Pełnik

Anna Lewicka
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 38 ocen kanapowiczów
Pełnik
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.8 /10
Ocena 6.8 na 10 możliwych
Na podstawie 38 ocen kanapowiczów

Opis

Nowa powieść autorki Trylogii Mocy i Szału.

Jeśli lubisz Edgara Allana Poego, pokochasz tę powieść.

Dom na wzgórzu nie jest pusty. Las skrywa więcej niż tylko cienie.

Emilia, warszawska prawniczka porzuca wielkomiejską karierę, aby zamieszkać w Pełniku, miejscowości leżącej w leśnych ostępach Kotliny Kłodzkiej, w której się wychowała. Odziedziczony po zmarłej ciotce dom ma się okazać wyzwoleniem, kluczem do życiowych zmian. Dziewczyna planuje odnowić dworek i prowadzić w nim pensjonat.
Nie zna jednak sekretów, jakie kryje z pozoru sielski Pełnik. Spadek ciotki Edny okaże się czymś o wiele więcej niż tylko podupadającą posiadłością, w której Emilia planuje generalny remont...
W jej nowym życiu, pełnym napięcia i dziwnych wydarzeń, pojawią się jednocześnie dwaj mężczyźni, skrajnie różni, lecz równie fascynujący. Emilia wahać się będzie między ciepłem i poczuciem bezpieczeństwa, jakie daje jej jeden, a diaboliczną namiętnością drugiego.
Czy mrok ogarnie ten świat? Co wspólnego z przeklętym dziedzictwem ma tajne stowarzyszenie Omnia Paribus? Czy miejscowe legendy kryją w sobie ziarno prawdy?

Pełnik to wciągająca powieść, umiejętnie łącząca wątki obyczajowe z horrorem. Malownicza sceneria Kotliny Kłodzkiej, miejscowe legendy oraz niespodziewane zwroty akcji tworzą spójną, nietuzinkową całość.
Stefan Darda, autor Domu na Wyrębach

Pełnik to niezwykła współczesna gotycka opowieść grozy czerpiąca z bogactwa folkloru Karkonoszy. Anna Lewicka zna reguły gatunku i potrafi się nimi umiejętnie posługiwać.
Jerzy Rzymowski, Nowa Fantastyka

Pełnik to jedna z tych książek, które czyta się dosłownie jednym tchem. Pochłoniesz ją w kilka godzin i będziesz domagać się więcej!
Book Reviews by Anita

Dom na odludziu i sekret, który odmieni życie bohaterki.
Mroczne siły tylko czekają, by schwytać ofiarę w swe sidła.



Data wydania: 2021-07-14
ISBN: 978-83-7686-942-1, 9788376869421
Wydawnictwo: Jaguar
Kategoria: Horror
Stron: 360
dodana przez: mewaczyta

Autor

Anna Lewicka Anna Lewicka Anna Lewicka - autorka Trylogii Mocy i Szału, przesyconej magią serii o wiedźmach i berserkerach, a także współautorka Leksykonu Dzikich Kobiet, ilustrowanego albumu o zmiennokształtnych kobietach z mitologii całego świata. Książki stanowią nieod...

Pozostałe książki:

Pełnik Batpig. Zobaczyła świnka niebo Leksykon dzikich kobiet Więź Date me, Bryson Keller Batpig. Świnka wysokich lotów Nate plus One InwestyGatory InwestyGatory. Pełne zanurzenie Moc Szał Kompleksowa dieta antyrakowa. Krok po kroku
Wszystkie książki Anna Lewicka

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Pełnik Kotliny Kłodzkiej

2.01.2022

Pełnik, Pełnik, Pełnik… Książka reklamowana jako powieść grozy… Jest mroczna, intrygująca, tajemnicza, pełna niedopowiedzeń, niejasności i metafizyki. W moim odczuciu to jednak bardziej thriller z elementami grozy. Mając w pamięci powieści Stephena Kinga, w których w każdym kolejnym zdaniu napięcie rosło, tutaj nie miałam takiego odczucia. Owsz... Recenzja książki Pełnik

@landrynkowa@landrynkowa × 10

Pełnik, tu zło czai się za rogiem

18.07.2021

Pełnik to powieść grozy pełna sekretów, tajemnic i napięcia. Anna Lewicka stworzyła historię, która powoduje ciarki, a czytana podczas pełni, w środku nocy, kiedy wiatr szaleje za oknem... To idealne połączenie, może początkowo oburzycie się, że życzę Wam bezsennej nocy, ale z Pełnikiem warto. A jeśli chcecie poczuć ten klimat, przeczytajcie opowi... Recenzja książki Pełnik

Gdy groza skręca w niebezpieczną stronę

29.07.2021

Grozę uwielbiam pod każdą postacią, dlatego, gdy w zapowiedziach ujrzałam najnowszą powieść od Anny Lewickiej uznałam, że zrobię krok w stronę poznania twórczości tej autorki. Książkę zapowiadał niesamowicie smaczny, klimatyczny trailer. To miała być groza pełną gębą. Miała być. Ale zanim przejdę do sedna recenzji chciałam kilka słów wspomnieć o ... Recenzja książki Pełnik

@ilona_m2@ilona_m2 × 2

Pełnik

8.08.2021

"Pełnik" to powieść grozy autorstwa Anny Lewickiej, bazująca na niedopowiedzeniach i domysłach. Emilia, warszawska prawniczka, dowiaduje się o śmierci ciotki i odziedziczonym dworku w małej miejscowości Pełnik, w którym dorastała. Dziewczyna decyduje się na przeprowadzkę i odnowę domu z myślą o otworzeniu ośrodku wypoczynkowego. Życiowe zmiany, s... Recenzja książki Pełnik

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@beata87
2023-06-14
8 /10
Przeczytane

Bardzo dobra powieść łącząca romans i powieść grozy. Niesamowity klimat i wszechobecne tajemnice skutecznie przykuły mnie do książki.

× 8 | link |
@gosia_myst
2021-10-07
7 /10
Przeczytane

Emilia porzuca miejskie życie i karierę by zamieszkać w rodzinnej miejscowości w Pełniku. Odziedziczony po zmarłej ciotce dom ma być jej szansą na zmiany. Postanawia przeprowadzić w nim remont i przekształcić go w hotel spa. Na swojej drodze spotyka dwóch mężczyzn, Krzyśka który nadzoruje remont w pensjonacie i staje się kimś więcej niż tylko przyjacielem oraz tajemniczego Konstantego, któremu nie potrafi się oprzeć. Do tego okazuje się ze dom skrywa wiele sekretów i tajemnic.

"Pełnik " miał być powieścią grozy lecz muszę stwierdzić iż w większości wydaje się literaturą obyczajową, romansem z nutą dreszczyku. Sam element grozy pojawia się dopiero przy końcu historii. Nie brakuje tu wątku erotycznego, który jak dla mnie mógł zostać pominięty. To jednak tylko moje odczucie gdyż nie jestem ich zwolennikiem. Mimo tego nie czułam się absolutnie zawiedziona bo to naprawdę ciekawa książka, która czyta się z ogromną przyjemnością. Autorka w niezwykle ciekawy sposób wplotła w fabułę karkonoskie legendy i słowiańskie wierzenia. Powoli budowane napięcie i duża ilość niedopowiedzeń intryguje i powoduje, iż zdecydowanie nie ma się ochoty odłożyć książki. Dużym plus za posłowie, gdyż wyjaśniło niektóre elementy fabuły, a do tego można dowiedzieć się wiele ciekawostek dotyczących ludowych wierzeń.

× 7 | link |
@klaudia.nogajczyk
2021-08-28
6 /10
Przeczytane

Czuję niedosyt. To chyba najbardziej odpowiednie słowo opisujące moje emocje na świeżo po lekturze "Pełnika". Książkę czyta się momentalnie. Spodziewałam się czegoś naprawdę "wow" takiego dla mnie. Książki o której długo nie zapomnę. Niestety tylko 6 gwiazdek jest finalnie, a liczyłam na minimum 8. Być może to kwestia mojego nastawienia, ale spodziewałam się trochę czegoś innego. Ponadto nie lubię w książkach wolno toczącej się akcji, gdzie dopiero na ostatnich 60 stronach akcja przyśpiesza by zostawić czytelnika z zakończeniem rodem z "Kobiety w czerni". Na zdecydowany plus mogę zaliczyć klimat miasteczka, tajemnice oraz postacie Krzyśka jego mamy oraz Pana Marka. Reszta bohaterów na czele z Emilią mnie niesamowicie irytowała. A samo zakończenie jest dla mnie nieco za bardzo zagmatwane i niezrozumiałe. Jeśli chodzi o elementy grozy to ja niestety ich nie czułam. Podsumowując sprawdźcie sami czy jest to książka dla Was bo zachwytów jest wiele, ale sami wiecie że "ilu ludzi tyle opinii".

× 5 | link |
@Bookmaania
2021-08-12
9 /10
Przeczytane Przeczytane w 2021

Emilia ma za sobą pełen bagaż wspomnień, postanowiła zostawić przeszłość za sobą. Wyruszając do Warszawy w dalszym stopniu utrzymuje kontakt z ciocią, która ją wychowała i pomogła obrać właściwy kierunek w życiu.
Niestety dziewczyna otrzymuje telefon z informacją o śmierci ciotki Edny. Powraca w rodzinne i znane sobie strony, do malowniczej małej miejscowości Pełnik, w której każdy każdego zna. Postanawia wetknąć życie w swój dawny dom i rozpocząć renowację budynku. Pomimo wydarzeń z przeszłości postanawia pozostać w rodzinnych stronach. Sytuacje w jakich się znajduje, szokują i dają dziewczynie do myślenia, a oprócz zaskakujących znalezisk i tajemnic na jej drodze pojawia się dwóch mężczyzn..

Mistyczne historie, nutka grozy i niesamowicie stworzony klimat oddający legendy bazujące na elementach z opowieści o Duchu Gór. Autorka @anna.h.lewicka wykonała kawał dobrej roboty i widać, że włożyła wiele pracy nad stworzeniem spójnej i nadzwyczajnej historii.
Jeśli chcecie przeczytać klimatyczną, pełną mroku książkę, która rozbudzi Waszą wyobraźnię i odda tajemniczość okolic Kotliny Kłodzkiej to będzie dla Was idealna lektura.

× 4 | link |
@my.ja.i.ty1
@my.ja.i.ty1
2021-08-15
8 /10

Nie wiem, czy zgodzicie się ze mną, że stare, słowiańskie legendy są wciąż żywe, i choć dziś traktujemy je nieco z przymrużeniem oka, to nadal chętnie po nie sięgamy. Wierzenia naszych przodków nieustannie rozpalają naszą wyobraźnię i niejednokrotnie po wysłuchaniu dawnych opowieści, nocą, kiedy światła zgasną zupełnie nieświadomie szczelnie okrywamy się kołdrą. Nasza wyobraźnia w takich momentach lubi płatać figle i wyolbrzymiać nawet słabo słyszalne szmery. Właśnie tak dzieje się w trakcie czytania książki Anny Lewickiej „Pełnik”. Autorka, w swojej najnowszej powieści grozy, wykorzystała pradawną legendę o Duchu Gór, znanym również jako Karkonosz, Liczyrzeba czy Skarbnik. Pamiętam, jak, jako mała dziewczynka zaczytywałam się w podaniach o „Liczyrzepie Duchu Gór” i z tym większą przyjemnością sięgnęłam dziś po książkę pani Ani. „Pełnik” wraz z główną bohaterką, Emilią, przenosi nas w leśne ostępy Kotliny Kłodzkiej, gdzie wszystko może się wydarzyć. Zanim jednak znajdziemy się w Pełniku, małym i sennym miasteczku, w którym czas niemalże stanął w miejscu, przez moment musimy zatrzymać się w Warszawie. Bo właśnie do stolicy, zaszczuta przez rówieśników, nastoletnia Emilka uciekła z Pełnika, by po latach, jako młoda i energiczna pani prawnik, powrócić w rodzinne strony. Kobieta, dziedzicząc dom po zmarłej ciotce, zamierza otworzyć w nim ośrodek SPA. W miasteczku jednak nikt nie czeka na nią z otwartymi ramionami, a jej plany spotykają się wręcz z ostracyzmem. Emilia dostaje...

× 1 | link |
@book_matula
2021-11-16
10 /10

Od premiery minęły 4 miesiące, a ja wciąż mam przed oczami obraz i historie książki „Pełnik” Anny Lewickiej. Z całego serca gratuluję autorce, ponieważ rzadkością u mnie jest, że podczas czytania jakiejś książki już oczami wyobraźni widzę ekranizacje i to jakby mogłoby to wyglądać. Oczywiście końcówka robi wielkie WOW, ale nie o tym jak na razie.

Zacznę od tego, że akcja dzieje się w Kotlinie Kłodzkiej i odnoszę wrażenie, że tam chyba faktycznie istnieje coś paranormalnego, bo to kolejna autorka, która swoją powieść umiejscowiła właśnie w tym regionie. Na samą myśl o tych lasach, a w dodatku domek jaki nasza bohaterka odziedziczyła mam dreszcze i pełno obaw z tego co to będzie.

Chyba każdy z nas za dziecka wróżył sobie i wywoływał duchy, ale czy wierzysz w to, że w miejscowości takim jak Pełnik istnieje zjawisko paranormalne, które w swojej tajemniczości tworzą klimat porównywalny do wielkich ekranizacji z za oceanu!? Dlaczego się narodziliśmy? Jaki był moment poczęcia nas samych? Ja zastanawiałam się nad tym kilka razy w życiu, a ty?

Kolejnym plusem było poznanie dwóch panów, którzy ostro zamieszają nam w głowie i uwieźcie koniec końców szczęka opadnie, ponieważ używając play listy na Spotify jaką bohaterka nam udostępnia będziecie przerażeni i mam wielką ochotę na kontynuacje, ale to jest wielka niewiadoma. Normalnie kochani chciałabym napisać tak ładnie o książce, ale uwieźcie, że się nie da, bo to jest petar...

× 1 | link |
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2021-08-30
7 /10

Oglądacie filmy grozy? Lubicie się bać? A może bardziej wolicie czytać książki z tego gatunku? Sama osobiście wolę jednak książki, filmy kiedyś oglądałam, wręcz je pochłaniałam, a z wiekiem stałam się strachliwa i poprzestałam na ich oglądaniu.

"Pełnik" to historia, której wydarzenia rozgrywają się w Kotlinie Kłodzkiej, która między innymi była inspiracją dla autorki. Miejsce te skrywa wiele historii i legend mrożących krew w żyłach. A czy są prawdziwe i czy zawierają, chociaż ziarenko prawdy, to się przekonajcie sami.

Klimatu tej książce nie zabrakło, wątek paranormalny, opuszczony dom, tajemnice się w nim kryjące, tajemnicza śmierć ciotki. Dziwne zachowanie mieszkańców, którzy od początku traktują główną bohaterkę w sposób nieprzyjazny i są do niej wrogo nastawieni. Wszystko pięknie się składa w całość, no tylko jak dla mnie grozy trochę tu było jednak za mało, bo ani mnie książka nie przeraziła, ani nie zszokowała. Może to też wynika z tego, że z tym gatunkiem do tej pory miałam mało do czynienia i oczekiwałam po niej gęsiej skórki i obgryzionych paznokci. Z pewnością przerażeni nie zostaniecie, ale jakiś dreszczyk emocji w Was wywoła. Przyznam, że był taki moment, który utkwił mi w pamięci najbardziej, a mianowicie stosunek Emilii z Konstantym, a dlaczego to sami się przekonajcie😬

Postać Emilki w pewnym sensie przedstawia rytuał oczyszczenia, wybaczenia i zmierzenia się z przeszłością. Powrót do miasteczka, w którym się wychowała, był ciężk...

