Pumpkinheads

🤎 Q: Byliście kiedyś, a może chcielibyście pojechać, na farmę dyń?

🤎 Ja Wam powiem, że to chyba moje małe marzenie. Moje uwielbienie do dyń zaczęło się ładnych parę lat temu i... dalej trwa w najlepsze. Nie wiem czy to po prostu jeden z przejawów mojej jesieniarskiej natury czy może... coś więcej? 😆

🤎 Jak się pewnie spodziewacie po tym wstępie, książki (a w zasadzie komiksu) o dyniach, nie mogłam sobie odmówić. Co prawda, to nie dynie są tutaj głównymi bohaterami, ale jednak odgrywają bardzo ważną rolę w całej historii.
Już teraz mogę Wam powiedzieć, że ilustracje w tej książce są po prostu przepiękne i od razu przemówiły wprost do mojego dyniowego serduszka.

🤎 Deja i Josiah to przyjaciele, którzy co roku spotykają się podczas sezonowej pracy, na farmie dyń. Ten rok jest jednak ostatnim, w którym się widzą, gdyż potem kończą liceum i wybierają się do college'u. Aby ostatnia zmiana i zarazem ostatnia noc w pracy mogła okazać się dla obojga niezapomniana, muszą postarać się przeżyć ją jak najlepiej. Wśród dyń, pianek i jabłek w karmelu czai się jednak coś więcej, niż tylko przyjaźń.

🤎 Jak już wspomniałam o przepięknych ilustracjach, to teraz nieco o samej treści. Ta akurat okazała się dla mnie trochę zbyt przewidywalna. Muszę przyznać, że czytając tą książkę, z każdą kolejną stroną, czułam się jeszcze bardziej zawiedziona. Miałam wrażenie, że cała ta historia jest przesadnie prosta, bardzo rozwleczona i napisana prawie jak dla dziec...

Śliczna kreska, urocza historia, dużo humoru i świetny jesienny klimat.