzach uciekających cichcem ciemną nocą , jak szczury z tonącego okrętu . Jednak wszystkie książki z tego cyklu są dziwnie pozytywnie nastrajające . Bo nawet jak autorka opisuje straszne bestialstwo i pijanych Niemców strzelających dla zabawy w więzieniu w Inowrocławiu , to zaraz za chwilę opowiada o tym że ktoś komuś pomógł , załatwił , ukrył . Pisarka porusza też temat różnicy w czasach tamtych i tych obecnych , współczesnych i bynajmniej nie chodzi mi o komputery , komórki , czy inne zdobycze techniki i technologii . Chodzi mi o upadanie obyczajów , kultury osobistej , właściwego zachowania , wzajemnego szacunku w tych naszych czasach , co pięknie zostało pokazane , przy okazji sceny w restauracji i molestowania kelnerki przez pijanych oficerów . Dziękuję pani Bncarzewskiej za cały trzyczęściowy cykl , za szacunek nie tylko dla ludzi , ale i dla zwierząt i żałuję że to już koniec . Jakoś tak i ja na fali dobra jakim emanowała Ania , zaprzyjaźniłam się z nią , jej córeczką Walentynką i jej zwierzakami . Raz jeszcze dziękuję autorce i polecam całą trylogię .
Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Noc nad Samborzewem
Noc nad Samborzewem
Wiesława Bancarzewska
7.2/10
Cykl: Powrót do Nałęczowa, tom 3

Wrzesień 1939. Mąż Anny idzie na wojnę, a w Annopolu pojawia się nowy niemiecki "właściciel". Anna z córeczką znajdują schronienie w skromnym mieszkaniu w Samborzewie, naprzeciwko stacji kolejowej. Ko...

Komentarze

Pozostałe opinie

Ostatni tom tej serii i ostatnie spotkanie z Anką Duszkowską( Obrycką), jej córeczką Walentynką oraz wojenną rzeczywistoscią. Ania musi sama zmagać się z trudami wojny, bo Aleksander został powołany ...

Ostania część cyklu " Powrót do Nałęczowa " jest jak dla mnie najbardziej nostalgiczna i smutna, chociaż momentami smakuje jak bardzo słodka bułeczka z dużą ilością lukru. Moje odczucia są spowodowan...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl