Są dni, kiedy budzę się z nadzieją, że wszystko, co ostatnio zaszło, to tylko sen. Jestem Śpiącą Królewną, a koszmar, jaki przeżywam, lada moment się rozwieje i będę mogła poślubić ukochanego księcia...
Nie zachwyciło mnie. Powieść jest bardzo monotematyczna, bohaterka po prostu nie jest w stanie myśleć o czymkolwiek poza dwoma rzeczami, co jest strasznie nużące. Całość średnio ciekawa, mało wciągają...
Czytając pragnęłam by Rose dała się przemienić Dymitrowi. Jednakże gdyby to zrobiła, nie wiem czy nie znienawidziłąbym jej za to.
Jak dla mnie właściwa akcja rozpoczyna się dopiero od połowy lektury, jednakże całość trzyma dobry poziom poprzednich części. Podobało mi się to, że autorka poprowadziła wątki w zupełnie nieprzewidywa...
Podoba mi się, że książka trzyma poziom wcześniejszej części. Dużo się dzieje, a "Przysięga krwi" przynosi wiele nowych informacji, przez co seria nie staje się nudna. Rose - uzależniona od endorfin, ...