Opowiadania odeskie

 

Jak już to napisałam w opinii o 'Opowiadaniach wybranych' Babla, 'Opowiadań odeskich' słuchałam dwukrotnie dzień po dniu w różnych wykonaniach. Pierwszy raz słuchałam w kontekście całej twórczości Babla, czyli i opowiadań wojennych, a potem w wykonaniu Roberta Gonery, który genialnie wczuwa się w w tę manierę tekstu.
 Ta perspektywa całości pokazała mi świat odeskich Żydów jako zamkniętą przeszłość dla Babla. To świat, który w którymś opowiadaniu Babla zamyka i kończy symbolicznie Czeka. Opowiadania odeskie są pięknie napisane. To niesamowity język, o czym już pisałam w recenzji 'Wyboru opowiadań' i świat widziany z perspektywy zwykłych ludzi i ich małych spraw. W kontekście całości twórczości widać, że światem odeskich Żydów kierował ich wewnętrzny kodeks moralny, zasady, jakie panowały w tym mieście. O tym mówią historie opowiedziane ustami bohaterów. Jest też król i etos postępowania społecznego. Ten tom opowiadań jest zwarta całością i mistrzostwem literatury tego gatunku. Natomiast opowiadania wojenne to świat bez etosu, ale to już temat pod opowiadaniami z 'Armii Konnej' i 'Dziennika 1920".
 To wspaniała literatura, którą trzeba nadrobić, bo w szkole nas tego nie uczyli. Można się z niej nauczyć poetyckiego języka i zrozumienia dla inności, dla tego, że w innym miejscu i innym czasie człowiek jest inny. I tę głęboką wiedzę o człowieku, zdaje się, że posiadł Babel. Ofiara swoich czasów. Wyczytałam, że zabierając go zabrano i papiery. Szkoda, bo t...

Wyśmienita uczta duchowa . Zanurzamy się w świat, który już nie istnieje, Odeskich Żydów i ich codziennego życia na początku XX wieku. Na naszych oczach on ginie, kiedy coraz bardziej w ten świat wchodzi rewolucja i bolszewizm. Dzięki doskonałemu wykonaniu przez Roberta Gonera możemy poczuć się mieszkańcami dzielnicy żydowskiej w Odessie i wsłuchać się w ten specyficzny język. Brakowało mi podkładu muzycznego, wspaniałej muzyki tworzonej przez Odeskich Żydów. Audiobook jest zbiorem krótkich opowiadań, w których występuje kalejdoskop barwnych postaci, od ludzi bogatych po biedotę, od półświatka po ludzi uczciwych, od bardzo młodych po starych. Spotykamy się z nimi w trakcie interesów, na ulicy, ale też w zaciszu własnej rodziny. Poznajemy nie tylko Żydów, ale cały tygiel narodowości, który zamieszkiwał w tych czasach Odessę. Można porównać te opowiadania do obrazów Marca Chagalla pełnych wewnętrznej magii, ale też humoru i ironii. Najbardziej w tych opowiadaniach pociąga przepiękny język, który nas czaruje swoim bogactwem, humorem, ironią, ale też i prostotą i mistrzowskimi dialogami.

Wspaniała literaturą, którą naprawdę warto poznać. Specjalne podziękowania dla @Renax , która mnie skłoniła po sięgnięcie po nią.

Gorąco polecam, gdyż do jest wielka literatura.