Opinia na temat książki Pain & Pleasure

" Pain & Pleasure" ~ E. Reiser
Q: Jaką najmocniejszą, najbardziej nie do przejścia książkę czytaliście w swoim życiu? Taka


Za każdym razem, gdy siegam po dark romans mam wątpliwości, jednak dobre opinii niejednokrotnie mnie przełamują. Zdarzały się takie książki, które finalnie odkładałam z bólem serca oraz takie, które pragnęłam jak najszybciej zakończyć...


🖤Recenzja🖤

Ewa Reiser napisała książkę, która zdecydowanie nie jest dla osób niepełnoletnich. Właściwie, moim skromnym zdaniem, nie jest również dla osób o słabszych nerwach... " Pain & Pleasure" jak sam tytuł może nakierować to książka, która nie będzie lekka i przyjemna... Czytając pozycje, ze zdjęcia miałam naprawdę nie małe wyzwanie, gdyż jednej strony byłam zaintrygowana naprawde mocnym, wciągającym i emocjonującym początkiem, który skupiał sie na dzieciństwie bohaterki. Okres dojrzewania jej nie rozpieszczał, jednak mimo to brnęła do przodu. Walczyła o siebie i karierę. Jednak jak to zawsze bywa w pewnym momencie stanęła nad momentem w którym jedna decyzja zaważyła nad wszystkim. Moja sympatia do Izabelli powoli nikła w oczach, a nie smak zaczynał pojawiać się, niczym nieświeży od dech ciążył. Może sie wydawać, że przecież wiedziałam co to dark romans i mogłam sie domyślić, że nie będzie to nudne, love story. Tak. Jednak mimo to zbierałam szczękę z podłogi. Autorka w tak realistyczny sposób zaczęła tworzyć sceny, że niekiedy mnie mdliło. Zdecydowanie nie jest to lektura dla wszystkich. Ta pozycja na pewno na długo utkwi mi w pamięci. Zachowania bohaterki, czasem stały się irytujące, ale nie ma sie co dziwić w końcu nir miała lekko. Zakończenie oczywiście musiało być z przytupem i pasować do całości, więc na pewno sie nie zawiedziesz.

Podsumowując, myślę, że ta książka może sie podobać osobą o mocniejszych nerwach, odważniejszych upodobaniach, lubiących dreszczyk emocji i mających nieco mniej wrażliwą osobowość. Dla mnie tak liczne nagromadzenie seksualnych sytuacji przyćmiło pozostałe wątki. Nie mniej jednak chciałabym pogratulować autorce tak odważnej i mrocznej pozycji w dorobku.

[współpraca z wydawnictwem]