Opinia na temat książki Raw

@Bookmaania @Bookmaania · 2020-02-09 20:11:29
Przeczytane

 To trochę nie mój gatunek, erotyk, ale dałam się skusić za namową przyjaciółki i jestem zadowolona.
 Raz na jakiś czas człowiek musi odetchnąć od tych wszystkich kryminałów i thrillerów i wtedy poszukuje zupełnie innych gatunków.
 
 Alexis to dobra dziewczyna, ze złego domu. Domu, w którym przemoc, narkotyki i alkohol są na porządku dziennym. Pewnej nocy wymyka się z domu, aby pomóc chłopcu z sąsiedztwa, którego widzi przez okno w tragicznym stanie. Boi się konsekwencji, ale chęć niesienia pomocy bierze górę. Opatruje chłopczykowi głęboka ranę na policzku, mimo że wymaga szycia. Początkowo chłopiec odrzuca jej propozycje, boi się, nie ufa nikomu. Pomaga mu, lecz on zapewnia ja ze jest nic nie warty i na pewno go zapomni. Jednak pamięta go przez cały czas.
 Kobieta pracuje w  i niesie pomoc wszystkim skrzywdzonym dzieciom. Przeżyte lata i chęć niesienia pomocy, utwierdza ja w przekonaniu, że jest do tego stworzona. Przeprowadziła się do Australii i odkrywa, że na każdym kroku ktoś ją śledzi. Czuje cień mężczyzny wszędzie gdzie jest. O dziwo czuje się bezpiecznie kiedy wie, że ja obserwuje, jednak do pewnego wieczoru, kiedy zostaje napadnieta, całe życie przelatuje jej przed oczami. Wtedy zjawia się on 'mężczyzna w kapturze'.. 

Ocena:
Data przeczytania: 2020-01-15
× 2 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Raw
Raw
Belle Aurora
7.6/10
Cykl: Raw Family, tom 1

Nie wszystkie potwory czają się w ciemnościach. Niektóre kryją się w świetle dnia. Alexa Ballentine uciekła z domu, gdy tylko skończyła szesnaście lat. Wolała mieszkać na ulicy, niż dłużej żyć z lu...

Komentarze

Pozostałe opinie

Wybierając RAW Belle Aurora kierowałam się opiniami na różnych grupach na facebooku. Postanowiłam zakupić i przeczytać i zobaczyć czy naprawdę jest tak dobra jak piszą. Moim zdaniem nie powaliła mnie...

Oto książka, która złamała mi serce... Oto książka, która przyprawiła mnie o szybsze bicie serca... Oto książka, do której zbierałam się rok i wiecie co... Żałuję, że tak długo leżała i czekała na pr...

@syl_wia_88@syl_wia_88

Nie lubię narracji pierwszoosobowej dlategi już od początku poczułam rozczarowanie. Myślę, co tam! Przecież jakoś to zniose, jeśli tylko będzie o czym czytać. Po intrygującym opisie i ciekawym epilo...

Mega wciągająca książka,ale w sumie miałam mieszane uczucia w trakcie czytania... Jednak zakończenie mnie mega poruszyło, wyłam jak bóbr ;)

© 2007 - 2024 nakanapie.pl