Świetna książka, warta uwagi. Jest to druga powieść Kinga, którą przeczytałam z zapartym tchem. Opowiada o świrowatym policjancie Normanie i jego żonie, Rossie. Powieść grozy, zawiera także elementy fantastyki. Rossie regularnie bita, przez swego męża, trafia do szpitala z powodu poronienia. Kiedy w końcu decyduje się od niego odejść, zmienia się całe jej życie. Wyjeżdża do innego miasta, kupuje obraz zatytułowany Rose Madder, który przykuwa jej uwagę. Zatrzymuje się u "córek i sióstr" (pensjonacie dla kobiet)i ...upodabnia się, do kobiety z obrazu. Dostaje mieszkanie, dobrze płatną pracę(czyta książki do nagrań, na audiobookach). Norman nie daje za wygraną i podąża jej śladem. Po drodze jest zdolny zabijać ludzi, by uzyskać informacje, na temat żony. Tymczasem Rose poznaje Billa i zakochuje się, z wzajemnością. Wcześniej odkrywa, że jej obraz jest zaczarowany i można do niego wejść. W książce jest kilka zabawnych wątków; zwłaszcza ten gdy Norman wczuwa się w położenie Rose, by ją znaleźć, lub ten, gdy udaje kalekę, na wózku inwalidzkim i pojawia się na przyjęciu, na którym ona ma być. Mierzy ludzi swoją miara, jakby wszyscy byli pedałami i lesbijkami( pomimo tego, że to on ma takie skłonności). Norman jest ograniczony i fałszywy ( myśli źle, o wszystkich ludziach, na zewnątrz udając miłego człowieka).Tak naprawdę, jest zepsuty do cna. Uwielbia bić i gryźć swoje ofiary. Rose znajduje ratunek w obrazie, gdzie staje się przynętą na męża. Kobieta z obrazu, okazuje się potworem i zabija Normana, przebranego( dla niepoznaki) za byka,jego własną bronią-zębami. Wszystko kończy się dobrze. Rose po śmierci męża dostaje rozwód i poślubia Billego. Ponieważ mąż Rose ginie na obrazie, policja nie może znależć jego ciała, w rzeczywistym świecie i stwierdza, że popełnił on samobójstwo. Rossie rodzi córeczkę, sadzi drzewo, z nasiona owocu, który wzięła, z obrazu. Niszczy obraz. Przyjeżdża zobaczyć, jak drzewo rośnie. Odzyskuje spokój ducha, po ciężkich przeżyciach.
m