Jennifer L. Armentrout " Obsydian"
Wydawnictwo Filia
Ocena : 9/10 🌟
🌿🌿🌿
Każdy z nas jest inni. Niektórzy zupełnie inni niż wszyscy na tej kuli ziemskiej.
Przeprowadzka do Wirginii Zachodniej była dla mnie stresująca. Nowi ludzie, nowa szkoła. Czy to nie za dużo jak na jednego, młodego człowieka?
Spotykając mojego nowego sąsiada o niesamowicie zielonych oczach już wiedziałam, że jest coś nie tak.. Szkoda, że dowiedziałam się tego tak późno.
Daemon wydawał się na aroganckiego, cynicznego co nie odbiega wiele od prawdy. Potrafi doprowadzić mnie do szału w dwie sekundy.
Przez faceta i jego pochodzenie wpadłam w niemałe kłopoty a śmierć była bliżej niz mogło by mi się wydawać. Co gorsza musiałam być blisko niego by tego unikać. Ironia losu, nieprawdaż?
🌿 🌿 🌿
🌿 🌿 🌿
Fantastyka. Dla innych wielowątkowy gatunek, pełny zwrotów akcji a dla innych coś zupełnie obcego, innego, ciężkiego do zrozumienia.
Jestem w pierwszej grupie. Lubię ten gatunek, pozwala oderwać się od ckliwych historii i krwawych morderstw.
Co lepsze uważam, że "Obsydian" mogą przeczytać wszyscy. Nawet czytelnicy, którzy na codzień omijają ten gatunek szerokim łukiem.
Zaczynając pierwszy tom z serii Lux nie zostajemy zasypani bohaterami, przez początkowe rozdziały zostajemy systematycznie wprowadzani w fabule. W głównej mierze znajdziemy w pierwszej części przepychanki słowne między Daemonem a Katy - które były dla mnie świetne, ostry język i moc dystansu są dobrym odzwierciedleniem tej dwójki.
Z biegiem wydarzeń akcja nabiera tempa.
Ciężko jest mi ubrać w słowa dalsze losy bohaterów by nie zdradzić za dużo 🤐. Nie chcę zepsuć Wam radości z poznania naszych wybuchowych postaci.
Przez książkę się dosłownie płynie, budowane napięcie i akcje ciężko się od niej oderwać.
Dodatkowo Wydawnictwo rozpieściło nas wraz z wznowieniem. Mamy przedstawione niektóre momenty z perspektywy Daemona - no cóż, chce więcej 🤭
Po przeczytaniu pierwszego tomu mam ogromny niedosyt i bezapelacyjnie potrzebuje więcej tej historii i wybuchowych bohaterów.
Biegnijcie do księgarń i kupujcie "Obsydian"... Totalny must read.