× 1 | link |
@madbed
2021-08-02
8 /10
Przeczytane

💀Dom na wzgórzu nie jest pusty.
Las skrywa więcej niż tylko cienie.💀

Czy taki opis zachęca Was, aby sięgnąć po tę książkę?

Emilia to prawniczka, która mieszka w Warszawie. Kiedy dowiaduje się, że jej ciotka zmarła, a ona dostaje w spadku jej posiadłość postanawia się przeprowadzić.
Dom znajduje się w miejscowości Pełnik leśnym terenie Kotliny Kłodzkiej.
To ogromna zmiana dla kobiety żyjącej w ciągłym biegu, tu chce zwolnić tempo.
Pełnik zna bo tu się wychowywała i spędziła młodość. Postanawia odnowić dworek i otworzyć hotel.
Dom jednak skrywa mroczny sekret, a do tego w jej życiu pojawiają się dwaj skrajnie różni mężczyźni.
To ona będzie musiała dokonać wyboru w którą stronę chce iść.
Co takiego ukrywała jej ciotka i przed czym chciała ją chronić?
Czy Emilia jest naznaczona? Co miejscowe legendy mają z tym wszystkim wspólnego? Czy mrok wygra z dniem?

Pełnik to powieść grozy. Skusiła mnie okładka i kilka słów wstępu na temat tej książki.
Był to strzał w dziesiątkę.
Mroczna tajemnica, opuszczony dworek, tajemnica ciotki skrywana przez lata, ktoś demoniczny, legenda, tajemnicze stowarzyszenie. Wszystko połączone w całość. Czego chcieć więcej.
Autorka odniosła się do wierzeń słowiańskich, które bardzo mnie zaciekawiły. Pełnik to nie tylko kwiat. Do tylko wstęp do czegoś mrocznego, do wierzeń, legend, do świata tajemnic.
Było to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki. Styl bardzo mi się spodobał. Cał...

× 1 | link |
@zmiloscidomroku
2021-10-22
6 /10

Ta pozycja miała premiere już jakiś czas temu, ale zaintrygowała mnie opisem i oczywiście okładką. Mało kiedy czytam książki z nutką grozy, więc to miała być ciekawa odskocznia.

Styl autorki przypadł mi do gustu, książkę przeczytałam błyskawicznie. Od początku mnie zaciekawiła. Znajdziecie w tej historii wątek obyczajowy, małą dawkę romansu i elementy zjawisk paranormalnych. I myślę, że w każdym z wątków autorka odnajduje się świetnie. Co do tej grozy, to nie bałam się jakoś przesadnie. Tutaj miałam nawet lekki niedosyt.

Historia trzymała mnie w takim przyjemnym ale nie mocnym napięciu, kiedy fabuła trochę zwalniała, autorka idealnie lekko podkręcała atmosferę i siała ziarenko ciekawości. W połowie książki miałam swój pomysł na finał, jednak bardzo błędny. Okazało się to bardziej pokręcone niż myślałam.

Bohaterowie wykreowani tak nie przesadzając powiem, że nijak. Nie przywiązałam się do nich jakoś mocno, ale na pewno nie polubiłam Emilki, to przez chwilę odważna a za moment przerażona kobieta, myślę, że lekko stuknięta i czasami jej wybory mnie dziwiły, albo nawet przerażały. Momentami czułam się zagubiona w jej odczuciach. Nie mogłam się wczuć w jej decyzję i działania.

