Opinia na temat książki Pochłaniacz

@sandra72 @sandra72 · 2020-12-30 19:06:45
Przeczytane
Zostaje zastrzelony piosenkarz, menadżerka restauracji ledwo uchodzi z życiem. O wszystko zostaje oskarżona niedawno zwolniona pracownica restauracji. O pomoc zostaje przez policję poproszona profilerka Sasza Załuska, która wcześniej dostaje prywatne zlecenie aby wykryć kto tak naprawdę jest winny i o co chodzi w całej historii. Okazuje się , że wydarzenia współczesne wiążą się z tajemniczymi wypadkami z przeszłości.
Zacznę od plusów w powieści. Pisarka opisuje wspólną pracę profilera, policji i technika kryminalnego. O dziwo współpracują ze sobą po przyjacielsku, a policja nie traktuje profilera jak szarlatana. Co do przyczyn zabójstw nie spodziewałam się niczego spektakularnego, a od pewnego momentu podejrzani się rozmnażają tak , że miałam wrażenie, iż w pewnym momencie winnym będzie nawet trup. Końcówka ratuje całość. Dużo większym minusem jest szablon przesłuchań wynikający nie z zasad profilerskich, ale jak dla mnie autorce nie chciało się wysilić aby zmienić cokolwiek w dialogach. Kopia goni kopię.
Szasza Załuska , policjant prowadzący śledztwo i technik kryminalistyczny są bezpłciowi. Prawie wszyscy policjanci przekupni, winni morderstwa też nie wzbudzają emocji-ogólnie kryminał zbudowany według zasad, można przeczytać , nie trzeba.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-12-30
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Pochłaniacz
9 wydań
Pochłaniacz
Katarzyna Bonda
7.1/10

Zima 1993. Tego samego dnia, w niejasnych okolicznościach, ginie nastoletnie rodzeństwo. Oba zgony policja kwalifikuje jako tragiczne, niezależne od siebie wypadki. Wielkanoc 2013. Po siedmiu latach p...

Komentarze

Pozostałe opinie

Książka grubsza niż "Motylek"😉. Ale nie zachwyciła aż tak. Za dużo postaci. W 2/3 książki zaczęłam się trochę gubić.

@magdalela84@magdalela84

Od tej książki rozpoczęła się moja przygoda z Katarzyną Bonda. To ona sprawiła, że zakochałam się w kryminałach. Pochłaniacz dosłownie mnie pochłonął.

Moją recenzję chcę zacząć od jednego prostego pytania: dlaczego ekranizacja żywiołów Saszy zaczyna się od Lampionów, które są trzecim tomem z kolei? Może ktoś wie. To podobny zabieg do tego z Chyłką ...

Na twórczość Katarzyny Bondy '' zamierzałam '' się od dawna , no i stało się '' Pochłaniacz '' odstał karnie w mojej książkowej kolejce i doczekał się czytania . Niestety nie jestem usatysfakcjonowan...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl