Opinia na temat książki Pokuta

Pokuta jest moim trzecim spotkaniem z komisarzem Deryło, który nadal tropi niezwykłego pana Iksa i próbuje powstrzymać falę morderstw. Po kolejnej części spodziewałem się mocnego i mrocznego, ale także bezkompromisowego podejścia jakie dotychczas dostawałem względem wydarzeń. Dlatego z nadzieją i lekką obawą sięgnąłem po Pokutę, aby przekonać się co tym razem dostanę.
Książka rozpoczyna się od mocnego uderzenia i aresztowania Iksa przez policje. Później robi się coraz bardziej ciekawie, bo znów dochodzi do makabrycznych zbrodni i komisarz musi odpowiedzieć sobie na wiele pytań kto popełnia kolejne morderstwa jak Iks już siedzi za kratkami. Pomysł na kontynuacje jest ciekawy i wypada intrygująco. Autor nie bawi się z nami, ale serwuje mocną jazdę okraszoną poznaniem samego Deryło i momentów z jego życia. Gra rozpoczyna się na nowo i wszystko jest możliwe. Mamy więc wiele zwrotów akcji mogących zaskoczyć i skierować śledztwo na inne tory niż sami oczekiwaliśmy. Znalezione poszlaki i ślady też nie przybliżają do poznania prawdy. Pojawiające się tropy prowadzą w różne kierunki i mogą okazać się fałszywe, powodujące zmyłkę lub prawdziwe. Wraz z rozwojem akcji poznajemy pewne elementy zagadki jaką mamy do rozwiązania. Na pewno dostajemy mocny thriller i bezkompromisowy. Autor nie bawi się w oszczędzaniu opisów lub scen przemocy. Wszystko dostajemy jak na tacy, ze szczegółami i makabrycznymi opisami. Samo śledztwo prowadzone jest przez komisarza dobrze i dostajemy w nim kilka zwrotów akcji. Nieraz trochę zastanawiające było jak doszedł do wniosków i czym były poparte. Zdobytymi informacjami, pojawieniem się poszlak czy może tropami jakie pojawiają się. Wyjaśnienie przynajmniej lekkie mogło pojawić się czym kierował się przy podejmowaniu decyzji. Pomimo tego pracę policji przedstawiono dobrze i sama zagadka cztery Iksa była ciekawa. Oprócz stricte thrillerowej historii dostajemy również w retrospekcjach i powrocie do czasów młodości wydarzenia z życia Deryło. Prowadzą do lepszego poznania jego życia i czym kierował się przy wyborze pracy lub podejmowanych decyzji. Ciekawy zabieg, aby pogłębić postać komisarza i pozwolić czytelnikowi poznać lepiej jego samego. Rodzinne perypetie z przeszłości z czasów młodości są ukazane dobrze. Także nie brakuje tła obyczajowego dotyczącego jego rodziny jaką posiada. Mająca nieraz problem jeśli chodzi o jego pracę, ale również zdającą sobie sprawę, że komisarz musi być dostępny zawsze jeśli chodzi o popełnione przestępstwo.

Książka Pokuta jest wielowątkowym thrillerem, który dotyczy znalezieniu sprawcy przez komisarza, ale zawsze kolejne części obfitują w nowe wątki jakie pojawiają się, a starsze nieraz są kończone. Tym sposobem najlepiej czytać wszystkie po kolei, od pierwszego tomu niż zaczynać od późniejszych. Bohaterowie zostali nakreśleni dobrze i wypadają ciekawie. Główny bohater komisarz Deryło jest skrupulatnym policjantem ze swoją przeszłością i demonami jakie go trawią. Zawsze oddany rodzinie, nie wahający się przed działaniem, potrafiący wysnuć wnioski mogące przynieść odpowiedzi, przesłuchujący świadków, poszukujący tropów i poszlak w czasie trwania śledztwa. Wraz ze swoimi podwładnymi muszą powstrzymać mordercę przed kolejnymi zbrodniami. Jest postacią, która początkowo może irytować swoim podejściem do podwładnych i innych osób, ale tak naprawdę dostajemy bohatera ciekawego, mającego własne problemy, dylematy i dokonującego przemyślanych wyborów. Spodobała mi się jego postać, polubiłem go mimo jego własnych demonów i wypada sympatycznie. Pozostałe postacie na drugim planie i dalszym tez wypadają dobrze. Niektóre da się lubić, inne wzbudzają niepokój, a jeszcze inne mają do odegrania role jaką przewidział dla nich autor. Na pewno Pan Iks robi niepokojące wrażenie i może wywoływać strach swoim zachowaniem. Drugim jest postać mordercy, który wywołuje skrajne emocje i przerażenie swoim pojawieniem się. Pozbawiony sumienia psychopata z własną straszną tajemnicą, która ciąży na nim coraz bardziej i pcha go do morderstw. Autor potrafił pogłębić rysy psychologiczne postaci, dodać inne zachowanie, wybory jakich dokonują i cechy charakteru wyróżniające je pośród innych. Relacje pomiędzy bohaterami są przedstawione świetnie. Dialogi mocne, bezkompromisowe, wzbudzające emocje podczas czytania i wciągające.

Książka Pokuta jest thrillerem jaki chciałem dostać mimo tła obyczajowego związanego z komisarzem i jego przeszłością. Wątek obyczajowy został świetnie wkomponowany w toczące się śledztwo, nie przeszkadza, ale powoduje pogłębienie postaci komisarza. Jednak najważniejsze jest dochodzenie prowadzone przez Deryło i praca policjantów nad sprawą przynosząca co i rusz nowe informacje. Autor oprócz tego prowadzi grę z czytelnikiem jeśli chodzi o odkrywanie kolejnych kart i wprowadzanie nowych faktów, które wypływają w toku śledztwa. Manipulacja dowodami i podsuwanie fałszywych tropów nie prowadzi do szybkiego odkrycia prawdy. Jeżeli chodzi o podejrzanych mamy kilku i niestety nie zgadłem kto za wszystkim stoi. Dlatego byłem zaskoczony kim jest sprawca i jakimi motywami się kierował. Samo zakończenie z jednej strony udziela nam odpowiedzi na wiele pytań i potrafi zaskoczyć kim jest psychopatyczny morderca. Z drugiej strony pozostawia furtkę do kontynuacji kolejnych i rozpoczętych wątków. Sięgając po książkę Pokuta nastawiałem się na mocny thriller pełen makabry, intryg, spisków, manipulacji i bezkompromisowości jaką dostałem dotychczas od autora. Nie bawiącego się w ugrzeczniowienie niczego, ale opisującego wszystko w fabule jak jest bez stonowania ostrzejszych wydarzeń. Dlatego mimo moich obaw jestem zadowolony z tego co dostałem i nie żałuje czasu poświęconego na lekturę. Nie był na pewno stracony, bo bawiłem się świetnie podczas czytania. Kolejna książka autora za mną z cyklu o komisarzu Deryło, która przyniosła mi wiele emocji, zwrotów akcji, makabry i ciekawych bohaterów. Trzeci tom przygód komisarza również okazuje się mrocznym i mocnym thrillerem jakie zawsze dostawałem od autora. Dlatego chętnie sięgnę po czwarty tom, który zapowiada się również ciekawie jak poprzednie. Albo po inne książki autora jeśli będę miał okazje.