Opinia na temat książki Non-Oui

@anatola @anatola · 2019-02-23 14:41:01
Przeczytane
Non-Oui to niezwykła opowieść o życiu dwóch kobiet. Jedna przeżyła wojnę, głód, imigrację, samotność, poczucie odrzucenia. Druga dopiero wkracza w dorosłe życie, ale ma w sobie wiele wątpliwości i strachu, że nic już jej nie spotka, że jej życie pozostanie bezbarwne. Kobiety łączy pokrewieństwo, przede wszystkim zaś niezwykła wieź, której nie może pokonać nawet śmierć. Poznawanie losów chorwackiej babki, która podczas wojny będąc młodziutką panną zakochuje we włoskim chłopaku uświadamia dziewczynie, jak wiele ta musiała przejść i jak bardzo w tym wszystkim była czasami osamotniona. Z kartek pamiętnika wyłania się obraz braku zrozumienia ze strony najbliższej rodziny, która nie chciała zaakceptować związku z żołnierzem z obcego kraju po uczucie pustki po zamieszkaniu na Sycylii rządzącej przez mafię. To historia o tym, ile jesteśmy w stanie poświęcić dla miłości, że niekiedy zawsze będzie się tą „obcą”. Lidija Dimkovska przypomina nam, że każdy nasz wybór pociąga za sobą pewne konsekwencje czy tego chcemy czy nie, a podążanie za głosem serca wcale nie sprawi, że zawsze będziemy szczęśliwi. Autorka wyłuskuje ze swoich postaci czasami wręcz „niewygodne” uczucia i przemyślenia. Zmusza nas do zastanowienia się nie tylko nad losami bohaterów ale takie swoim własnym. Nie słodzi, nie oszukuje, nie wmawia czytelnikom, że wystarczy zrobić krok by wszystko stało się natychmiast lepsze. Ukazuje gorzką prawdę o ludzkim życiu gdzie momenty szczęścia przeplatane są smutkiem i żalem. Jest to poruszająca lektura, która z pewnością skłania czytelnika do refleksji oraz do chwili zadumy.

Ciężko jest opisywać takie książki, w których poświęca się, aż tyle miejsca na uczucia i wewnętrzne spostrzeżenia bohaterów. Choć sama historia nie jest specjalnie oryginalna to właśnie ten ludzki rys sprawia, że tak trudno oderwać się od Non-Oui. Chciałam wiedzieć co będzie dalej, poznać rozmyślenia obu kobiet, móc się wzruszyć, zezłościć a czasami zadziwić. Nie zawsze akceptowałam zachowanie głównej bohaterki, nie rozumiałam jej cichego pozwolenia na swój ból. Z czasem zrozumiałam, że próba samodzielnego okiełznania samotności i odrzucenia odzwierciedlała realia dawnych lat oraz przeżytych wydarzeń. To piękna lekcja o tym, jak różni jesteśmy, jak przeżywamy swoje życie oraz próbujemy sobie poradzić z przeciwnościami losu. To również opowieść o relacji wnuczki z babcią choć czasami niełatwej to jednak tak ważnej i niezwykłej. Miłości, która nie zna strachu przed wojną, pojęcia zbyt wielkich odległości, niestraszny jej upływający czas i śmierć.
Ocena:
Data przeczytania: 2019-02-19
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Non-Oui
Non-Oui
Lidija Dimkovska
8/10

Sentymentalna podróż wnuczki śladami babci, nie zawsze miła, często odkrywająca przykre karty rodzinnej historii. W tle splickie ulice, druga wojna światowa, wielka miłość i śmiertelna nienawiść. ...

Komentarze