Opinia na temat książki Opowieść żony

@Airain @Airain · 2020-08-24 23:07:04
Przeczytane
Optymistyczna opowieść - niemal bajka - o tym, że w życiu możliwe są zmiany i że nigdy nie jest za późno. Gruba kura domowa z małego miasteczka w Kanadzie nie wie, co ze sobą począć, gdy nagle znika jej mąż. Ale mąż pozostawia po sobie nie tylko pustkę, ale i okrągłą sumkę na koncie, więc nasza Mary wyrusza w podróż, by go odszukać. Oczywiście, jak na optymistyczną bajkę przystało, napotka na swej drodze wielu pomocnych i przyjaznych ludzi, a sama też nauczy się oferować pomoc i wsparcie. Książka z gatunku "ciepły okład na duszę", przywracająca wiarę w ludzką dobroć.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-08-24
× 11 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Opowieść żony
2 wydania
Opowieść żony
Lori Lansens
9.3/10
Seria: Seria z miotłą

Mary Gooch ma czterdzieści trzy lata, męża, niezbyt ciekawą pracę. A przede wszystkim - ma ciało. Bardzo dużo ciała. Tak dużo, że całe jej życie kręci się wokół niego. I nie jest ważne to, że mąż koch...

Komentarze
@edytre
@edytre · ponad 3 lata temu
Dziękuję. Opinia przekonała mnie do książki. Tego mi właśnie teraz potrzeba. Budującej historii z iście amerykańskim zakończeniem. O ile dobrze zrozumiałam tego można się spodziewać?
@Airain
@Airain · ponad 3 lata temu
To zależy, co rozumiesz przez "iście amerykańskie", ale tak, budująca, sympatyczna i dość zabawna.
× 1
@literackiespelnienie
@literackiespelnienie · prawie 4 lata temu
Niech zgadnę - odnalazła męża :)
@Airain
@Airain · prawie 4 lata temu
Nie odpowiem, bo nie chcę spojlować, ale ważniejsze jest, że odnalazła samą siebie. :)
× 2

Pozostałe opinie

Cudowna, ciepła książka. Taka dla mnie pozostanie. Choć wcale nie opowiada o tematyce lekkiej, łatwiej i przyjemnej. Szukanie siebie, strach przed pozostaniem samej i stopniowe odkrywanie siebie. Pok...

Piękna książka, bardzo poruszająca i zabawna zarazem...

@iusta@iusta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl