Rake to bez wątpienia najbardziej wyzwolony członek Wind Dragons MC. Zraniony w przeszłości przez miłość swojego życia, teraz korzysta z uroków bycia przystojnym motocyklistą, przebierając w kobietach niczym w rękawiczkach. Gdy ta, która złamała mu serce, niespodziewanie wraca do jego życia, świat zatrząsnął mu się w posadach. Bailey inaczej wspomina ich wspólną przeszłość. Jednak teraz nie jest już nastolatką a to co się wydarzyło pragnie zostawić tam, gdzie tego miejsce - za sobą. Czy można naprawić błędy przeszłości? Czy to co było dobre może wrócić mimo upływu lat i wzajemnych wyrzutów? To wielka niewiadoma, bo Rake nie jest już nastolatkiem, ale bikerem, który nie prowadzi spokojnego trybu życia. Czy Bailey wkroczy do nowego świata, zwłaszcza, że w jej życiu wiele się zmieniło?
Autorka zgrabnie przeplata trudną przeszłość z gorącym romansem a motocykliści w swoich skórzanych kutach dodają tej historii sporą dozę pikanterii. Właśnie to lubię w tym gatunku - mężczyzn, którzy biorą w posiadanie to czego pragną najbardziej nie wahając się podjąć żadnego ryzyka, oraz kobiety, które stają na ich drodze,a które pewnością nie są tutaj słabą płcią. Potrafią dać facetom nieźle popalić a zarazem tak złapać w swoje sidła, aby z przyjemnością przekazali im pałeczkę dowodzenia. Uwielbiam ich potyczki i starcia, dostarczają mi zawsze wiele przyjemności.
Historia Bailey i Rake'a jest słodko-gorzka. Miłość do siebie, którą starali się pogrzebać we wspomnieniach, wr...