Opinia na temat książki Ocean uczuć

CZ
@hania2007 · 2020-08-12 09:58:37
Przeczytane
„Ocean uczuć” Marioli Sternahl to książka pełna refleksji , emocji i wzruszeń. Prosta, ciekawa okładka ze spojrzeniem smutnych oczu, w których dostrzegamy niepokój i strach. Zastanawiamy się czyje to oczy? O czym będzie ta książka? W życiu Anny głównej bohaterki było wiele trudnych momentów. W młodym wieku straciła ojca, a matka porzuciła ją i wyjechała za granicę. Wychowywali ją dziadkowie: despotyczna i władcza babka Nela i dziadek Stefan –alkoholik. Anna nigdy nie zaznała miłości i nie miała szczęśliwego dzieciństwa. Czekała na powrót matki, kochała ją swoją dziecięcą miłością i tęskniła za nią .Odtrącona przez matkę ,poniżana przez babkę wyrasta na kobietę, której życie naznaczone jest bólem, smutkiem i strachem. Anna usilnie potrzebowała miłości, doznała jej jedynie od prababci Heleny. Potem jako nastolatka szukając owej miłości, rzuciła się w ramiona Rafała .Czy on odwzajemnił jej miłość? Czy okazał szacunek i zrozumienie? Pierwsza młodzieńcza miłość wniosła w jej życie kolejne spustoszenie i chaos, ale zostawiła wspaniałą córkę Zosię, dzięki, której poznała najpiękniejsze i najwspanialsze uczucie jakim jest miłość macierzyńska.

...”Miłość prawdziwa to ta na dobre i złe, która kocha ponad wszelkie granice, wybacza i sama prosi o wybaczenie ta, która zna kompromisy i ma zawsze zrozumienie bez względu na to ,co się stanie...”

To właśnie o takiej miłości marzyła Anna codziennie od wielu lat. Na to pracowała i wierzyła, że się uda. Wierzyła w miłość, całe życie jej usilnie potrzebowała. Ale, czy skrzywdzony przez los człowiek jest zdolny do kochania, współczucia, oddania, posiadania rodziny? Czy też demony przeszłości będą mu w tym przeszkadzać?

Kiedy po latach pojawił się Anton, który prawdziwe i szczerze pokochał Annę, czy ona potrafiła przyjąć jego miłość? Czy będzie dalej żyła w strachu, zachowawczo bojąc się odtrącenia? Bo jeśli zawsze tak było, to dlaczego teraz ma być inaczej ? Przecież ona nie zasługiwała na to - tak sobie tłumaczyła. Powoli zrozumiała, że najwyższy czas otworzyć szeroko oczy i zobaczyć to co jest, a nie to co chce się widzieć . Dostrzec w Antonie człowieka takim jakim jest, z wadami i zaletami, bo przecież każdy je ma. W jaki sposób udało się Annie uwolnić od demonów przeszłości? Co takiego zaszło w jej życiu i spowodowało zmiany ? Tego dowiecie się po przeczytaniu książki.

„ Ocean uczuć” to wzruszająca, głęboka, refleksyjna książka pełna emocji takich jak: strach, smutek, żal, odtrącenie, rozczarowanie, miłość, wiara i nadzieja .To życiowa, prawdziwa i intrygująca historia, poruszająca problemy może niejednego czytelnika, naszych znajomych, a może i nas samych. Jeżeli doświadczyliśmy kiedyś takich traumatycznych przeżyć to one wrócą podczas czytania i zmierzymy sie z nimi na nowo, tak jak Anna. Jej historia, to burzliwy ocean uczuć i wzruszeń, który kończy się jednak optymistycznie: spokojem ,nadzieją i wiarą; wiarą w siebie i w Boga. To książka dla osób, które poszukują i odkrywają prawdy życiowe, osób zagubionych, zmagających się z różnymi problemami ,dla tych co utracili wiarę w siebie, wiarę w Boga. Daje nadzieję, że trzeba walczyć pomimo wszelkich przeciwności, mieć dobre serce pełne miłości i empatii nawet dla ludzi ,którzy nas skrzywdzili , kochać wszystkich, bo w każdym jest jakaś iskierka dobra ,tylko trzeba ją wykrzesać . Zawsze trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro , trzeba mieć marzenia i je spełniać.

...” Nie bójmy się być szczęśliwi, nie bójmy sie realizować swoich marzeń i szczęśliwie żyć. Jeżeli raz rozpoczniemy ten proces, to nikt nie będzie w stanie powstrzymać. Wystarczy tylko uwierzyć, że to nam się uda. Wystarczy tylko uwierzyć...”

Trzeba uwierzyć, że warto nieustannie próbować zapomnieć to, co było złe, i cieszyć się każdą szczęśliwą chwilą. Nie jest to proste, nie zapomni się tak od razu, to jest niemożliwe, to wraca. Trzeba się jednak postarać i próbować aby przeszłość nie przesłoniła nam teraźniejszości .

...”Bo teraźniejszość to przecież szczęście, którego tak łatwo nie zauważyć w pogoni dnia dzisiejszego. To każdy wschód słońca o poranku , każda filiżanka kawy , ludzie którymi się otaczamy...”

To tylko niektóre bardzo prawdziwe i życiowe cytaty , które znajdziemy w tej książce. Kreśląc trudną życiową podróż Anny, która dźwiga zło całego świata na swoich barkach. Autorka chciała nam pokazać jak szczęśliwi są Ci ,którzy mają normalną ,kochającą rodzinę, rodziców, dom . Ile piękna można znaleźć w małych codziennych rzeczach, gestach, których wielu z nas nie dostrzega w pogoni za sukcesem, pieniądzem, sławą. Pokazuje nam , że pomimo zła ,które nas wokół otacza, możemy znaleźć szczęście i miłość. Możemy założyć szczęśliwą rodzinę, kochać i być kochanym . Wszystko co nas spotyka ma jakiś cel. Nawet te przykre incydenty w naszym życiu mogą nas czegoś, nauczyć, sprawić, że będziemy silniejsi i lepsi. Będziemy cieszyć się życiem. Ta książka podnosi nas na duchu i daje nadzieję, że po każdej burzy wychodzi słońce .Dla nas też wyjdzie, tylko musimy się o to postarać.

„ Nigdy, przenigdy nie wolno nam zapomnieć ,że po każdej burzy wychodzi słońce, wychodzi tęcza-dla tych , którzy chcą ją zauważyć .Każda wylana łza rodzi właśnie w tym ciężkim momencie porcję naszego szczęścia ”

W „Oceanie uczuć” literackim debiucie Marioli Sternahl znajdziemy wiele mądrych i inspirujących cytatów. Oto niektóre z nich:

„Znajdźmy czas na pobycie ze sobą, na odreagowanie ,na pozbieranie swoich myśli i odnalezienie prawdy, swojej prawdy, a wtedy wszystko będzie dobrze”

„Starajmy sie tak żyć , aby nie żałować ani jednej minuty , abyśmy mieli pewność ,że bez względu na to, jaką podjęliśmy decyzję, była ona przemyślana i rozsądna”

Dziękuję Autorce za wszelkie emocje ,które towarzyszyły mi podczas czytania tej powieści , tym bardziej , że w wielu rzeczach mogłam utożsamiać się z Anną. Czekam z utęsknieniem na kolejny tom tej powieści.

BARBARA
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ocean uczuć
Ocean uczuć
Mariola Sternahl
7.0/10
Cykl: Ocean uczuć, tom 1

Twoje przeznaczenie jest na wyciągnięcie ręki. W życiu Anny nie brakowało trudnych momentów. Najpierw straciła ojca, potem opuściła ją matka. Wychowana przez nieznoszącą sprzeciwu, kontrolującą wszy...

Komentarze

Pozostałe opinie

Zamarzyła mi się toskańska przygoda w środku zimy i to właśnie miejsce akcji skłoniło mnie do sięgnięcia po książki pani Marioli Sternahl. Ale po kolei, najpierw był tom pierwszy - "Ocean uczuć". Du...

To nie jest lekka i przyjemna lektura, to faktycznie ocean uczuć i emocji. Spotykamy Annę jako dorosłą kobietę, mężatkę, matkę, która nie radzi sobie z atakami paniki i strachu. Powoli poznajemy j...

Od debiutów wiele się wymaga, ale podobno równie dużo można im wybaczyć — czy tak będzie w tym przypadku? Opis z okładki debiutanckiej książki Marioli Sternhal zapowiada powieść obyczajową, najprawd...

"Ocean uczuć " to naprawdę dobry ciekawy i pełen emocji debiut. Książka opowiada historię Anny w której życiu było bardzo dużo trudnych momentów pełnych bólu, cierpienia, kłamstw oraz odrzucenia prze...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl