Nie mam ochoty się z nim zaprzyjaźnić i jestem pewna, że on również myśli tak samo.
Jednak pewnego dnia wszystko się zmienia. Pomaga mi uratować porzuconego pieska i wtedy to dostrzegam… Przejmujący smutek w jego oczach. Tak bardzo podobny do tego, który jest nieodłącznym elementem mojego życia.
Nieoczekiwanie pojawia się między nam przyjaźń, która z czasem zmienia się w coś więcej. River i ja mamy swoje sekrety, ale o nam nie przeszkadza. Rozumiemy się nawzajem, a przy okazji obydwoje w końcu czujemy się szczęśliwi.
Jednak los szybko sprowadza mnie na ziemię przypominając, że szczęście nie jest wieczne. Tym bardziej dla mnie. Nie, gdy przeszłość puka do moich drzwi gotowa zabrać wszystko, co udało mi się odbudować.