Emilia jest prawnikiem, kobieta postanawia zostawić swoją karierę i wraca do miasta Pełnik, gdzie dziedziczy dom po zmarłej ciotce. Emilia odnawia dom i chce otworzyć w nim ośrodek wypoczynkowy. W domu zaczynają dziać się dziwne rzeczy,a ona sama nie wie czy to jawa, ...

| link |
@Angel
2021-08-30
5 /10
Przeczytane

Przede wszystkim, ogromne brawa za okładkę, która naprawdę idealnie pasuje do treści! Ma w sobie wszystko to co najważniejsze.
Czy jednak treść książki jest równie dobra? Chciałabym móc potwierdzić, niestety nie mogę. Nie jest to książka zła, nie jest też jednak dobra w moim odczuciu. Chciałam więcej, zdecydowanie więcej. Spodziewałam się czegoś mocniejszego. Szumnie nazwany powieścią grozy Pełnik, tej grozy ma w sobie niewiele. Niestety to trochę taki strzał w kolano, bo czytelnik chcąc nie chcąc, nastawia się na coś konkretnego. Przynajmniej jeśli chodzi o gatunek właśnie.
Osobiście, jako, że jestem tchórzem ;) nie wybieram tego typu tytułów do czytania, ostatnio jednak coraz bardziej się otwieram, a Pełnik ogromnie mnie kusił. Trochę się go nawet bałam przed lekturą i no właśnie problem w tym, że bardziej bałam się zanim po nią sięgnęłam, niż już w trakcie czytania. Czasami było to nawet bardziej zabawne niż jakkolwiek straszne, Emilia wydawała się po prostu mocno przewrażliwiona. To bardziej obyczajówka czy nawet romans z nutką grozy niż powieść grozy. Bo tak, nie zaprzeczę, momenty tego uczucia niepokoju bywały, to nie tak, że całkowicie tego zabrakło.
Podczas lektury zdarzały się momenty, że moje myśli gdzieś uciekały, książka nie potrafiła przykuć mojej całkowitej uwagi. Po czym zaczynała mnie wciągać dużo bardziej, byłam ciekawa co z tego wszystkiego wyniknie i znów entuzjazm gdzieś opadał.
Tak jak wspomniałam, to nie jest zła książka, na pewno ma...

| link |
@very.little.book.nerd
2021-08-25
8 /10
Przeczytane

Ostatnio mam ogromną ochotę na powieści grozy. Najpierw sięgnęłam po "Dziewczynę, która klaszcze", później skusiłam się właśnie na "Pełnik". O pierwszej książce już wam opowiadałam, więc wiecie, że bardzo mi się podobała. Dziś kilka słów o tej drugiej!

"Pełnik" zachwycił mnie przede wszystkim klimatem. Uwielbiam motyw opuszczonych domów i kryjących się w nich tajemnic - nadnaturalnych lub nie. W tej książce Anna Lewicka stworzyła idealnie przerażający klimat starego domostwa. Wystarczy dołożyć do tego tajemniczy system jaskiń, gęsty las w okolicy i przypomnieć, sobie, jak nieprzyjaźni są mieszkańcy miasteczka. To sprawia, że atmosfera osamotnienia i grozy dosłownie wylewa się ze stron powieści.

Dodatkowym atutem jest intrygująca bohaterka, która co prawda nie zawsze wiedziała dokładnie, czego chce, ale mimo wszystko zapałałam do niej sympatią. Musicie tylko wiedzieć, że jeśli nie lubicie trójkątów miłosnych, "Pełnik" może nie stać się waszą ulubioną książką.

Bardzo spodobał mi się także wątek paranormalny. Nie chcę zdradzać za dużo, ale z czymś podobnym jeszcze się w powieści grozy nie spotkałam. Książka Anny Lewickiej zaskoczyła mnie pod tym względem bardzo pozytywnie.

Jeśli chcecie dowiedzieć się, o co chodzi z Omnia Paribus, obowiązkowo sięgnięcie po "Pełnik"! Lektura dostarczy wam mnóstwo wrażeń i gwarantuję, że może nie będziecie przerażeni aż do szpiku kości, ale dreszcz niepokoju na pewno poczujecie!

| link |
@aellirenn
2021-08-15
3 /10
Przeczytane

Emilia, kobieta z miasta, rzuca wszystko aby zamieszkać w domu na wzgórzu w Pełniku. W planach ma stworzenie pensjonatu, jednak okazuje się, że to nie takie proste. Dom nie jest pusty, a wszędzie dookoła czai się mrok.

Przesłuchałam tę książkę i polecam audiobooka, bo realizacja świetna. Jeśli jednak lubicie się bać, to „Pełnika” polecić nie mogę. Ja jestem pietrucha i mnie naprawdę łatwo przestraszyć, a tutaj nie miałam nawet najmniejszego dreszczyku. Jestem rozczarowana, bo opis wskazywał na horror i na to się nastawiłam. Co dostałam? Powieść obyczajową z elementami erotyku i jednym elementem fantasy. I być może gdybym się nie sugerowała opisem, reakcja byłaby inna.

Ta powieść jest trochę naiwna, napięcia nie było, klimatu miasteczka również zabrakło. Mnie tu nawet opisów zabrakło, a przecież za nimi nie przepadam. Okazuje się, że za zupełnym ich brakiem również nie przepadam.

Widocznie takie książki to nie moja bajka. Polecam jednak przeczytać i przekonać się na własnej skórze.

| link |
@mala_mi
2021-12-30
5 /10
Przeczytane 2021

Emilia wraca do rodzinnego miasteczka, żeby objąć spadek po ciotce. Dom, pełniący funkcję sanatorium nadaje się tylko do sprzedaży - co z miejsca proponuje miejscowy burmistrz - lub do remontu. Emilia, trochę na złość wszystkim postanawia zostać i odnowić posiadłość. Zatrudnia do tego Krzyśka, który jak ona, powrócił niedawno do Pełnika. Razem muszą zmierzyć się z tajemnicami domu, niechęcią miejscowych a Emilia musi rozwikłać zagadkę pojawiającego się znikąd Konstantego, który najwyraźniej wie więcej niż chce ujawnić.
"Pełnik" Anny Lewickiej trochę mnie zawiódł, bo po zapowiedziach oczekiwałam rasowego dreszczowca, a otrzymałam romans grozy. Czyta się szybko, ale strasznie nie jest ani przez chwilę. Świetnie, że autorka sięgnęła do miejscowych legend, ale finalnie wyszła z tego obyczajówka. Szkoda, bo historia i folklor tego regionu daje materiał na całkiem mroczną historię.

| link |
@ilona_m2
2021-07-26
5 /10
Przeczytane

Najbardziej podobało mi się opowiadanie przedwstępne, które nie zostało opublikowane w książce. Klimat grozy utrzymuje się na pierwszych stronach, a dalej maleje na rzecz migdalenia i wątku romansowego. Trochę za mało grozy w grozie.

| link |
@mamazonakobieta
2021-08-20
9 /10
Przeczytane


„Pełnik” to książka, w której znalazłam ciekawą, tajemniczą, z momentami grozy historię. Mnie się podobała i polecam.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

(...) czasem to w chwili największej ciemności odkrywamy czemu się narodziliśmy. Nieważne, że nie jest to tym czego oczekiwałam, kiedy wiem, że to jest właściwe. Że właśnie to należy zrobić.
Czasem, żeby przestać być ofiarą, trzeba samemu zaatakować.
- No właśnie... Zawsze byłam pewna, że te rzeźbienia to po prostu taki charakterystyczny dla Pełnika motyw. No wiesz, róża kłodzka, i w ogóle. No ale teraz jestem szczerze przerażona - przyznałam.
Jako nastolatka wielokrotnie marzyłam o tym, by mieć normalną rodzinę zamiast zdziwaczałej ciotki, ale w gruncie rzeczy dostałam od niej ogrom miłości, której nie potrafiłam wtedy docenić.
- Wiesz chyba mamy ze sobą więcej wspólnego, niż mogłoby się wydawać. - Uśmiechnął się do mnie, kiedy siedzieliśmy w malutkiej, starej kawiarence. - Oboje wróciliśmy tu po latach i chyba mamy podobną relację z tym miastem.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl