Projekt prawda

Uwielbiam poezję, uwielbiam jak uwodzi, otwiera, uwrażliwia.. Bo poezja to nie myśl, to nie słowo. To UCZUCIE, szalenie intymne, pogrążone w półśnie, po prostu piękne. Więc gdy tylko pierwszy raz dowiedziałam się o „Projekcie: Prawda”, książce praktycznie w całości pisanej wierszem, wiedziałam, że muszę ja przeczytać. Miałam co do niej ogrom oczekiwań, a w ostatecznym rozrachunku, nie dostałam tego, czego się spodziewałam. Dostałam o wiele więcej, dostałam historię pełną czułości i bólu, dostałam emocjonalny rollercoaster, o poszukiwaniu siebie. Bo przecież wszystko co najważniejsze, kryje się w nas samych, a żeby to odnaleźć trzeba wywrócić cały nasz świat do góry nogami, żeby móc poskładać i zrozumieć go na nowo. Szczerze mówiąc, nie potrafię znaleźć odpowiednich słów, żeby opisać tę książkę, nie potrafię, bo słowa w niej zawarte są doskonałością. Poruszyła ona wszystkie możliwe struny, które nie chcą przestać grać do tej pory. Z pewnością jest to jedna z lepszych książek młodzieżowych, o ile nie najlepsza. ❤️

"Czy poezja może być językiem współczesnej młodzieży? Czy poprzez nieustanną metaforę można skutecznie odzwierciedlić swe troski, lęki i odkrywanie własnego "ja"? "Projekt prawda" to napisana w niecodziennej narracji droga ku poznaniu siebie, ale to również ustalenie własnych korzeni, utożsamienie się z nimi i zrozumienie wartości rodziny w życiu młodego człowieka. Polecam zarówno młodym, jak i tym nieco starszym czytelnikom tę pełną nieoczywistych słów i odkryć książkę" - takie słowa witają Was wśród wielu polecajek na temat książki" Projekt prawda" autorstwa Dante Medema.
Czy współcześni młodzi umieją jeszcze (jak to mówią) w poezję? Czy literacki, liryczny świat, w którym zabawa słowami, ich właściwy dobór zmieniają postrzeganie rzeczywistości? Właśnie w taki sposób słowem bawi się główna, nastoletnia bohaterka, która kreuje świat malując go różnokolorowymi literami.
"Projekt prawda" zawiera e-maile, wiersze i prywatne rozmowy poprzez komunikator mediów społecznościowych, w których czytelnik ma szansę rozeznać się w dylematach Cordelli. Nie spotkamy tutaj tradycyjnej, dobrze nam znanej fabuły, wprowadzenia do wydarzeń w formie opisowej. Wszystko to, co wiąże się z postaciami poczynając od ich wizerunku, stylu, widoku pokoju, okoliczności przyrody pozostaje w sferze naszych wyobrażeń. Bohaterka natomiast to nie tylko zwyczajna nastolatka, to także eksploatator swojej własnej przeszłości, która dotychczas opierała się na kłamstwie. W poszukiwaniu prawdy dziewczy...

„Jeśli twoje życie zostało zbudowane na kłamstwie, skąd możesz wiedzieć, czy cokolwiek w nim jest prawdą?”
„Projekt Prawda” to dosyć specyficzna książka, ze względu na jej formę. Standardowe opisy wydarzeń zostały zastąpione wiadomościami, mailami i przede wszystkim wierszami autorstwa głównej bohaterki.
Cordelia ma 17 lat i w ramach projektu na zakończenie szkoły decyduje się zbadać swoje pochodzenie. Od zawsze ma wrażenie, że nie pasuje do swojej rodziny, a wyniki testu genetycznego potwierdzają jej najgorsze obawy.
Powieść Dante Medemy jest jedyna w swoim rodzaju. Niezwykle lekki styl pisania został poprzeplatany bardzo ważnymi tematami, które skłaniają do refleksji i głębszych rozmyślań.
Rzadko sięgam po książki, które nie są fantastyką, więc była to dla mnie przemiła odmiana. Czytało się ją bardzo szybko, idealna na weekend albo dłuższy wieczór.
Podsumowując, inspirująca (zaznaczyłam masę przepięknych cytatów) i ślicznie napisana historia o szukaniu przynależności i odkrywaniu samego siebie.
Pomimo, że to nie jest w stu procentach mój klimat, polecam wszystkim miłośnikom poezji i literatury młodzieżowej.

Nie mogę pominąć też walorów estetycznych, czyli metalicznej okładki i bladoniebieskich stron, które skradły moje serduszko
****/5

,,Projekt Prawda" uczucia, słowa pisane wierszem, mailem, esemsem, dokładniej historia Cordelii.

Co tam u Was? Czytacie coś ciekawego, a możecie nie macie czasu?

Główna bohaterka w ramach szkolnego projektu, będzie zajmować się badaniem swojego etniczego pochodzenia. Dokładniejszy opis na drugim zdjęciu.

Czytanie tej książki, było bardzo przyjemne, czyta się ją naprawdę szybko. Zaczęłam ją całkiem spontanicznie i skończyłam w nie całe 3 godziny. Jest napisana w sposób nietypowy, wierszami, aż po maile i smsy. Było w niej coś pięknego, i poruszającego jednocześnie. Ciekawym tematem było, to jak wpływa na nas nasze pochodzenie, odkrywanie swoich korzeni przez Cordelię. Przewracałam stronę, po stronie odkrywając zakamarki tej hipnotyzującej książki. Jest w niej coś wyjątkowego, a forma jej napisania nadała jej dużej ilości emocji i uczuć. Oczywiście, ma swoje wady troszkę zawiodłam się rozwinięciem jednego wątku.

A jeżeli chodzi o wątek romantyczny był słodko-gorzki, prosty, a zarazem trudny... Pełen niedopowiedzeń i ciężkiej przeszłości. Nie wiem, co o nim myśleć i nie będę w to wnikać. Koniec jest zaskakujący i jest bardziej zakończeniem otwartym. Napisałabym więcej, ale w zasadzie to tyle, co chciałam Wam o niej napisać. I nie zrażajcie się formą wierszy, bo mimo jej czyta się szybko i przyjemnie!

Książki pisane wierszem to moje nowe odkrycie. Nie ma w nich opisów, nie ma niepotrzebnych rozpraszaczy. Wszystko jest krótko, zwięźle i na temat. Ale nie myślcie sobie, że przez to jest nijako lub nudno, co to, to nie. Takie książki zazwyczaj są jedną wielką emocjonalną bombą. Nie inaczej jest w przypadku książki „Projekt prawda”.

Tym, co czyni tę książkę jeszcze bardziej wyjątkową, jest fakt, że nie składa się ona tylko z pisanych wierszem fragmentów. Pełno w niej także maili, sms-ów czy fragmentów stron internetowych. Także, jak sami widzicie, forma naprawdę robi wrażenie. Ale nie tylko ona zasługuje na uwagę, bo równie cudowna jest sama historia Cordelii – dziewczyny, która szuka prawdy o sobie. O tym, czy ją znajdzie, musicie przekonać się sami. Ja mogę was tylko zapewnić, że książka dostarczy wam mnóstwa emocji, przedstawi pewne sprawy w nieoczywisty sposób i zagwarantuje wam pewną lekcję, która dla jednych może wydać się oczywista, ale innym może dać do myślenia. I tak, to, że nie można się od niej oderwać, to szczera prawda. Jeśli szukacie czegoś wciągającego i oryginalnego, „Projekt Prawda” będzie doskonałym wyborem.

Można uronić łezkę (a nawet kilka).