Opinia na temat książki Ostatnia prawdziwa singielka

@coolturka104 @coolturka104 · 2022-02-11 16:29:18
Przeczytane
Jeśli tak jak ja, jesteś fanką "Dziennika Bridget Jones", to pokochasz zwierzenia „Ostatniej prawdziwej singielki”, czyli Andrei Tang.

Mieszkająca w Singapurze Andrea ma świetną pracę, luksusowe mieszkanie i fantastycznych przyjaciół. Jest singielką i dobrze jej z tym.
Przeciwnego zdania jest jej chińsko - malezyjska rodzina, która na każdym kroku przypomina jej, że prawdziwa kobieta powinna mieć u swego boku mężczyznę. Problem pojawia się gdy Andrea poznaje nie jednego, lecz dwóch facetów. Którego z nich powinna wybrać?

„Ostatnia prawdziwa singielka” Lauren Ho, to przezabawna powieść o pogoni za szczęściem, problemach współczesnych trzydziestolatków, którzy chcą i lubią być singlami oraz o otwarciu się na miłość. To napisana z niezwykłym poczuciem humoru, błyskotliwa i urocza książka, przy której świetnie się bawiłam. Tutaj współczesność ściera się z tradycją, co uświadomiło mi, że życie nie polega na uszczęśliwianiu innych za wszelką cenę. To nasze potrzeby powinny stać na pierwszym miejscu przed oczekiwaniami otoczenia czy rodziny. Tylko wtedy będziemy szczęśliwi.


Ocena:
Data przeczytania: 2022-02-10
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ostatnia prawdziwa singielka
Ostatnia prawdziwa singielka
Lauren Ho
6.6/10

Co by się działo, gdyby Bridget Jones należała do bajecznie bogatych Azjatów, przypominała nieco Ally McBeal i opisywała wszystko w swoim dzienniku? Szalona i urocza komedia łącząca różne światy, tra...

Komentarze

Pozostałe opinie

Idealna pozycja dla singielek,którym rodzina wmawia że największym szczęściem jest posiadanie męża i gromady dzieci. Andrea główna bohaterka to prawniczka z ugruntowaną pozycją na rynku,ku rozpaczy m...

Gdy poniedziałek przytłacza i jest ci bardzo żle. Przeczytaj „Ostatnią prawdziwą singielkę”, a na pewno rozchmurzysz się! Najbardziej znaną singielką w literaturze jest Bridget Jones. To ona skradła...

Można by pomyśleć, że Andrea Tang nie ma swojego życia. Co z tego, że jest kobietą samowystarczalną, ma pracę, swój apartament, skoro ciągle z tyłu głowy gnieździ się myśl, że jej rodzina czeka, aż ...

AG
@agnieszkawa1

"Ostatnia..." to przyjemna, lekka, taka "babska" powieść idealna do zrelaksowania się. Jest zabawna na wielu poziomach (narratorka pojawia się nawet w przypisach). Polecam, nie zauważycie kiedy zaczn...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl