Opinia na temat książki Reputacja

@Anna30 @Anna30 · 2020-02-20 23:03:38
Przeczytane
 Twórczość Pana Marcina Kiszeli nie była mi jak do tej pory znana. 
 
 Postanowiłam jednak to zmienić po głębszym zastanowieniu i przeczytać jego najnowszą książkę pt. ''Reputacja''.
 
 Wybór swój uzasadniam tym, że zainteresowało mnie znaczenie tytułu książki oraz związany z nią zawód, którym zajmowała się przyjaciółka głównej bohaterki Mileny Bilkiewicz, Alicja – specjalizacją od zarządzania reputacją. 
 
 Czytając, tę książkę odnosiłam momentami wrażenie, że żyjemy w połączeniu wszelkiego rodzaju tragedii ludzkich opartych w dwóch strukturach polegających na ujawnieniu wielu faktów z życia prywatnego oraz skrywaniu potajemnych względem siebie uczuć. 
 
 Alicja od samego początku wzbudzała we mnie niechęć tak, jakby ona sama była tutaj gwiazdą. Nie zależało jej wcale na Milenie ani na synu Marcinie. 
 
 Nie ukrywam, że w książce tej pojawią się również odczuwalne i niejasne wyrażane emocje związane z nastawieniem, jakie mieli ogólnie całościowe do życia ów występujący w niej bohaterowie, którzy czuli się zagubieni w niektórych niewygodnych dla nich sytuacjach. 
 
 Największym utrudnieniem dla mnie w trakcie czytania była zbyt liczna powtarzalność się słów w odniesieniu do pełnienia wykonywania funkcji zawodowych lub zbyt duże analizowanie wydarzeń, które miały miejsce kiedyś. 
 
 Autor mimo wszystko postarał przedstawić w tej oto książce wizję współczesnych bohaterów tak, abyśmy jako jego odbiorcy mogli zwrócić często uwagę na to, że nie zawsze świat wirtualny bywa tak różowy, jak nam się wydaje, z pozoru podążając za sławą. 
 
 Pomimo pojawiających według mnie w tym thrillerze wielu wad i zalet warto go przeczytać, aby przyglądnąć się bliżej, jakie są, walory postrzegania życia wirtualnego mając na uwadze granice przyjaźni, od której wszystko się właściwie rozpoczęło, a zakończyło…

Ocena:
Data przeczytania: 2020-02-20
× 5 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Reputacja
Reputacja
Marcin Kiszela
6.2/10

Milena Bilkiewicz, youtubowa sensacja ostatniej dekady, znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Jej specjalistka od zarządzania wizerunkiem, a zarazem najbliższa przyjaciółka, Alicja, postanawia zaj...

Komentarze
@Anna30
@Anna30 · ponad 4 lata temu
Nie jesteśmy pisarzami, lecz skromnymi odbiorcami danej przedstawionej
literatury. Pani Moniko nie każda recenzja musi się podobać.
Dziękuję za wyrażenie opinii na temat mojego tekstu.
Trzeba w książkach zwrócić uwagę na walory zarówno pozytywne, jak i te
negatywne.

@OutLet
@OutLet · ponad 4 lata temu
A Pani wciąż swoje - to i ja dopowiem jeszcze swoje. "Nie każda recenzja musi się podobać" - z tym się zgodzę, bo i nie każda książka musi się wszystkim podobać. To jedno, ale drugim jest poprawność językowa opublikowanego tekstu, w tym przypadku właśnie recenzji. Nie trzeba być pisarzem, żeby o nią zadbać. Ale może ja się czepiam, może to nie ma znaczenia, jak się pisze. W każdym razie, pierwszy raz słyszę o walorach negatywnych.
@OutLet
@OutLet · ponad 4 lata temu
Pomimo wad to rozumiem - ale pomimo zalet? I nie tylko z tego powodu nie pojmuję tej recenzji.
@Anna30
@Anna30 · ponad 4 lata temu
Szybko się  czyta, szybkie podjęcie decyzji  w sprawie zatrudnienia o pracę. 
@OutLet
@OutLet · ponad 4 lata temu
???? Chyba się nie rozumiemy.
@Anna30
@Anna30 · ponad 4 lata temu
Mam na myśli zawód Alicji – specjalizacją od zarządzania reputacją.
Nie wszyscy podejmują szybko decyzję w sprawie zatrudnienia podjęcia o pracę.
Mam nadzieję, ze teraz wyjaśniłam o co mi chodziło pisząc mój tekst.
Jeśli nie to chociaż starałam się wyjaśnić tak jak potrafiłam. Pozdrawiam.
@OutLet
@OutLet · ponad 4 lata temu
Zupełnie mnie Pani nie zrozumiała. Chodziło mi o kształt językowy Pani recenzji. Na przykładzie, który podałam (a nie jedynym): nie można powiedzieć, że warto przeczytać jakiś utwór pomimo jego zalet. Czyta się go właśnie z ich powodu.

Pozostałe opinie

Alicja jest specjalistką od zarządzania wizerunkiem i najlepszą przyjaciółką gwiazdy YT Mileny Bilkiewicz. Gdy ta znika w niewyjaśnionych okolicznościach, postanawia sama ją odnaleźć. Nie chce by spr...

Jeśli na swoim domowym komputerze napiszę odezwę wzywającą do obalenia władzy, a później wystraszę się tego, co zrobiłem i skasuję plik (dokument tekstowy) zawierający odezwę, to jest wywalę go do sy...

Czy w dobie wirtualnej rzeczywistości i ogólnodostępnych mediów społecznościowych jesteśmy w stanie tak naprawdę poznać drugiego człowieka? To warunki idealne, by wykreować się na taką osobę, jaką ch...

Przyznam szczerze, że jest to moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem, chociaż do tej pory znany on już jest rzeszy czytelników jako autor horrorów i groteski, a także scenariuszy do gier komputerowyc...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl