Poganka

Narcyza "Gabryella" Żmichowska
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów
Poganka
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.7 /10
Ocena 7.7 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów

Opis

Poganka to powieść autorstwa Narcyzy Żmichowskiej wydana w 1846 roku. Opowiada historię miłości Beniamina do pięknej Aspazji, tytułowej poganki.
Główny bohater zaślepiony miłością do kobiety dystansuje się od dotychczasowego życia — jest w stanie zrobić dla niej wszystko, nie mówiąc już, że zaczyna zatracać się w tym uczuciu… Sama Aspazja za to bawi się jego uczuciami, zadowolona z powodzenia u mężczyzn.
Poganka to powieść romantyczna, która zwraca uwagę swoim wyszukanym językiem. Inspiracją do napisania tego utworu była ponoć nieszczęśliwa miłość autorki do Pauliny Zbyszewskiej. Sama Narcyza Żmichowska to reprezentantka doby polskiego romantyzmu. Jest ponadto uważana za jedną z prekursorek polskiego feminizmu. Jej światopogląd wpłynął znacząco na ukształtowanie sytuacji kobiet w Polsce.
Data wydania: 1976
Wydawnictwo: Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza
Seria: Biblioteka Klasyki Polskiej i Obcej [Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza]
Kategoria: Powieść klasyczna
Stron: 184
dodana przez: Klementynka
Mamy 6 innych wydań tej książki

Autor

Narcyza "Gabryella" Żmichowska Narcyza "Gabryella" Żmichowska
Urodzona 4 marca 1819 roku w Polsce (Warszawa)
Narcyza Żmichowska, ps. Gabryella – powieściopisarka, poetka, dydaktyk i pedagog, uważana za jedną z prekursorek feminizmu w Polsce. Córka ziemianina Jana Żmichowskiego, pisarza składu soli w Nowym Mieście nad Pilicą. Rodzina straciła majątek na sk...

Pozostałe książki:

Poganka Godziny dzieciństwa Woda Żywa. Baśnie pisarzy polskich Biała Róża Dańko z Jawuru Książka pamiątek Listy. Narcyssa i Wanda. Tom V Narcyssa i Wanda
Wszystkie książki Narcyza "Gabryella" Żmichowska

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Coś mi się wydaje, że książka Poganka aż się prosi o Twoją recenzję. Chyba jej nie odmówisz?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@unaffected
2009-03-29
8 /10
Przeczytane

Dla mnie książka trochę dziwna... Nie wiem dlaczego, ale nie mogłam się skupić czytając ją, przez co zapominałam, co działo się parę stron wcześniej i musiałam do nich wracać... Czy jeszcze kiedyś po nią sięgnę? Być może...

| link |
@enlili
2022-12-12
7 /10
Przeczytane
@Klementynka
2021-05-13
7 /10
Przeczytane literatura polska XIX wiek klasyka
@Antoniowka
2021-01-28
5 /10
Przeczytane
@gosia.swiderska97
@gosia.swiderska97
2020-07-06
8 /10
Przeczytane
@karolcia.p
@karolcia.p
2009-09-06
10 /10
Przeczytane
@sqrzak
@sqrzak
2009-02-18
8 /10
Przeczytane sqrzakowe zaczytanie
@Kasia1382
@Kasia1382
2008-04-16
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Mnie rozpacz brała nie za kobietą, lecz za miłością moją.
Ludzie mówią teraz, że ja żyję - prawda, organizm zachował się w zadziwiająco pożądanym stanie.
Szczęście i nieszczęście od żadnych zewnętrznych nie zależy okoliczności. Szczęściem nawet nie jest ukochanie nas przez najukochańszą istotę, nieszczęściem nie jest nawet śmierć najdroższych naszych - po prostu ja przez szczęście rozumiem to, co zbawiennym wpływem wznosi, kształci i uszlachetnia ducha naszego, a nieszczęściem to, co go poniża, nikczemni i gnębi.
Tobie się zdaje, że nieszczęście wygląda jak biały anioł w czarne krepy uwinięty, z gorejącym mieczem w dłoni i dlatego chciałbyś z nim pójść już w zapasy — och! wierzę bardzo, że nie zbrzydłbyś wtedy — lecz ja ci powiadam, że nieszczęście wcale nie anioł żaden — nieszczęście wygląda jak pies, co milczkiem kąsa, jak stara dewotka, co pobożnie obgaduje, jak Żyd lichwiarz obszarpany, co dukaty obrzyna, i co ci wszystką złotą monetę życia twojego fałszuje — nieszczęście wygląda jak pijanica nad rankiem — jak nietoperz — jak błoto — jak palce z zanokcicą — jak brudna chustka od nosa (...).
Być artystą znaczy tylko: być obdarzonym pewną ilością mózgu, który w pewnym miejscu czaszki tworzy pewną wypukłość – nic więcej, wierzcie mi.
Dodaj cytat